W historii MMA znane są przypadki 19 zawodników, którzy zmarli wskutek obrażeń po walce lub odwodnienia organizmu w trakcie zbijania wagi do wymaganego limitu. Najczęstszym powodem śmierci w MMA są obrażenia mózgu. Do nieszczęśliwych wydarzeń często przyczyniało się zaniedbanie kwestii bezpieczeństwa ze strony organizatorów, którzy nie wymagali szczegółowych badań lekarskich i nie zapewniali swoim zawodnikom opieki medycznej podczas gal.
Do licznych wypadków śmiertelnych dochodziło podczas niesankcjonowanych i amatorskich pojedynków. Tego rodzaju wydarzenia nie podlegały żadnej kontroli ze strony komisji sportowych lub innych zewnętrznych podmiotów, przez co do walki wychodzili zawodnicy z problemami zdrowotnymi. Po oficjalnych starciach, które były regulowane prawnie, zmarło dziesięciu zawodników, w tym dwóch podczas zbijania wagi przed pojedynkiem. W historii UFC oraz polskiego MMA nie było żadnych ofiar związanych z występami w klatkach lub ringach.
Alfredo Castro Herrera
- Data: 14.04.1981 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: Nieznany
Na długo przed powstaniem UFC, czy spisaniem oficjalnych zasad walk w MMA, w Meksyku odbywały się pojedynki do złudzenia przypominające pierwsze starcia w oktagonie. Choć Alfredo Castro Herrera nigdy nie był profesjonalnym zawodnikiem MMA, to właśnie Meksykanin uważany jest za pierwszą ofiarę związaną z tym sportem. Herrera brał udział w walkach, które w jednej z amerykańskich gazet zostały opisane jako „boks połączony z karate i judo”. Herrera zmarł w wieku zaledwie 15 lat, po tym jak w jednej z takich potyczek został znokautowany przez Angela Luisa Rodrigueza.
Douglas Dedge
- Data: 18.03.1998 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: 0-1
Lata 90. były okresem prawdziwych narodzin i intensywnego rozwoju dyscypliny. W 1993 roku zostało założone UFC, a w Japonii odbywały się gale m.in. Pride oraz Pancrase. Wzrost popularności MMA na świecie przyciągał do ringów i klatek nowych zawodników. Jednym z nich był Douglas Dedge, który wyruszył do Kijowa, aby wziąć udział w zawodach „World Super Challenge”. Amerykanin przegrał swoją walkę poprzez odklepanie po ciosach rywala. Dedge podniósł się, ale chwilę później upadł na matę, po czym został przetransportowany do szpitala. Zawodnik przeszedł operację, jednak ostatecznie zmarł po dwóch dniach w wyniku poważnych obrażeń mózgu. Według nieoficjalnych informacji Douglas stracił przytomność podczas treningu poprzedzającego walkę, a jego stan zdrowia absolutnie wykluczał jakikolwiek występ.
Lee
- Data: 12.05.2005 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: Nieznany
Kolejną ofiarą niesankcjonowanych walk MMA był 35-letni Lee z Korei Południowej. Koreańczyk wyszedł do ringu podczas jednej z gal w Samseong-dong. Organizacja nie zadbała o bezpieczeństwo zawodników, przed wydarzeniem nie zostały wykonane żadne badania medyczne. Lee został znokautowany przez swojego przeciwnika, a po walce osunął się na matę. Oficjalną przyczyną śmierci był atak serca.
Sam Vasquez
- Data: 30.11.2007 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 1-2
Sam Vasquez był pierwszym zawodnikiem, który zmarł po oficjalnej walce w MMA. Jego pojedynek odbył się 20 października 2007 roku na gali Renegades Extreme Fighting. Wydarzenie podlegało pod „Unified Rules of MMA”, a zawodnicy bijący się tego wieczoru musieli przejść obowiązkowe badania. 35-latek przegrał swoją walkę przez nokaut w trzeciej rundzie. Niedługo później stracił przytomność i musiał trafić do szpitala. Lekarze zdiagnozowali u niego krwiaka podtwardówkowego. Zabiegi mające na celu zmniejszenie ciśnienia w mózgu nie dały oczekiwanego rezultatu. Vasquez zapadł w śpiączkę i ostatecznie zmarł 30 listopada, ponad miesiąc po przegranej z Vincem Libardim.
