Bare Knuckle FC zorganizuje walkę doświadczonego boksera Pauliego Malignaggiego (38-8-0, boks) z Artemem Lobovem (14-15-1, MMA). Kiedy wszystko jest już potwierdzone a kontrakt podpisany, czas na promocję w mediach, która z pewnością przyniesie oczekiwaną sprzedaż biletów. Pojedynek odbędzie się 22 czerwca w New Hampshire. 39-letni Malignaggi może pochwalić się zdobyciem pasa IBF w kategorii junior średniej do 140 funtów oraz pasem WBA w kategorii półśredniej. Amerykanin włoskiego pochodzenia stanął także do pojedynku z Samem Eggingtonem (24-6-0, boks) o mistrzostwo WBC, jednak przegrał. Artem Lobov jest znany ze swojego przydomku „GOAT” i jest przyjacielem Conora McGregora (21-4-0, MMA). „Rosyjski Młot” przegrał w UFC swoje 3 ostatnie pojedynki, a po przejściu do Bare Knuckle FC dał emocjonujący pojedynek z Jasonem Knightem (20-6-0, MMA).
Potyczka Pauliego i Artema zatacza koło, odkąd ten pierwszy pomagał w przygotowaniach Conorowi McGregorowi do walki bokserskiej z Floydem Mayweatherem (50-0-0, boks). Irlandczyk na Twitterze opublikował sparing, w którym dominował byłego mistrza. W odpowiedzi Paulie domagał się wstawienia pełnego materiału z treningów. Tak oto powstał konflikt pomiędzy Malignaggim a ekipą Irlandczyka.
Teraz do wypromowania walki dołączyło spotkanie zawodników twarzą w twarz, w którym Malignaggi opluł Lobova. Wcześniej podczas spotkania medialnego Rosjanin został spoliczkowany.
Ten Mali to rzeczywiście niezły wieśniak.
malignaggi z wyglądu (i w sumie z zachowania) przypomina wujka samo zło… chyba tylko nos ich odróżnia