„Brzmi to zabawnie, natomiast…” – Justin Gaethje na temat walki z Jorge Masvidalem o pas BMF

Walczący w kategorii lekkiej UFC, Justin Gaethje, nie jest zainteresowany starciem o pas BMF przeciwko Jorge Masvidalowi. Amerykanin zainteresowany jest starciem mistrzowskim.

Gaethje w swojej ostatniej walce zdobył pas BMF (największego skur****na). „Highlight” zmierzył się z Dustinem Poirierem w walce wieczoru gali UFC 291, która odbyła się pod koniec lipca w Salt Lake City. Starcie zawodników wagi lekkiej wygrał Gaethje, który brutalnym kopnięciem znokautował swojego przeciwnika w drugiej rundzie. Tym samym „Highlight” udanie zrewanżował się Poirierowi za porażkę sprzed pięciu lat. Jednocześnie Amerykanin otrzymał bonus od organizacji za swój występ.

Zawodnik z Denver wypowiedział się podczas serii Q&A na gali UFC 293 o dalszych planach sportowych. Gaethje przyznał, że nie jest zainteresowany walką z Jorge Masvidalem o pas BMF. Amerykanin twierdzi, że „Gamebred” nie powróci do oktagonu. Ponadto „Highlight” skupia się na dążeniu do rywalizacji o pas kategorii lekkiej UFC. Na chwilę obecną 34-latek pozostaje bez zestawionego pojedynku.

Brzmi to zabawnie, natomiast ja mam jeden cel, a jest nim pełnoprawny tytuł. Nie wydaje mi się, aby Masvidal kiedykolwiek wrócił do oktagonu. On wygląda jakby ważył około 105-110 kilogramów. Ja walczę w kategorii lekkiej, a jestem pewien, że chciałby walczyć w wadze półśredniej.

Gaethje (MMA 25-4) jest na fali dwóch zwycięstw z rzędu. Amerykanin wcześniej pokonał przez większościową decyzję sędziów punktowych Rafaela Fizieva na marcowej gali UFC 286 w Londynie. Gaethje dwukrotnie przegrywał walki o pas mistrzowski wagi lekkiej.”Highlight” musiał uznać wyższość Charlesa Oliveiry oraz Khabiba Nurmagomedova. Gathje zajmuje 2. miejsce w rankingu wagi lekkiej UFC.