Damian Piwowarczyk, były pretendent do pasa kategorii półciężkiej KSW, skomentował sobotnią porażkę w swoich mediach społecznościowych. “Damsyn” obiecuje dołożyć jeszcze większych starań do poprawy swoich umiejętności.
Piwowarczyk zmierzył się z Marcinem Wójcikiem w drugim najważniejszym starciu gali ZTB KSW 98. Wydarzenie odbyło się 14 września w sobotę w Hali CRS w Lubinie. Zwycięsko z pojedynku wyszedł Wójcik, który poddał swojego przeciwnika w niespełna trzy minuty pierwszej odsłony. Popularny “The Giant” zapiął duszenie zza pleców, które musiał odklepać Damian.
Głos w mediach społecznościowych, a konkretniej w relacji na Instagramie zabrał zawodnik trenujący obecnie w Warszawie. 27-latek czuje niedosyt po sobotniej porażce. Zdaje sobie jednak on sprawę, że cięższe momenty są w stanie go jeszcze umocnić. “Damsyn” chce chwilę odpocząć i jeszcze mocniej pracować nad szlifowaniem swoich umiejętności.
Piwowarczyk (MMA 8-4, KSW 5-4) przed sobotnią porażką wystąpił w lutym w turniejem kategorii półciężkiej na gali XTB KSW Epic. Najpierw Damian zwyciężył przez nokaut w półfinale z Kleberem Silvą. W finale Piwowarczykowi przyszło się zmierzyć z Rafałem Haratykiem. Lepszy okazał się “Polish Tank”, który wygrał przez niejednogłośną decyzję sędziów punktowych i tym samym został nowym mistrzem wagi półciężkiej KSW.
Wcześniej “Damsyn” pokonywał po ciosach w pierwszych rundach Bartłomieja Gładkowicza i Łukasza Sudolskiego. Obydwie walki odbyły się w ubiegłym roku. Zawodnik z Warszawy do KSW dołączył w 2021 roku. 7 z 8 zwycięstw zdobywał kończąc swoich przeciwników przed czasem.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Heavyweight
EFC Africa Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/75940/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>