cc

Spoiler w środku

Mirko Filipovic po wygranej nad Mustaphą Al Turkiem wczoraj na UFC 99 opuszcza organizację. Jak informuje Kevin Iole z yahoo sports Chorwat poinformował włodarzy UFC po walce, że podpisał kontrakt z Dream. Oto jak zareagował na to Dana White:

Czy to nie wstrętne? Oszukał mnie. Po raz pierwszy w historii organizacji dogadywałem się przez telefon. Obiecał mi umowę na trzy walki i mnie oszukał.

Nie dotrzymał słowa. Mówił o honorze i o tym wszystkim, a potem mnie oszukał.

Karmił mnie tym bzdurami o chęci walki o pas, a potem zrobił coś takiego. Odrzucał oferty walki z każdym zawodnikiem, którego mu proponowałem, a chciałem, żeby zawalczył z Cainem. Nie tylko wsadził palec w oko Al-Turkowi, wsadził go też mnie.

CroCop nie pojawił się na konferencji prasowej i jak na razie nie wydał żadnego oświadczenia w tej sprawie.

93 KOMENTARZE

  1. Ktoś w końcu musiał wydymać Dane 😀 Szkoda, że Miras nie chce już walczyć na najwyzszym poziomie :/

  2. Tak to jest jak sie nie podpisuje umow tylko umawia na „gebe”. Po walce pewnie dostal lepsza oferte i postanowil tam pojsc.

  3. Nie rozumiem CRO-COPA marzeniem kazdego fightera jest walczyc w ufc na najwyzszym pozomie a ten z dream wyjerzdza.

  4. priderocks – marzeniem kazdego fightera jest walka z najlepszymi, w Dream bedzie mial szanse na crosspromocje i walke z Barnettem czy Fedorem :-p

  5. a gdzie sa najlepsi jak nie w UFC nie liczac z 5 wyjatkow, po co ma udowadniac cos barnetowi jak juz mu 3 razy udowodnil 😀

  6. Sorry, ale na dzien dzisiejszy bedzie mial szanse na dostanie wiecej kasy, lepszy kontrakt, lepsza publicznosc i lepszych przeciwnikow w Dream. Nawet tacy Buentello czy Rothwell, ktorzy plasuja sie moze w drugiej polowie 10 zawodnikow poza UFC, przemeblowaliby ostro dywizje Dany.

  7. Wydaje mi się, że powrót Crocopa do UFC był tylko kwestią honoru. Jak wiadomo najlepiej czuje się miedzy linami a nie w Octagonie, więc nie rozumiem po co miałby zostawać w UFC? Dla kasy? I tak ma jej mnóstwo:P WAR MIRKO!

  8. oszuakł UFC i tyle w temacie. nie pokonał by czołówki HW a co dopiero gadać o walce o pas.

  9. frajer po prostu i tu napewno nie chodzi o to by walczyc z najlepszymi bo od Mirko w UFC kilku duuużo lepszych aktualnie sie spokojnie znajdzie

  10. No to rzeczywiście uratował honor pokonując Al Turka i na pewno jego pierwsze przejście do UFC, a teraz wybór Dream nie miały nic wspólnego z kasą 😀

    Aha i już widzę Buentello i Rothwella przemeblowujących Caina, Carwina czy Lesnara 😀

  11. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.

    Miras pewnie zrobił sobie ten wypad do UFC by DREAM podbiło stawkę. W końcu facet ma 34 lata, primetime dawno za sobą. Po co ma walczyć w UFC z najlepszymi fighterami, jak może obijać wrestlerów i inne freakshowy? I to za mniej więcej taką samą stawkę (możliwe że w Japonii większą, patrząc na popularność Crocopa).

    Poza tym kto tak naprawdę jeszcze wierzył że Crocop zawojuje UFC i pokona Lesnara, Mira czy choćby Velasqueza? Szczerze mówiąc to sądzę ze z McCullym, Dos Santosem lub Hardonkiem miałby spore problemy.

    Mirko był wielkim fighterem. Dziś została już tylko legenda i nazwisko, którym będzie trzaskał pieniądze.

  12. troche sie po kurewsku zachowal.no ale takie czasem sa umowy na gebe.ale dana tez nie powinien narzekac, bo dzieki wczorajszemu wystepowi cro copa zostala znaczaco podreperowana frekwencja na trybunach.12 tys ludzi w 15 tysiecznej köln-arena to jak na pierwsza gale bardzo dobry wynik.

  13. Priderock-To bylo kiedys.Wtedy Mirko byl w szczytowej formie i mma roznilo sie od dzisiejszego(powiedzmy).Obecnie Barnett obalilby Mirka jedna reka i tam obil.Poddac moze by nie poddal ale wykonczylby Mirka poprzez G&P
    Mirko jest zalosny krotko mowiac.Bardzo dobrze,ze nigdy nie bylem jego fanem.Bo wstydzilbym sie go na waszym miejscu teraz.Zachowal sie jak……sami dopiszcie sobie.

