Od kilku dni coraz to więcej mówiło się o walce Adama Kownackiego (20-0) z Robertem Heleniusem (29-3). Dzisiaj doniesienia najprawdopodobniej stały się faktem, gdyż dobrze poinformowany dziennikarz Mike Coppinger potwierdził to starcie za pośrednictwem Twittera. Coppinger jest głównym redaktorem portalu – The Athletic i nie zdarzyło się, aby w kwestii pięściarstwa i zestawień się mylił, nie wypuszcza on na światło dziennie nieprawdziwych informacji.

Adam Kownacki i Robert Helenius dobili targu z FOX i ich walka odbędzie się 7 marca na Brooklynie. Kownacki to niepokonany zawodnik wagi ciężkiej, do ringu wstawia się po zwycięstwie nad Chrisem Arreolą.

Oczywiście z tego faktu niezadowolony, a wręcz oburzony jest Dominic Breazeale, który też był przymierzany do ”Babyface’a”.

Tak wygląda Kownacki, kiedy przychodzi czas na podpisanie kontraktu na walkę ze mną. Chce łatwego kolesia, nie garnie się do prawdziwej wojny. Śmiało, nabijaj swój rekord dalej i pozostawaj bezpieczny. Ja zostanę na sali treningowej i będę poszukiwał prawdziwych wyzwań, robię to dla fanów.

Kim jest Robert Helenius? Pochodzi z Finlandii, niegdyś był mistrzem Europy, dzierżył pas EBU. W swojej karierze pierwszy głośny pojedynek odbył z Samuelem Peterem, kiedy to wygrał przez nokaut. Do wielkich, a wręcz skandalicznych scen w jego pięściarskiej przygodzie doszło w 2011 roku, kiedy to zdaniem sędziów wygrał na punkty z Dereckiem Chisorą. Według wielu fanów był to największy ”wałek” w historii boksu. No cóż jeżeli nie oglądaliśmy tego starcia, to wystarczy spojrzeć na statystyki. Wszystkie ciosy: Helenius (140 z 647), Chisora (278 z 672), mocne ciosy: Helenius (77 z 215), Chisora (214 z 468). W 2019 roku Robert stoczył dwie walki, przegrał przez nokaut z Geraldem Washingtonem (pięściarz ten został rozbity przed Kownackiego w styczniu), a następnie obił w listopadzie Mateusa Roberta Osorio, który tak naprawdę boks traktuje jako dodatek do życia.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.