Mark Godbeer (MMA 13-5-0) za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku zamieścił wpis, w którym zasugerował, że przed jego walką z Marcinem Różalskim (MMA 7-4-0), miał otrzymać ofertę dodatkowych pieniędzy za brak obaleń w walce. Sprawę stanowczo skomentował menedżer „Różala”.

„Je*ać to, ten ku*as jest mi dłużny 20 tysięcy. Nie mówię tego bez żadnych dowodów. Skontaktował się ze mną Bryan Lacey, abym zmierzył się z wielką, polską gwiazdą Marcinem Różalskim. Moją potencjalną zapłatą za pojedynek miało być 20 tysięcy… W każdym razie, po tym jak Bryan zaaranżował walkę i były na to wszystkie zgody, walka była zaplanowana… Zacząłem się wtedy zwierzać mojemu dobremu, staremu kumplowi z brytyjskiego MMA Bryanowi. Powiedziałem wtedy ‚Marcin jest dobrym kickboxerem, jednak ludzie zapominają, że jestem purpurowym pasem w BJJ, więc ludzie nie spodziewają się, że go sprowadzę i poddam, aby zwyciężyć’. Brytan był jedyną osobą, której to powiedziałem. W każdym razie, dzień po tym, jak walka została zaplanowana, dostałem wiadomość tekstową i głosową od Bryana, który zaoferował mi dodatkowe 5 tysięcy za to, żebym go nie sprowadzał do parteru! Trzymaj to w stójce, w pie*dolonej walce MMA, nie pie*dolonym kickboxingu, żeby to było tylko w stójce. Po wszystkim tym, co się wydarzyło, wszystko przemyślałem! Nigdy bym się nie sprzedał, żeby ustawić walkę na korzyść polskiej supergwiazdy, co byłoby brakiem szacunku nie tylko w moją stronę, ale również fanów z Wielkiej Brytanii i Polski. Kiedy odmówiłem tej ofercie, wcześniej spełniając wszystkie szczegóły walki i zwierzeniu się tylko jednej osobie w postaci Bryana na temat mojego planu na walkę, walka została anulowana. Straciłem potencjalne 20 tysięcy, jednak zachowałem swoją godność. Bryan Lacey, Pan stracił nie tylko mój szacunek, ale również całego brytyjskiego MMA. Mogę sobie jednak wyobrazić, jak bierzesz udział w ustawianiu walk. Stracisz wiele szacunku od innych osób. Pie*dolę cię i twoje ustawianie walk.”

O sprawie szybko wypowiedział się Artur Ostaszewski, który na Twitterze zdradził szczegóły potencjalnej walki Marcina Różalskiego w MMA.

„Były rozmowy o walce Różala dla ACA – kickboxing w małych rękawicach. Nic nie było podpisane. Szczegółów rozmów Godbeera z Bryanem i innymi nie znam, ale wygląda to na brednie i koloryzowane fakty. Wiem, że Mark jest na kolizyjnej z ACA, więc to pewnie element jego rozgrywki”

W rozmowie z portalem inthecage.pl, Baysangur Edelbiev potwierdził słowa Ostaszewskiego dotyczące propozycji walki kickboxerkiej w małych rękawicach dla „Różala”.

Po kilkunastu minutach Godbeer usunął post ze swojego profilu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.