  14. Nosil wilk razy kilka poniesli i wilka.
    Druga sprawa ze CroCop pojechal po bandzie 🙂 ale wiadomo to jak bylo?
    W sumie szkoda chyba

  15. Aha i już widzę Buentello i Rothwella przemeblowujących Caina, Carwina czy Lesnara Venom dokladnie to samo pomyslalem 😀
    rafixxx a barnet wtedy w jakiej byl formie 😀 ?

  16. Priderocks-Widze,ze nie czaisz o czym mowie.Barnett moze i byl tez w dobrej formie.Chodzi mi o to,ze Josh dalej jest czolowym ciezkim a Mirko wyraznie obnizyl poziom .Dodatkowo MMA sie zmienia i Mirko jest tego po czesci przykladem,ze juz jego styl i umiejetnosci to zamalo.

  17. szkoda że Miras zachował sie w ten sposób,myślałem że jest bardziej honorowym zawodnikiem i ma jaja ale jeżeli oczywiście dać wiare słowom Dany(bo z nim to różnie…może coś tam powymyślać)to naprawde zawiodłem się na nim ,myśle że tak samo jak większośc fanów

  18. spartan nie tylko Ty sie zawiodłeś, mirasek pokazał swoją „klase” ,pokazał wczoraj w ringu i poza nim

    teraz go bede nazywac miras trzy palce hehe

  19. Wreszcie jakiś zawodnik który miał jaja pokazać środkowy palec Danie i UFC. Dana nie raz robił w chuja innych zawodników i mam nadzieje ze Mirko nie jest ostatnim zawodnikiem który tak postąpi. Zawodnicy to nie małpy w klatce których się wyzywa, ośmiesza a później dając im banana myślą ze o wszystkim zapomnieli.

  20. Jak dla mnie to barnett jest nr 2 HW ale zrozumialem to tak jak by w tych 3 loses od mirka barnett byl chlopcem do bicia po prostu byl slabszy i nie mial sposobu na mirka fakt barnett z forma nie spadl a pewnie jeszcze podszkolil to i owo a taki wand czy mirek cos w nich peklo i tyle.

  21. Zachował się niepoważnie to fakt. Ale po tym co zobaczyłem w walce niech lepiej opuści UFC bo to za dobra liga na niego.

  22. ze sportowego punktu widzenia zachowal sie dobrze, UFC to troche za wysokie progi dla niego

  23. No w sumie wiele nie zobaczylyśmy,ale kontrolował walkę.Ale danuta nie bedzie miło wspominał debiut w Niemczech 😀

  24. mrtwig może i pokazał Danie palec i go wydymał ale nie powinien robić w taki sposób(powtarzam jeżeli dana mowi prawde),najpierw ogłasza powrót…prosi o walke w ufc ,powiedzmy że wybiera najbardziej optymalnego przeciwnika ,wygrywa jak wygrywa…nie sadze zeby celowo palce w oczy wsadził oczywiście,poczym olewa wszystkich mowi że już podpisał kontrakt z dream i w takiej atmosferze żegna sie pewnie na zawsze z ufc…nie powiesz mi że to w jego stylu…i fair

  25. Wyruchał Dane to fakt ale czy fanów?? Powtarzał w wywiadach że niczego tak naprawdę nie robi dla fanów tylko dla siebie oczywiście pozostając wdzięcznym za wsparcie jakiego się mu udziela. Jak ma zostać w ufc i notorycznie dostawać wpierdol to już niech sobie lepiej jedzie do Dream się relaksować 😀

  26. Już mam dość czytania jaki to Dana jest zły, nikczemny i w ogóle. Bo niby dlaczego? Bo nie pozwolił Couturowi walczyć z Fedorem? Bo nie chce podpisać kontraktu z Fedorem na jedną walkę? Bo Ortiz i Huerta narzekali na zarobki?

    Takie sprawy zawsze wyciekają i będą ciążyć. Ale o dobrych rzeczach jak to że gdy Corey Hill złamał nogę, to UFC zafundowało mu opiekę lekarską, rehabilitację i pobyt dla jego rodzinie to się już nie mówi. Nie. Jest tylko zły Dana kierujący złym UFC, a biedni fighterzy są traktowani gorzej niż niewolnicy.

    mrtwig: Podaj mi sytuację w której Dana robi fighterów w chuja. Zawieszenie Couture się nie liczy. Wszystko było w kontrakcie, legalnie i Randy powinien o tym wiedzieć.

    To Crocop chciał wracać do UFC. Naopowiadał się jak to on chce wrócić, że chce walczyć o tytuł UFC, nawet jeśli będzie musiał umrzeć. Dana mu mógł wała pokazać, ale nie. Poszedł mu na rękę. „Podpisał” z nim słowną umowę na jedną walkę, a Crocop obiecał że zostanie w UFC na 3 walki. Już po gali, a tu Miras mówi że podpisuje kontrakt z DREAM.