Michael Kirkham
- Data: 28.06.2010 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 3-4 (w walkach amatorskich)
Niemal trzy lata po nieszczęśliwym wydarzeniu w Texasie miał miejsce kolejny śmiertelny wypadek z udziałem zawodnika MMA w sankcjonowanym pojedynku. Zawodowy debiut Michaela Kirkhama potrwał zaledwie 41 sekund i kosztował go życie. Amerykanin został szybko obalony przez Carlosa Iraburo i po serii uderzeń w jego wykonaniu sędzia ringowy przerwał walkę. Kirkham zasłabł i zmarł dwa dni później w wyniku krwotoku podpajęczynówkowego. Zdaniem lekarzy u Michaela wystąpił zespół drugiego uderzenia (SIS). W swojej ostatniej walce amatorskiej Kirkham również przegrał przez nokaut. Został on zawieszony na 30 dni i już 2 dni po tym okresie wyszedł do starcia z Iraburo. Kumulacja obrażeń w zbyt krótkim odstępie czasu doprowadziła do śmierci Michaela Kirkhama. Po tym incydencie na stałe przedłużono zawieszenia dla zawodników powracających po porażkach przez nokaut.
Mike Mittelmeier
- Data: 27.04.2012 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: Nieznany
20-letni Mike Mittelmeier wystąpił na jednej z nieoficjalnych gal MMA w Boliwii. Mike obalił i zapiął dźwignię na nogę swojemu rywalowi, który wtedy znokautował go nielegalnym kopnięciem w parterze. Mittelmeier został ogłoszony zwycięzcą przez dyskwalifikację, jednak po ogłoszeniu werdykt stracił przytomność, zapadł w śpiączkę, a następnie zmarł wskutek wylewu krwi do mózgu. Boliwijska organizacja nie zadbała o żadne zaplecze medyczne podczas gali. Brak ratowników oraz karetki na hali opóźnił transport do szpitala i zmniejszył szanse Mittelmeiera na przeżycie.
Dustin Jenson
- Data: 24.05.2012 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: Nieznany
18 maja 2012 roku Dustin Jenson przegrał swoją walkę przez poddanie. Na początku wydawało się, że wszystko jest w porządku. Zawodnik spokojnie obejrzał dwie kolejne walki na gali, po czym wrócił do szatni. Tam doznał ataku padaczki i po kilku dniach spędzonych w szpitalu zmarł w wieku 26 lat. Autopsja wykazała, że przyczyną śmierci Jensona był krwiak podtwardówkowy, który miał związek z urazem odniesionym około tydzień wcześniej. Ta data idealnie pokrywa się z walką Dustina w MMA. Oficjalnie jednak nie udało się udowodnić, czy aby na pewno przegrany pojedynek był bezpośrednią przyczyną śmierci zawodnika.
Tyrone Mims
- Data: 11.08.2012 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 0-1 (w walkach amatorskich)
Wiele wypadków śmiertelnych miało miejsce w niesankcjonowanych pojedynkach MMA, gdzie zaplecze medyczne i opieka nad zawodnikiem nie stanowiły kluczowej kwestii. Tyrone Mims jest natomiast trzecim zawodnikiem po Vasquezie i Kirkhamie, który stracił życie po oficjalnej walce. W sierpniu 2012 roku „Teestea” stoczył swoją pierwszą i ostatnią walkę. Mims stracił siły w drugiej rundzie potyczki i pojedynek został przerwany przez sędziego. Tyrone w rozmowie z lekarzami zapewniał, że czuje się dobrze i nic mu nie jest, a swoją dyspozycję tłumaczył zmęczeniem. Po powrocie do szatni zawodnik stracił przytomność i zmarł jeszcze tego samego dnia. Śmierć Mimsa jest uznawana za tajemniczą, ponieważ sekcja zwłok nie wykazała żadnej możliwej przyczyny zgonu. Wykluczono urazy głowy, a w organizmie nie znaleziono śladów alkoholu ani innych substancji. Lekarzom i koronerowi nie udało się ustalić, co mogło spowodować śmierć Tyrona. Jedynymi przypuszczeniami była ukryta wada serca.
Felix Pablo Elochukwu
- Data: 07.04.2013 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: 0-1 (w walkach amatorskich)
Debiut okazał się równie nieszczęśliwy dla Felixa Pablo Elochukwu pochodzącego z Nigerii. 35-latek nie był w stanie bronić się przed ciosami rywala z dosiadu i przegrał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie. Idąc w kierunku szatni Elochukwu poczuł się gorzej i usiadł na krześle. Tłumaczył, że jest wyczerpany po walce, ale wszystko z nim w porządku. Felix w końcu osunął się z krzesła na ziemię i dopiero wtedy wezwano pogotowie. Zawodnicy nie mieli wykonanych badań medycznych, a organizacja nie zatrudniła żadnych ratowników. Karetka przyjechała po 40 minutach od momentu utraty przytomności przez Elochukwu, jednak zawodnika nie udało się już uratować. Szybsza pomoc i obecność medyków na miejscu najprawdopodobniej uchroniłyby go przez tym wypadkiem. Śmierć Elochukwu wywołała wiele dyskusji i doprowadziła do uregulowania walk amatorskich w stanie Michigan.
