Anthony Smith był gotowy poświęcić naprawdę wiele, aby pozostać w grze.
„Lionheart” opowiedział w podcaście Ariela Helwaniego o swojej kontuzji palca oraz operacjach jakie przeszedł. Były pretendent do tytułu kategorii półciężkiej wyznał również, że był gotowy na amputację, aby tylko móc walczyć dalej w oktagonie UFC.
Miałem dwie operacje. Pierwsza była nieudana. Po 6 tygodniach sprawdziliśmy i płytka była złamana, kość znowu była krzywa. Przeszedłem drugą operację, wyjęli płytkę, zrobili mi dziurę w kości udowej, w kości piszczelowej, zebrali materiał, który wykorzystali w przeszczepie kości do mojej dłoni i wstawili mi kolejną płytkę. To było naprawdę bolesne. Nie mogłem zacisnąć lewej dłoni przez dwa miesiące.
Prawie odciąłem sobie palca. Mieliśmy zrobić amputację mojego wskazującego palca, bo zebrało się tam pełno tkanki bliznowatej, która przylgnęła do więzadła i nie pozwalała na ruch. Pomysł był taki, że jeśli amputujemy palca i potem zoperujemy dłoń tak, aby więzadła przylegały do kości po wyleczeniu to mógłbym dalej używać 3 pozostałych palców i kciuka do grapplingu. Kostka by została więc mógłbym normalnie uderzać pięścią.
Jakaś szalona, starsza pani zastosowała jednak terapię, w której przyczepiła mi jakiś sprzęt elektroniczny do nadgarstka, przedramienia, poruszała tym trochę, trafiła w jakieś mięśnie, wymusiła ruch i po prostu przebiła się przez tkankę bliznowatą. Jak tylko podłączyła ten sprzęt to po prostu prądem zmusiła dłoń do zamknięcia się. Nadal wszystko się goiło. Nie miałem siły ze złamaną kością zaciskać sam dłoni więc tkanka cały czas rosła i rosła. Po przyczepieniu tego sprzętu i zastosowaniu prądów tkanka się rozbijała. Robiliśmy tak codziennie, do momentu, gdy mogłem normalnie ruszać palcami.
Byłem naprawdę gotowy na amputację, ale moja żona i UFC chcieli sprawdzić inne opcje. Ta szalona pani uratowała mojego palca. Byłem gotowy na wyje*anie sobie na to wszystko. Miałem dosyć rehabilitacji, ciągłych operacji, usuwania tej tkanki. Byłem gotowy na powrót do walk i chciałem odciąć tego palca żeby móc zrobić to jak najszybciej.
W kolejnej walce Smith zmierzy się z Gloverem Teixeirą na UFC w Lincoln. Walka obu panów odbędzie się 25 kwietnia. W ostatnim pojedynku Anthony pokonał Alexandra Gustafssona odprawiając Szweda w czwartej rundzie na gali w Sztokholmie.
ZOBACZ TAKŻE: „NIE ZGADZAM SIĘ Z CORMIEREM – JONESA MOŻNA POKONAĆ”