  27. @up 100% agree Tito narzekał na zarobki ale przecież sam podpisał kontrakt. wiedział ile dostanie. Pamietam ze raz sie pluł że UFC nie zaplacilo za jego kontuzje plecow po walce z Machida a sam po walce przyznal ze mial ja juz wczesniej. To ze firma ubezpieczeniowa miala zaplacic to nie wspomnial

  28. [ mrtwig ] ” Wreszcie jakiś zawodnik który miał jaja pokazać środkowy palec Danie i UFC. Dana nie raz robił w chuja innych zawodników i mam nadzieje ze Mirko nie jest ostatnim zawodnikiem który tak postąpi. Zawodnicy to nie małpy w klatce których się wyzywa, ośmiesza a później dając im banana myślą ze o wszystkim zapomnieli.” – Faktycznie „miał jaja”, gdyż olał wszystkich i wszystko. Rzeczywiście bardzo trafne spostrzeżenie [ mrtwig ]. Podczas jego pobytu jako gościa, a zarazem corner-man’a na gali KSW, gdzie po gali „przydymił” oraz zawinął się właśnie „pokazując środkowy palec” – to również nazwiesz dżentelmeńsko – sportowym zachowaniem ? Cro-Cop zamydlił oczy zarówno White’owi jak i fanom ! Dużo osób oczekiwało ( nabrało się ) na jego szlachetne wywody o honorze, o tym jak zamierza poprawić swój wizerunek w najlepszej organizacji na świecie. Co do osoby White’a to wypowiadałem się juz wielokrotnie, także pozostaje mi podpisać się pod słowami [ Garret’a ].

  29. Wielokrotnie krytykowałem osobe Dany Whit’a, ale tym razem muszę się z nim zgodzić. Jeśli to, że Mirko miał wrócić do DREAM po UFC 99 było oczywiste, to dlaczego oszukiwał fanów mówiąc o swoim title runie. Skoro obaj panowie dogadali się odnośnie umowy na jedną walkę, to jaki interes miał Miras w obietnicy kolejnych trzech. Takie zachowanie było zupełnie nietaktowne, a wręcz chamskie. Nie tylko Carwin, Cain i Lesnar daliby radę Chorwatowi. W Japonii też go dopadną. Wkótce zostanie „zmonsonowany” przez duszenie północ-południe i ponownie skompromitowany przez Overeema. Chyba że nie wyrazi zgody na pojedynki z najlepszymi, tak jak nie wyraził z Velasquezem.

  30. Crocop zawsze był bucem,przypomnijcie sobie jego zachowanie gdy był gościem na KSW.A co do UFC to tylko była gra o podbicie stawki za jego nazwisko.W UFC nie miał żadnych szans na sukcesy bo są tam wyczuleni na doping.A kto odnosił sukcesy na koksie ciężko ma się pozbierać i walczyć bez tego,tym bardziej jak się ma 34 lata na karku.Mirko zdaje sobie z tego sprawę i dlatego spieprza do Japoni,gdzie może się skoksować do woli.I możecie być pewni,że tam jeszcze błyśnie dawną formą.

  31. a ja nie żałuje ze odszedł, po tym co pokazal w walce z Al-Turkiem, szkoda by mi go bylo jakbym zobaczył jakiegoś lepszego przeciwnika, znowu by go zniesli po jakims high kicku, wiec niech idzie miedzy liny….

  32. Np. wtedy kiedy FIch nie zgodził się podpisać kontraktu na dożywotnie prawa do swojego wizerunki w grze, pamiętasz to ? Pamiętasz co zrobił wtedy Dana i UFC ? A pamiętasz jak się wypowiadał o zawodnikach którym teraz ściska rękę i szczerzy pałę ? I nie mów mi ze tak się zachowuje prawdziwy buisness man bo żaden człowiek o zdrowych zmysłach nie pali pod sobą mostów, prędzej czy później za to zapłaci.

  33. Bo wy nie wiecie jak jest w tym UFC , UFC to więzienie …mój brat mieszka w stanach i miał kolegę który brał udział w TUF,ie i opowiadał co Dana robił …

    UFC to Dno Amerykańskie nie to co PRIDE

  34. mrtwig – Anderson Silva, Brock Lesnar czy GSP nie mieli problemu z podpisaniem tego kontraktu i Dana miał prawo się wkurwić jak Fitch nagle wypalił że chce je podpisać na 10 lub 15 lat. Chyba słabo temat obadałeś, a twardo dyskutujesz.

  35. Na Pride fighterzy także się skarżyli, choćby Rampage.

    Kontrakt to kontrakt, wcale nie musisz go podpisywać. To tyczy się także chłopaków z AKA, więc mrtwig, Twój przykład jest kiepski.

  36. WandPride: Może jakieś szczegóły? I co niby Dana robił? Bo takie pieprzenie „wy nie wiecie…” jest nie na miejscu.

    mrtwig: Z Fitchem to była jazda, oczywiście. Ale i tak się skończyło jak się skończyło, więc po co grzebać?

    I nie mów ogólnikowo z tymi wypowiedziami na temat zawodników. Konkrety! Ja sobie przypominam tylko najeżdżanie na Crocopa i Lesnara. Jak widać to zaprocentowało, bo obaj podpisali później kontrakty z UFC. A taki to miało cel. Bo raczej nie jeździł po nich ” a bo tak”. Odezwie się tu i ówdzie jako specjalista, powie że Zawodnik A jest dupa i nie dał by sobie rady z Zawodnikiem B, który walczy w UFC. Wobec czego przeciętny człowiek, nie siedzący w temacie myśli sobie „Hmm, może rzeczywiście Zawodnik A to dupa, bo boi się walczyć w UFC”. A takich niedoinformowanych ludzi jest wielu. W takim razie Zawodnik A się wpieprza, i podpisuje kontrakt z UFC by pokazać że nie jest dupa.

