Artur Szpilka po ostatniej porażce z Łukaszem Różański nie wie, czy będzie kontynuował swoją przygodę ze sportem w ringu. Polak uważa, że nie potrafi utrzymać już koncentracji między linami.
Artur Szpilka w 2016 roku dał bardzo dobry pojedynek z Deontayem Wilderem i zaskoczył wielu fanów, którzy go skreślali. Polak w tej walce, co prawda przegrał przez nokaut w 9 rundzie, ale do momentu porażki radził sobie całkiem nieźle. Niestety, w dalszych walkach dobre występy popularnego 'Szpilki’ przestały mieć miejsce. Od 2016 roku Artur wygrał 4 walki, a według wielu tylko dwie, tą z Dominickiem Guinnem oraz Fabio Tuiachem. Starcie z Mariuszem Wachem i Serhijem Radczenką było zbyt kontrowersyjne, aby mówić o pewnym zwycięstwie.
Nasz rodak rozmawiał z Hubertem Kęską dla Przeglądu Sportowego i opowiedział o swoich dalszych planach oraz problemach, z którymi przyszło mu się zmierzyć.
W mojej głowie cały czas jest pytanie: co dalej? Ciężko mówić co dalej, skoro wyszło, jak wyszło. Czy jestem jeszcze w stanie wznieść się do granic swoich możliwości, czy nie? Bo wiesz, jedna rzecz, co ja myślę, druga – co widzą inni. Bo przecież nikt, kto mnie zna, nie powie, że na treningach odpoczywałem. Ja zawsze dawałem z siebie sto procent. Dajesz z siebie sto procent, wychodzisz do walki i coś nie gra. Kurczę, do czasu nokdaunu wszystko było okej, ręce były wysoko. Tylko to trwało siedem sekund… Jeżeli rozmawiamy o tym, że ja przez siedem sekund potrafię utrzymać koncentrację, to co ja mam powiedzieć? Daj se chłopie spokój chyba. Przynajmniej jeżeli gadamy o czymś poważnym — wyznał Artur w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Początkowo walka z Różańskim układała się po myśli byłego pretendenta do tytułu WBC wagi ciężkiej. Szpilka zastopował w pierwszych sekundach Łukasza, a ten znalazł się na deskach. Wtedy to właśnie Artur stracił pomysł na wykończenie swojego rywala i losy się odwróciły.
Czułem się dobrze. Sam widziałeś, wszystko było elegancko. Gdybym mógł usprawiedliwić przed samym sobą to, co zdarzyło się w ringu, byłoby mi łatwiej.
Wychodziłem skoncentrowany, te ręce były naprawdę wysoko. Wchodzi, wystrzeliłem: buch, leży. Poszedłem do narożnika. Pojawiły się pytanie, ale co ja mam teraz robić?
Normalnym zachowaniem po trafieniu jest pójście do przodu. Zawsze wiedziałem, że trzeba zaatakować, wykończyć rywala. Przyjmowałem, ale parłem przed siebie. A wtedy? Zagryzałem wargi, zamykałem usta. Pierwszy raz w głowie pojawiły się pytania. Byłem w walce i nie wiedziałem co robić. Byłem strasznie zdziwiony, że tak szybko padł.
Według Polaka jego kariera stacza się w dół od momentu brutalnej porażki z Derekiem Chisorą w Anglii.
Nie ma co ukrywać, po walce z Chisorą mam już kompletne spadki. Nie spadki w formie, ale… No właśnie, w czym? Wspinasz się, wspinasz – nie widzisz problemów dookoła, nie szukasz przyczyn. A nagle dół.
Rozmawiałem na ten temat z doktorem, który zajmuje się ludźmi po wypadkach motorowych. Ci ludzie nigdy nie wracają do pełnej sprawności. Ale doktor nie miał na myśli sprawności fizycznej, tylko mentalną. Już nie jeżdżą tak szybko, już inaczej to wszystko wygląda. Doktor ogląda boks, jest kibicem. I zasugerował, że to samo mogło spotkać mnie. Jakby mózg odmawiał mi posłuszeństwa. Na zasadzie: wiem, czego nie powinienem robić, czego powinienem unikać, a i tak to do mnie wraca. Trafiasz chłopa i nagle stajesz. To mi się nie dzieje na ulicy, w sparingach. Tylko w ringu. Kiedy dochodzą emocje, dochodzi stres.
Na chwilę obecną ciężko powiedzieć, czy zobaczymy jeszcze Artura między linami. Bez wątpienia ten człowiek cieszy się dużą popularnością wśród kibiców i może zgodzi się na występy w MMA? Tak czy inaczej, dla własnego zdrowia ze sportem zawodowym lepiej skończyć.
55 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Heavyweight
UFC Bantamweight
UFC Middleweight
Brutaal Light Heavyweight
KSW Heavyweight
UFC Middleweight
EFC Africa Light Heavyweight
NoLife FC
BAMMA Flyweight
WSOF Featherweight
Oplot Challenge Featherweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
PRIDE FC Welterweight
MISTRZ ŚWIATA ⚽️
Jungle Fight Lightweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Welterweight
WSOF Featherweight
WSOF Light Heavyweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
KSW Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55560/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>