Leandro Souza
- Data: 26.09.2013 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 1-5
Temat ścinania wagi od lat jest przyczyną sporów i kontrowersji w świecie MMA. Zawodnicy w ciągu zaledwie paru dni potrafią zrzucać kilkanaście kilogramów, co nie może mieć pozytywnego wpływu na zdrowie. Leandro Souza był pierwszą ofiarą drastycznego zbijania wagi przed walką MMA. Brazylijczyk zmarł nie wskutek obrażeń po nokaucie, a z powodu nadmiernego wycieńczenia organizmu jeszcze przed wyjściem do klatki. „Feijao” miał się zmierzyć z Gabrielem Brasilem na gali Shooto Brasil 43 w Sao Paulo. Souza zasłabł w saunie, która miała mu pomóc zrzucić ostatnie kilogramy. Leandro w ciągu tygodnia próbował zbić aż 15 kilogramów, natomiast na dzień przed ważeniem brakowało mu 5 kilogramów do limitu kategorii muszej.
Booto Guylain
- Data: 05.03.2014 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 0-2
Booto Guylain bił się dla znanej afrykańskiej organizacji Extreme Fighting Championship. Podczas gali EFC 27 zawodnik z Kongo został brutalnie znokautowany po uderzeniu łokciem przez Kerona Daviesa. Gulayin wymagał natychmiastowej opieki medycznej, zawodnikiem zajęli się ratownicy pracujący podczas tego wydarzenia. Booto trafił do szpitala, gdzie niestety zmarł po kilu dniach z powodu obrzęku mózgu. Był to czwarty wypadek śmiertelny podczas sankcjonowanej gali i pierwszy, który przydarzył się w szerzej rozpoznawanej organizacji MMA.
Ramin Zeynalov
- Data: 01.03.2015 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: NIeznany
Zawodnik z Azerbejdżanu marzył o stoczeniu walki w MMA. Nie potrzebował pieniędzy, chciał po prostu spełnić swoją zachciankę i w tajemnicy przed rodziną zapisał się na amatorski pojedynek w swoim kraju. Kiedy bliscy dowiedzieli się o planach Ramina, nieskutecznie starali się go odwieść od tego pomysłu. Zeynalov postawił jednak na swoim i w 2015 roku wyszedł do niesankcjonowanego boju. Starcie zakończyło się w tragiczny sposób, Zeynalov został znokautowany, z dużym impetem uderzył głową o matę. Wskutek tego uderzenia zawodnik zmarł na miejscu, a oficjalną przyczyną zgonu był wylew krwi do mózgu.
Jameston Lee-Yaw
- Data: 27.04.2015 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: Nieznany
Jameston Lee-Yaw w wieku 47 lat zdecydował się na amatorską walkę w stanie Waszyngton. Zawodnik z Trynidadu i Tobago zasłabł w trakcie starcia i został przeniesiony do szatni, gdzie w dalszym ciągu miał duże problemy z oddychaniem, które tłumaczył zmęczeniem po walce. W końcu Jamestona przetransportowano do szpitala w Seattle, gdzie wkrótce zmarł z powodu niewydolności nerek. Wcześniejsze badania nie wykazały żadnych problemów z nerkami u Jamestona. Do śmierci zawodnika w pewnym stopniu przyczyniły się nieodpowiednie przepisy w Waszyngtonie. W innych stanach USA istnieje ograniczenie wieku dla zawodników i Lee-Yaw nie mógłby nawet wyjść do ringu. Dodatkowo w Waszyngtonie amatorskie zawody mogły być organizowane w klubach bez żadnego nadzoru medycznego.
Yang Jian Bing
- Data: 11.12.2015 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 5-1
Yang Jian Bing był kolejną ofiarą zbijania wagi przed pojedynkiem MMA. 21-latek miał zmierzyć się z Gejem Eustaquio na gali ONE Championship 35. Pojedynek został odwołany w czwartek z powodu nadmiernego odwodnienia organizmu w trakcie ścinania ostatnich kilogramów przez Chińczyka. Dzień później Yang zmarł wskutek niewydolności serca. Jeszcze w tym samym miesiącu właściciele organizacji ONE wprowadzili zmiany w całym systemie ważenia i limitach kategorii wagowych, które obowiązują do dzisiaj. Dzięki kilkukrotnemu ważeniu i kontrolowaniu poziomu nawodnienia przed galą, zawodnicy nie dopuszczają się już tak niebezpiecznego procesu zbijania wagi.