    Czysty biznes. UFC to firma, która musi zarabiać, a nie być jakąś fundacją dla zawodników.

    Kiedyś UFC było domkiem preriowym dla fighterów. Były to czasy kiedy mieli 34 milionów w plecy.

    PRIDE też święte nie było. Jak myślicie dlaczego Sakuraba odszedł?

  37. „Kontrakt to kontrakt, wcale nie musisz go podpisywać. To tyczy się także chłopaków z AKA, więc mrtwig, Twój przykład jest kiepski.”

    No własnie Fitch nie chciał go podpisać i miał do tego prawo, dlaczego w takim razie został „zawieszony” ?

  38. Nie został zawieszony, tylko UFC skorzystało z prawa, które ma zapisane w kontrakcie, że z zawodnikiem który przegra pojedynek (Fitch przegrał z GSP) mogą rozwiązać umowę. Trzymajmy się faktów.

  39. „Nie tylko wsadził palec w oko Al-Turkowi, wsadził go też mnie.”

    Jak tylko zacząłem czytać wypowiedź Dany od razu wiedziałem, że coś takiego padnie 😉
    Co do samego Mirka, jeśli to prawda o czym mówi Dana to tylko jedno słowo przychodzi mi na myśl: ŻENADA.
    Naprawdę żenujący robi się już „Cro Cop”.

  40. hahahahahah masakra.
    Rozumiem że biznes jest biznes ale żeby być aż tak obłudnym? zero honoru ciekawe jak się czują fani Mirka którzy uwierzyli w jego „głód walki” z najlpeszymi.

    Coś czuję że oglądanie walki Kongo vs Velasquez mogło mieć wpływ na jego decyje

    LOL 😀

  41. i znowu : niehumanitarne złe i piekelne UFC vs dobre i opiekujące sie fighterami i sierotami w afryce PRIDE. QJ z tego co pamietam skarżył sie że mu jedzenie podtruli przed walka z sakuraba. nie zdziwilbym sie jakby to prawda byla

  42. Jako wielki fan Mirka musze powiedziec, ze po tym newsie jestem bardzo zawiedziony. Pozostaje czekac na oficjalna wypowiedz Mirka w tej sprawie. Gdybym byl na miejscu CroCopa to jedyny powod, ktory by mnie sklonil do takiej decyzji bylaby gwarancja od Dream, ze dostene walke z Fedorem. Wydaje mi sie, ze CroCop chcialby ta walka zakonczyc swa kariere…

  43. FrEaKo wez się odwal człowieku.A ile można wałkować np.temat kontraktów w UFC,złego Dana White itd.Niektórzy powtarzają to samo po kilkanaście razy przy każdej okazji…To co napisałem przynajmniej coś wnosi do dyskusji a ty jak nie masz nic sensownego do dodania to nie pisz wogóle…

  44. Nigdy w Japoni nie dostanie wiekszych pieniedzy niz UFC.
    Zanim zaczniecie snuc spiskowe teorie , to lepiej poczekajcie na oficjalne wyjasnienia Mirka bo cala ta sytuacja zapowiada sie kurewsko ciekawie.

  45. btw. czy moglby mi ktos powiedziec co takiego chamskiego CroCop wyprawial na KSW? Bo chyba uszlo to mojej uwadze…

