Andrzej Grzebyk (16-3) gościł dzisiaj w programie Pawła Wyrobka – ”w narożniku”. Podwójny mistrz organizacji FEN został zapytany o propozycję ze strony KSW oraz możliwości sięgnięcia po pas wagi półśredniej największej polskiej organizacji w walce z Roberto Soldiciem (17-3).
Wiesz co, od razu mówię, że nie dostałem takiej propozycji, żeby bić się z Roberto Soldiciem czy to na papierze, czy coś… Gdzieś tam w kuluarach, za plecami dochodziły mnie takie wiadomości, także z portalów, że chcieliby mnie z Roberto zestawić. Menedżer Soldicia wypowiedział się na mój temat i powiedział, że nie zasługuję na razie na walkę o pas. Dziwnie mi z tym było, fajnie byłoby skonfrontować dwóch mistrzów, ale nawet nie jestem przymierzany do takiej walki. Teraz dali mu jakiegoś Litwina, nie chcę oceniać. To mój menedżer Artur się tym zajmuje, były takie domniemania przez media i kibiców, ale mówię, nic konkretnego nie było. Teraz jestem wolnym zawodnikiem, zobaczymy, jak to wszystko się poukłada.
Dla mnie oczywiście byłby krok do przodu – takie starcie z Roberto, nie ukrywam tego. Na razie zdeklasował wszystkich naszych, poza Michałem Pietrzakiem. Wszystko zostawiam w rękach Artura, mieliśmy gorsze chwile, nie dogadywaliśmy się, ale teraz wierzę, że w końcu zagrzeję swoje miejsce w jakiejś organizacji.