Claressa Shields (9-0, Boks) ma dopiero 26 lat a na swoim koncie może pochwalić się dwukrotnym złotem olimpijskim w boksie. Gdyby tego było mało jest mistrzynią WBC, WBA, IBF oraz IBO w wadze średniej kobiet oraz niekwestionowaną mistrzynią wagi junior średniej. Jednak najciekawsze jest to, że zawodniczka niedawno zdecydowała się na starty w zawodowym MMA pod sztandarem PFL, a wszystko za sprawą pieniędzy.

Według Claressy boks kobiet jest mało opłacalnym zawodem, a kwoty za pojedynki są niskie. Zawodniczka uważa, że w MMA jest w stanie zarobić znacznie więcej, gdyż więcej kibiców ogląda walki MMA kobiet niż bokserskie.

Zdobyłam wszystkie mistrzostwa w boksie, o których tylko zamarzyłam. Byłam mistrzynią 154 oraz 160 funtów i wiecie, że nie mogę pochwalić się dobrymi zarobkami.

Niestety, więcej niż już nie mogę osiągnąć, jeżeli chodzi o pięściarstwo. Wyczyściłam dywizje i żadna rywalka nie jest w stanie, przynieść mi większej sławy.

Zdecydowałam się na MMA, bo kreuje ono znacznie większy obraz sportowy kobiet, niż boks. Wiem, że moje nazwisko w świecie MMA może zasłynąć i uczynić mnie milionerką. Zobaczymy, czy mój atletyzm pozwoli mi na duże osiągnięcia, zaczynamy przygodę z PFL.

Shields, poznała już datę oraz nazwisko rywalki na swój debiut w klatce MMA. Amerykanka zmierzy się z Brittney Elkin na gali 2021 PFL 4, 10 czerwca tego roku. Przeciwniczka Brittney przegrała trzy ostatnie walki z rzędu. W tym czasie mierzyła się z m.in. Kaylą Harrison, która poddała ją w pierwszej rundzie pojedynku. Ostatnią wygraną zawodniczka zanotowała w czerwcu 2016 roku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

G
Guest

Babki boks nikogo nie interesuje, więc nikt za to nie płaci. Darmo bym nie oglądał. Zakazać w pizdu tego skoro to taka dyskryminacja finansowa.

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,605 komentarzy 21,715 polubień

Zabawne, że laska z zaledwie 9 zawodowymi walkami, uważa że w boksie osiągnęła już wszystko co było możliwe do osiągnięcia.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of MaloHombre
MaloHombre

PRIDE FC
Welterweight

6,509 komentarzy 23,290 polubień

Zabawne, że laska z zaledwie 9 zawodowymi walkami, uważa że w boksie osiągnęła już wszystko co było możliwe do osiągnięcia.

To nie jej wina, ze boks jest chujowy, a kobiecy juz 2 szczególności

Odpowiedz 1 Like

Avatar of bassline9
bassline9

Legacy FC
Bantamweight

1,860 komentarzy 4,035 polubień

Boks dla mnie jest trochę nudny, a boksu kobiet to chyba na oczy nie widzialem.

Odpowiedz polub

Avatar of 1ebacjanisza
1ebacjanisza

BAMMA
Featherweight

839 komentarzy 1,991 polubień

:no no:
Szybkie rozwiązanie problemów pani makak:

Spoiler content hidden.

obrazek nie powiązany z tematem
OBRAZEK-NIE-POWIAZANY.jpg

Odpowiedz polub

Avatar of Vassago
Vassago

KSW
Featherweight

5,062 komentarzy 8,690 polubień

Zabawne, że laska z zaledwie 9 zawodowymi walkami, uważa że w boksie osiągnęła już wszystko co było możliwe do osiągnięcia.

Bo to akurat prawda. Konkurencja jest tam zerowa. Od czasów Reginy Halmich mocno promowanej w RFN w czasach generalnej świetności niemieckiego boksu na jako taki medialny poziom przebiły się Laila Ali (wyłącznie za nazwisko ojca, hodowana na arcy-cukiniach) i Katie Taylor. Cecilia Braekhus to dalej no-name, a Holly Holm i tak wylądowała w MMA. Boks kobiet nie ma żadnego zaplecza, na "zawodowstwo" przechodzą byłe nauczycielki i pielęgniarki, które w tamtej robocie zarabiały jeszcze mniej. Nie ma żadnych złudzeń, w MMA płacą dużo lepiej i im szybciej Shields zdecydowała się na ten krok tym lepiej dla niej. Generalnie mi to wisi, ale naprawdę nie miała na co czekać.

Odpowiedz 6 polubień

click to expand...
Avatar of yonigga
yonigga

Weed Master

17,900 komentarzy 31,981 polubień

Bo to akurat prawda. Konkurencja jest tam zerowa. Od czasów Reginy Halmich mocno promowanej w RFN w czasach generalnej świetności niemieckiego boksu na jako taki medialny poziom przebiły się Laila Ali (wyłącznie za nazwisko ojca, hodowana na arcy-cukiniach) i Katie Taylor. Cecilia Braekhus to dalej no-name, a Holly Holm i tak wylądowała w MMA. Boks kobiet nie ma żadnego zaplecza, na "zawodowstwo" przechodzą byłe nauczycielki i pielęgniarki, które w tamtej robocie zarabiały jeszcze mniej. Nie ma żadnych złudzeń, w MMA płacą dużo lepiej i im szybciej Shields zdecydowała się na ten krok tym lepiej dla niej. Generalnie mi to wisi, ale naprawdę nie miała na co czekać.

zapomniales o kobiecej wersji mannego pacquiao czyli amandzie serano, tez zaczela mieszac boks z mma i wystepami w bjj, jej walki oglada sie najlepiej ze wszytskiich bab
Puerto Rican Boxer to win Titles in 7 Divisions (115,118,122,126,130,135,140)

Odpowiedz 1 Like

click to expand...