  46. I jeszcze pare slow CroCopa na temat KSW 😀 dla wszystkich ktorzy uwazaja Mirasa za hama 😉

    września 2005 Mirko Filipovic znany jako ?Cro Cop? to jeden z
    najlepszych zawodników mixed martial arts w wadze ciężkiej. Zanim zajął
    się mma święcił triumfy w formule K-1. W walce zdecydowanie preferuje
    stójkę kickboxerską a jego firmową techniką jest okrężne kopnięcie na
    głowę lub wątrobę, którym wygrał wiele walk. W Chorwacji jest uwielbiany
    przez swoich rodaków, podobnie jak przez wielu fanów na całym świecie, w
    szczególności w Japonii. ?Cro Cop? na czwartej edycji Konfrontacji Sztuk
    Walki stał w narożniku swojego zawodnika. Na drugi dzień tuż przed
    odlotem zgodził odpowiedzieć na pięć pytań. KOSIOR.pl: W walce przeciwko
    Fiodorowi Emelianenko bardzo dobrze radziłeś sobie w parterze. Czy jest
    to efektem treningów z Fabrizzio Verdumem? Mirko Filipovic: Zdecydowanie
    tak. KOSIOR.pl: Co sądzisz o walce Pawła Nastuli z Minotauro? MF: Nic
    nie zrobił, nic. Może zapomnieć o karierze w mma. KOSIOR.pl: Co teraz
    czeka cię w mma? Czy chcesz rewanżu z Fiodorem, czy może przedtem
    spotkasz się po raz drugi z Minotauro? MF: Chcę walczyć z Fiodorem, ale
    myślę, że najpierw stoczę walkę z Minotauro. W przyszłym roku Pride
    organizuje turniej Grand Prix w wadze ciężkiej i na pewno będę w nim
    uczestniczył. Być może tam się spotkamy. KOSIOR.pl: Co myślisz o
    wczorajszej gali? (Konfrontacji Sztuk Walki 4) MF: Była okropna,
    wszystko było było nie tak jak potrzeba. Ring, sędzia, lekarz, rękawice.
    Nie chodzi o walki, choć to byli zawodnicy drugiej i trzeciej kategorii,
    ale o organizację. Gdy w czasie walki mojego zawodnika stałem przy ringu
    jacyś faceci z ochrony popychali mnie, mówili gdzie mam stanąć. To była
    wiejska impreza, powinni zobaczyć jak to jest robione w Japonii, w
    Pride. Wczorajsza impreza była odrażająca. KOSIOR.pl: Czy planujesz
    ponownie przyjechać do Polski lub przysłać swoich zawodników na walki?
    MF: Nigdy, nie na galę jak ta. Zaprosili mnie, przyjechałem zostawiwszy
    swoją rodzinę w swoje urodziny a dzień po gali nawet nikt nie
    odprowadził mnie na lotnisko. Musiałem sam zamawiać i płacić za
    taksówkę. Tu nie chodzi o to, że musiałem płacić, mam pieniądze, ale nie
    traktuje się gości w ten sposób. KOSIOR.pl: W imieniu polskich fanów
    mma, którzy byli bardzo szczęśliwi, że odwiedziłeś nasz kraj wyrażam
    nadzieję, że nie będzie to rzutować na Twoją opinię na temat całego mma
    w Polsce. Dziękuję bardzo za wywiad. MF: Dziękuję. Z Mirko „Cro Copem”
    Filipovicem rozmawiał Piotr Franaszczuk. najabrdziej podoba mi sie jego
    wypowidz o tej smiesznej KSW :)))))))Ma facet racje a mnie jest tylko
    przykro ze znowu jako kraj sie kompromitujemy.

  47. grzejnik78 – apropo tego wywiadu, całe moje odczucia przekazał Boruta swoim postem :D, zreszta to odnosnie KSW 4…

  48. Wedł mnie cała ta sprawa wygląda bardzo dziwnie.
    Tak jak mówił przed chwilą Grzejnik i parę innych osób należy zaczekać na jakieś oświadczenia od Mirka, bo w tej chwili znamy relację tylko jednej strony.
    Dana nie przebiera w słowach – zawsze chwali zawodników którzy robią to co mu odpowiada, a wiesza psy na tych co nie idą mu na rękę. Więc jego wypowiedź nic nie wyjaśnia.

    Nawet jeśli Miras chciał wejść do UFC na moment by podbić swoją cenę (co nawiasem mówiąc brzmi niedorzecznie – Miras jest gwiazdą w Japonii i zarabia dobrą kasę) to nie rozumiem czemu miałby olać konferencję po walce i wszystko zrywać tak natychmiastowo. Poprzednio tak nie zrobił teraz też nie było powodu.
    To wygląda jakoś głupio. Równie dobrze może być tak że to UFC wyruchało jakoś CroCopa.

    Bądź co bądź na jego partycypacji w gali to UFC więcej zyskało niż on. Poszedł im na rękę walcząc

  49. A może poczekajcie, aż druga strona przedstawi swoją wersje, a nie oceniajcie tego faktu tylko z perspektywy danusi kur*a? Jakiś sensowny powód na pewno lada dzień będzie znany. Takie pieprzenie, ze dobrze iż uciekł z ufc jest bez sensu… :/ Co by było gdyby heh.

  50. Krotko i na temat: powiedzial ze wybral UFC poniwaz maja najlepszych zawodnikow, poniewaz jest to winien Danie W. i kibicom. A jego motywacja to komentarze innych ze powinnien isc na emeryture itp. Powiedzial ze kasa juz nie jest dla niego wazna bo jest ustawiony (ale oczywiscie nie bedzie walczyl za darmo). Powiedzial rowniez, ze chce zdobyc pas UFC, jednoczesnie ze nie moze tego obiecac ale umrze probujac. K…. jestem jego fanem jeszcze z czasow K-1 ale to co zrobil po tym co powiedzial, poprostu !@#$%^^&&&*^$@$!!$!%$#@!!#!$#%$@!#!@#~!

  51. Miras przed chwilą dal newsa chorwatom że jeszcze nie podpisał umowy z DREAM i będzie rozmawiać z UFC o kolejnej umowie. Jest zawiedziony że Dana White uwierzył w plotki itd. Dziwna sprawa się kroi

  52. SIMELCROCOP … thx … trzeba poczekać a nie siedzieć w kapciach i pierdo**ć 🙂

  53. hemp – nawet jeśli Mirko mówił takie rzeczy, to nie znaczy, że powinien się zgodzić na walczenie za garść jabłek. Może te ploty to element nacisku Dany na CroCop’a trzeba poczekać na ostateczne rozstrzygnięcia. Może tak być, że Dana rzucił jakiś żałosny kontrakt – chcesz u nas powalczyć i się zrehabilitować – ok, ale ostatnio nie prezentowałeś się super, mogę ci dać tylko tyle. Ja tam łysemu do końca nie wierzę.