Joao Carvalho
- Data: 11.04.2016 r.
- Walka: Niesankcjonowana
- Rekord MMA: 1-2
Jednym z głośniejszych wypadków ostatnich lat była śmierć Joao Carvalho po starciu z Charliem Wardem, sparingpartnerem Conora McGregora. 28-latek odniósł brutalną porażkę na gali w Dublinie. Sędzia zatrzymał pojedynek w trzeciej rundzie, a stan Portugalczyka pogarszał się z godziny na godzinę. Pomimo fachowej opieki medycznej, którą zawodnik od razu otrzymał, Carvalho zmarł w szpitalu po 2 dniach. Przyczyną zgonu były poważne obrażenia głowy po 41 ciosach, które przyjął Joao przed końcem starcia. Śmierć Carvalho przyczyniła się do prawnego uregulowania walk MMA w Irlandii.
Donshay White
- Data: 15.07.2017 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 1-1 (w walkach amatorskich)
37-latek z Kentucky powracał do amatorskich startów po dwuletniej przerwie. White przegrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. Po wejściu do szatni zawodnik zaczął skarżyć się na bóle w klatce piersiowej. Po utracie przytomności Donshay trafił do szpitala, gdzie zmarł jeszcze tego samego dnia. Po tym zdarzeniu na jaw wyszło, że White cierpiał na chorobę nadciśnieniową z zajęciem serca i nie przyjmował leków. Po raz kolejny zawiódł brak właściwych regulacji w starciach amatorskich. W stanie Kentucky nie były wymagane wówczas szczegółowe badania lekarskie przed występem w klatce.
Rondel Clark
- Data: 14.08.2017 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 1-1 (w walkach amatorskich)
Walka Clarka z Ryanem Dunnem na gali Cage Titans XXXV została przerwana po około dwóch minutach od rozpoczęcia trzeciej rundy. Rondel był zbyt wyczerpany, żeby móc się aktywnie bronić i sędzia ogłosił jego rywala zwycięzcą przez TKO. Clark nie doznał wielu obrażeń podczas pojedynku, więc jego słaby stan zaniepokoił lekarzy. Clark miał trudności ze złapaniem oddechu i musiał zostać wyniesiony na noszach. W szpitalu przestały funkcjonować jego nerki, a autopsja wykazała, że powodem zgonu była rabdiomoliza, skutkująca masywnym rozpadem tkanki mięśniowej. Przyczyną zapaści zdrowotnej 26-latka okazało się nadmierne i niekontrolowane zbijanie wagi przed starciem. Clark odwodnił się do granic ludzkich możliwości i jego ciało odmówiło posłuszeństwa. Rodzina zawodnika założyła później Fundację Rondela Clarka, mającą na celu zwiększenie świadomości na temat powikłań zdrowotnych wywołanych szybkim zbijaniem wagi w sportach walki.
Mateus Fernandes
- Data: 30.03.2019 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: Nieznany
Ostatnia walka w życiu Mateusa Fernandesa zaczęła się po jego myśli. Brazylijczyk wygrał dwie pierwsze rundy starcia z Obedem Pereirą, ale ostatecznie został przez niego znokautowany w trzeciej odsłonie. Fernandes zmarł tego samego dnia w szpitalu po czterech atakach serca. 22-latek był uczestnikiem programu leczenia uzależnienia od narkotyków za pomocą sportów walki. Według nieoficjalnych informacji Fernandes po tym jak przeszedł badanie krwi, spędził całą noc przed galą właśnie na zażywaniu dużej ilości narkotyków, co przyczyniło się do jego problemów z sercem.
Bekzod Nurmatov
- Data: 07.10.2019 r.
- Walka: Sankcjonowana
- Rekord MMA: 10-2
Ostatni znany wypadek śmiertelny w MMA miał miejsce w październiku 2019 roku podczas gali ACA 100. Bekzod Nurmatov poczuł się gorzej po porażce przez niejednogłośną decyzję w starciu z Beslanem Isaevem. Zawodnik z Uzbekistanu po walce doznał udaru i zapadł w śpiączkę. Nurmatov zmarł dwa dni później w szpitalu. Bekzod miał za sobą passę kilku zwycięstw z rzędu i debiut w ACA stanowił dla niego drzwi do dalszej kariery.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Heavyweight
UFC Middleweight
Moderator
UFC Middleweight
UFC Flyweight
UFC Featherweight
UFC Featherweight
Moderator
UFC Featherweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/54622/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>