  54. massakra moim zdaniem Mirek przeszedł do dream bo w UFC za wysokie progi jak dal niego teraz na ufc 99 przyjoł ta walke dlatego ze Al Turk niejest zbyt dobry i wiedział o tym że ma szansę..

  55. def – tu mozna tylko skomentowac profesionalizm dany 😀 czekam na dalszy rozwój sytuacji

  56. w Japonii Crocop jest uwazany za jednego z najlepszych fighterow na swiecie – nie wazne czy wygrywa czy nie, byl jednym z glownych filarow pride fc, a teraz bedzie dreamu – a kasa napewno lepsza niz w ufc przy opcji bycia zawodnikiem sredniej klasy…

  57. Mozę trochę nie w temat choć może być ciekawe „Nigdy nie spotkałem Dana White, nigdy nie rozmawiałem z nim przez telefon, nigdy nie wymieniliśmy żadnego mejla. Jednakże, wiele czytałem na internecie o tym jak wypowiadał się na temat mnie i Vadima. Czytałem też mejle, które wysłał Vadimowi. Cała korespondencja od niego była niepocieszająca. Kontrakt, który został nam przedstawiony przez UFC był po prostu niemożliwy, nie do podpisania, nie byłbym w stanie żyć. Jeśli bym wygrał, musiałbym walczyć osiem razy w ciągu dwóch lat. Jeżeli przegrałbym jedną walkę, wtedy UFC rezerwowało sobie prawo do zerwania kontraktu, którego podsumowaniem była klauzula stwierdzająca, że w przypadku gdy jestem niepokonany, owy kontrakt zostaje automatycznie przedłużony na czas bliżej nieokreślony, w dodatku z tym samym wynagrodzeniem. Więc tak naprawdę nie mogę żyć niepokonany. Nie mogę udzielać wywiadów, ukazywać się w filmach, czy w reklamach. Nie mam prawa do niczego, na co UFC nie chciało by dać przyzwolenia. Nie miałbym prawa do brania udziału w zawodach sambo. To jest mój narodowy sport. To jest sport rosyjski, w którym nie mam dłużej prawa brać udziału. Było tam wiele takich klauzul – kontrakt był rozłożony na 18 stronach. Był napisany w taki sposób, że nie miałbym absolutnie żadnych praw, podczas gdy UFC mogło by w każdej chwili, w której coś im nie pasowało, podrzeć owy kontrakt. Skonsultowaliśmy się z prawnikiem, który powiedział nam, że podpisanie takiego dokumentu było by ewidentnie niemożliwe”. to Wypowiedź Fedora na kontrakt Dany… jaka znalazłem w necie 😀 Teraz każdy powinien wiedzieć dlaczego Fedor nie walczy w UFC wie kto wie czy Dana nie zrobił żadnego wałka 😀

  58. Hmmm a moze to Dana puszcza plote, zeby (calkiem przeciwstawne teorie):
    1. wjechac na psyche CC, a noz odepchnie Dream by jednak zostac w UFC
    2. „usprawiedliwic” wywalenie Mirko (bo palce w oku to za malo za ta kase np)
    3. Obnizenie wartosci Dream w Ameryce (no takie sku* tam walcza, zero honoru!)

  59. Trzeci punkt nie ma sensu raczej, Dream ma w USA wartość bliską zeru. Pierwszy to raczej nie tędy droga. Drugi dość prawdopodobny.

    Moim zdaniem jednak najbardziej prawdopodobne jest to, że CC po prostu liczy, że Dream z UFC będą się o niego bić i w efekcie dostanie więcej kasy, dlatego wysyła sprzeczne sygnały. Business is business, tylko po co te wcześniejsze gadki o honorze, udowodnieniu czegoś fanom i chęci walki o tytuł.

  60. 99% nie narzeka przed kamerą, co nie znaczy że im się to podoba. Fedora odróżnia od innych to, że ma wybór. Te 99% zawodników UFC nie ma wyboru – jeśli chcą wyrobić sobie nazwisko i zarobić na życie, muszą to zaakceptować.

  61. Jakby im tak było źle to do Affliction odszedł by ktoś więcej niż Arlovski.

    Masz rację Fedor ma wybór, ale z drugiej strony UFC też go nie potrzebuje i nie widzę powodu, dlaczego mieliby ryzykować np. umowę bez champion’s clause. Niezależnie od tego jak wygląda sytuacja z CC, to chyba jasno widać jakie ryzyko niesie niepodpisywanie z gwiazdami standardowych umów.

  62. Do sposobu prowadzenia interesów przez UFC się nie będę odnosił, bo to troszkę bez sensu.
    Chodzi mi o to, że takie gadanie, że wszyscy mają takie umowy i 99% nie narzeka przypomina mi komunikaty PZPR o powszechnej szczęśliwości ludzi bloku komunistycznego. Wątpię, żeby komukolwiek podobało się np. dożywotnie oddanie wizerunku w grach na rzecz Zuffy.

    Argument z Affliction jest bardzo chybiony. Jak masz rodzinę i dom na utrzymaniu, to nie odchodzisz ze stabilnej firmy do chwiejącego się nowicjusza w branży.

  63. Generalnie nikt nie jest zadowolony ze swojej pracy, ale dziwnym trafem tylko UFC jest jak imperium zła. Nikt nie mówi np. o kontraktach Bellatora, które są jeszcze bardziej opresyjne, o wolnej amerykance w Japonii nawet nie chce mówić.

    Już widzę jak Kharitinov był zadowolony, że w ostatniej chwili zamiast uderzacza dostał Jeffa Monsona na Dream 8, nie mówiąc o tym, że zapewnili mu dwie walki w przeciągu dwóch lat.

    Masz rację UFC daje stabilizację, ale w zamian za to sporo wymagają. Frank Mir nie musi walczyć z Rayem Mercerem w Alabamie.

  64. Chłopie, Ty zawsze wrzucasz wszystko do jednego worka. Chwal sobie UFC ile chcesz, ja ich przecież nie krytykuję! Ale nie pisz bzdur, że wszyscy w UFC są zadowoleni z tego, jak kontrakty są skonstruowane.

  65. Nie bylbym zdziwiony gdyby Mirko sie teraz wybielal, a kontrakt z Dream juz podpisal.Bedzie udawal,ze negocjowal z UFC i Dream ale po tym co uslyszal od Dany wali UFC.Sposob na wybielenie sie:)
    MRTWIG-Zarzuciles mi,ze nie potrafie zlozyc zdania i robie bledy ort.Zauwaz,ze sam w paru zdaniach uzywasz non stop slowa „pamietasz”.Wiesz jaki to blad?

  66. W tym przypadku to działa tak jak POZORNY wolny rynek – wyobraźmy sobie jakiegoś obcokrajowca przyjeżdżającego do Polski 10 – 15 lat temu. Mógłby on spokojnie powiedzieć – Telekomunikacja Polska to najlepsza sieć w kraju i o najwyższym standardzie bo przecież korzysta z niej 99% jak nie 100% użytkowników telefonii stacjonarnej – czy to znaczy że wszyscy byli z niej faktycznei zadowoleni a jakość usług i ceny była aż tak dobre ? (tą sytuację można chyba porównać do UFC który ma pozycję monopolistyczną w USA)

    Ale business to business więc nie jestem zdania że UFC miałoby działać jak fundacja dobroczynna dla fighterów. Z tym że przy takim założeniu nie ma się co dziwić CroCopowi że chce ugrać swoje (abstarahując od sprawy honoru i wizerunku)

  67. Gdzie chwalę UFC? Staram się tylko podchodzić do tematu racjonalnie i na ile potrafię obiektywnie. O tym ile procent osób jest zadowolonych w rzeczywistości sam powiedzieć też nie możesz, więc obracamy się w próżni.

  68. Mnie nie przeszkadza jak ktoś chwali UFC. Dobra organizacja. I robienie z niej Evil Empire jest niesprawiedliwe.

    Nie obracamy się w próżni, bo logika wskazuje, że nikt nie lubi podpisywać „cyrografów”. Co nie oznacza, że wszyscy Ci zawodnicy nie są zadowoleni z bycia częścią UFC.

  69. CROCOP po ksw jak ostatni cham powiedział ze go tu znieważono ze się więcej nie pojawi i nie wyśle żadnego swojego zawodnika- ze niby zły hotel złe warunki i wogle. i z pośród wielu gości tylko on miał pretensje przez tyle lat!

    To CroCop wyciągną cegiełkę z pod pride to on pierwszy poszedł z dana na targi i dał sie pod kupic, inni zawodnicy wisieli sobie mieli w dupie- dopiero po jego kroku zaczął się popłoch w sumie. Dana jest mu za to niezmiernie wdzięczny (patrz jego głupkowaty uśmiech gdy mówi o cro copie) i dla tego zgodził sie na umowę na gębę

    ten sam popłoch jest w kwestii kontraktów ufc, nikt sie nie wychyla po prostu ale wielu w rozmowach o kontrakcie czy tym jak sie czuja po zwolnieniu z ufc nie komentuje bo wie ze DANA jest mściwą szują i zamknie narzekaniem swoja droge do ufc i każdego kto u niego trenuje

    Czy ufc jest złe tak! patrz słowa fedora
    czy jest dobre- też tak- patrz pieniądze za sponsorów
    nie ma jednoznacznej odpowiedzi

    a cro cop chce pewnie wycisnąć siano, lub woli walić sie w dream z chłopami gdzie moze zawsze wstrzyknąć trochę kondycji troche siły troche rzeźby i nikt złego słowa nie powie

  70. czemu ludzie nieprzechodza z ufc gdzie indziej ? bo kontuzja przed walka w afliction to przerwa minimum 4 miechy i zero siana ufc jest tak co 3 miechy jakieś, wiec zawsze sa pieniadze nie wazne jakie ale zawsze cos jest!

    po za tym ufc jest złe bo nie potrafi wogle produkować nowe gwiazdy!! to wystawianie ich z coraz lepszymi jest zła taktyką i wypaliło juz wielu zawodników. to jest po czesci show biz ( nie pie*cie ze: o to wolisz oglądać sapa czy cos nie oto chodzi!! ) dlatego trzeba dać im sie pobić ogólnie z ludźmi na róznym poziomie (pozwolić im wypracować baze fanów) a nie od razu ich pchać w górę lub ciąć na dno i do domu od razu
    ufc ma duże czarne skazy na sobie

  71. kar zgadzam się z tym co napisałeś w pierwszej części komentu w100%

  72. domenico, ale takie jest życie zawodowe 🙂 To samo można przecież zarzucić TVP czy innym stacją telewizyjnym… tu nie ma o co się sprzeczać. Ja tam pierdole wielkie korporacje, dlatego w KFC biorę dolewek ile mogę, choćbym miał to wylać do kanału 😛

  73. Ja lubię Mira za jego poczucie humoru. Co do sytucji z jego przyjazdem na KSW i awantury jaka wynikła- to z tego co pamiętam – Miro był zły że nikt go na lotnisko nawet nie chciał zawieść i musiał korzystać z taxi:) przyznam że rozumiem gościa- ktoś go zaprasza do PL żeby promować swój event:) a nie wyśle nawet po kolesia samochodu i Miro musiał za takse i za hotel płacić – dodatkowo miał chłopak urodziny:) a więc mistrzowie taktu pan Kawulski i Lewandowski się nie spisali:)
    ja rozumiem, że kase dostał za przyjazd, ale kultura i takt wymaga pewnego rodzaju zachowania- względem gościa.
    Co do tej sytuacji Miro z UFC- poczekam na wypowiedź Mira- ale wygląda że walczy w brzydki sposób o pieniądze
    pozdro

  74. „CROCOP po ksw jak ostatni cham powiedział ze go tu znieważono ze się więcej nie pojawi i nie wyśle żadnego swojego zawodnika- ze niby zły hotel złe warunki i wogle. i z pośród wielu gości tylko on miał pretensje przez tyle lat!”

    ja widziałem galę tylko jako gość i też mi się nie podobała a byłem tylko zwykłym kibicem, bucowaci ochroniarze traktujący gości jak meneli, trzeba było im ustępować z drogi, niecenzuralne słowa w kontaktach z ludźmi to normalka, zamiast dbać niepostrzeżenie o porządek robili tam niemal za gwiazdy, słowem chamstwo, prostactwo i buractwo. Podobnie na trybunach, zero kultury, że przypomnę tylko okrzyki w stylu „Bij smolucha w ten czekoladowy łeb”. Trzeba się było zmuszać i wytrzymałem tylko dlatego że chciałem zobaczyć jak chłopaki walczą na żywo. Tak wygląda wiele eventów do dzisiaj, a nieraz dochodzi do zadym jak np na imprezie w Zagłębiu. To z pewnością jest po części i winą kibiców ale obsługa nie potrafi sobie w żaden sposób z tym poradzić. Narzekacie bo uważacie że nikt nie ma prawa mówić złego słowa bo jesteśmy święci i najlepsi we wszystkim a tak nie jest.

    „a cro cop chce pewnie wycisnąć siano, lub woli walić sie w dream z chłopami gdzie moze zawsze wstrzyknąć trochę kondycji troche siły troche rzeźby i nikt złego słowa nie powie”

    w UFC tego nie ma? Spójrz na Sherka czy Randlemana który bez teścia to by walczył w kategorii 170 funtów tak jak za swojej kariery w zapasach. Nie mówiąc już o tym że żaden zawodnik nie szprycuje się dla rzeźby.

  75. „a cro cop chce pewnie wycisnąć siano” – to jest sport zawodowy, to praca jak każda inna a do pracy chodzi się żeby zarabiać pieniądze a nie dla idei jak głoszono w poprzednim systemie. W dodatku to praca wielce ryzykowna. Ciekawe ilu z was cieszyło się z premii nawet niezasłużonej, ciekawe też ilu taką niezasłużoną premię oddało 🙂 Mnie by baba zamordowała.

  76. Taka jest prawda ze zlapali dwoch moze trzech na czyms niedozwolonym a i tak wiekszosc bierze i tak na kogos musialo pasc dzis wpadl ten za miesiac moze wpasc kto inny . Przyklad na naszym pilkarzu mowi ze bral jakis spalacz tluszczu media powiedzialy ze doping i tak juz musi byc 😀

  77. Ciesze sie, ze comment grzejnika stal sie znowu widoczny. (cenzura na mmarocks?) A co do samej wypowiedzi – no coz Mirko ma racje. Chcialbym wychwalac polskie MMA, ale kiedy fakty mowia same za siebie….

  78. Co do wypowiedzi na temat ze ochrona mówiła mu gdzie ma stanąć. W UFC jest tak samo. A Pride nie istnieje wiec już nikt nie zobaczy jak się to tam robi.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.