Mirko CroCop dla Index.hr:
Muszę powiedzieć że jego zwycięstwo jest porażką tego sportu. Nie zrozum mnie źle, Lesnar jest niebezpiecznym i bardzo ciężkim przeciwnikiem, ale ja pochodzę ze starej szkoły. Preferuje technikę nad siłą. Ta wygrana była porażką umiejętności w sztukach walki. Większość rzeczy jakie osiągnął były rezultatem siły. Oczywiście Lesnar ma dobry zespół, jest doświadczonym zapaśnikiem i człowiekiem który uczy się bardzo szybko. Ale musi jeszcze przejść przez prawdziwy test. Nie ma w swoim dorobku zbyt wielu walk i bardzo chciałbym zobaczyć jak zareaguje na dwa lub trzy dobre low kicki.
No to się zaczęło.
Teraz pozostaje nam czekać na walkę CC/Lesnar.
99% Lesnar, 1% Cro Cop – ciekaw jestem kiedy on chciałby Brocka kopnąć.
on wroci zobaczycie
u mnie na dzielni ludzie mowia ze nie wroci
Na 2-3 lowkicki Lesnar zareaguje obaleniem i gnp;) i nie chciałbym tego zobaczyć:)
Co wy do niego macie ? Lesnar to smiec w porownanu do niego. Ten czlowiek ma charakter. Ale jak ktos sie nie zna to pisze takie bzdury. Wroci jeszcze w pelnej krasie a jego highkick znow zatriumfuje ! Przeciez on byl jednym z naprawde niewielu ktorzy byli w stanie wytrzymac wszystkie rundy z Fedorem.Zobaczycie…. Zobaczycie…
Jak się tutaj czytać nie które komentarze, to się rzygać chce z śmiechu 🙂 kurwa nawet nie ma co porównać tego tłuszczowego głąba z Mirko.
Mirko to człowiek przede wszystkim z wielkim charakterem, i przede wszystkim szanującym każdego przeciwnika… a jeśli chodzi o umiejętności, to nawet w 1/100 nie jest lepszy Lesnar, on po prostu wygrywa tym ze jest wielki silni no i tyle,
po jednym konkretnym low kick Mirko przestał by biegać po tej klatce 😉
Na razie widzimy typa opowiadającego głodne kawałki. Akurat Lesnar zaprezentował bardzo dobra technikę pracy w półgardzie.
Ja chocby niewiem co niepowiem na crocopa zlego slowa. Po prostu zabardzo go lubie xD
no to gra wstepna rozpoczeta… 🙂 problem jest tylko taki ze jesli lesnar pokonalby cc (a ze bardzo lubie styl cc wiec mam nadzieje ze tak by sie nie stalo) to zawsze wytlumaczenie byloby jedno – cc to juz nie ten sam cc co za czasow pride… bez formy itp… 🙂 a jesli cc wygralby to – no to bylo do przewidzenia w koncu jakis dobry rywal i po lesnarze 🙂 nie ma co gdybyc trza to zobaczyc… liczmy na taka walke np na gali sylwestrowej:) ale znowu pojawia sie komentarze- czy aby dla cc nie za szybko na walke o pas…
Lesnar przerobił by Mirka na hamburgery..
coraz mniej trawię tego gościa, “porażka tego sportu” ??? . Oj Mirek. Według co niektórych to Hong Men Czoi powienien być mistrzem wszechświata i okolic bo jest taki duży i silny.
hola hola!!! cc zeby dostac title shota to najpierw musi sobie poradzic z cigano, a to akurat nie bedzie takie proste.
Ja nie wiem tak się podniecacie tym Lesnarem jakby był nie wiadomo jakim zajebistym zawodnikiem. Koleś ma kupę miecha i tyle tam sobie bawił się w WWE no i co z tego. Mirko walczył już z takimi gabarytami (Bop Sapp) załatwił go jednym ciosem. Więc nie podniecajcie się tak ludzie …
Zgodzę się z Borutą. Mało kto zauważa kontrolę pozycyjną dzięki której Lesnar utrzymał Mira w parterze tłumacząc wszystko jego rozmiarami. Na Bloody Elbow jest to szczegółowo opisane:
http://www.bloodyelbow.com/2009/7/16/950704/ufc-100-bloody-elbow-judo-chop
“Lesnar completely won the positional battle. Mir’s head and hips are totally controlled. That’s pretty damn dominant.
Head and hip control = BJJ 101. If you can block the ability of an opponent to move both their head and their hips, that’s a wrap.”
co prawda to prawda 🙂 każdy by pewnie chciał jego powrotu tylko że z biegiem czasu staje się to mniej prawdopodobne, na chqwilę obecną to lesnar by TKO
Juz mi się śmiac z tym pier…eniem kto jaki to lesnar jest be albo jak on to by rozwalil kogoś. Zeby cos powiedzieć konkretnego to musiałby stoczyć jeszcze z trzy walki z zawodnikami z górnej półki.
Jak ktoś porównuje Lesnara do Sappa to musi być w stanie wskazującym 😉
@ Boruta
Nie zgodzisz sie z Cro Copem, że Lesnar nie przeszedł jeszcze poważnego testu? Że większość rzeczy które osiągnął były rezultatem (dużo bardziej) siły niż techniki?
O ile ogolnie nie jestem za tego typu wypowiedziami to akurat z ta sie zgadzam w 100%.Lesnar jest zwyklym prostym swiniakiem i obojetnie ilu by jeszcze nie obil szacunkiem nie bede go dazyc nigdy.Nie ma ani troche finezji i gdyby byl chudszy o 10-15 kg to na KSW moglby se jedynie powalczyc.Ponad 30letni facet po wygraniu slini sie go kamery robiac “grozne” miny i wali twarza w klatke?Szacunek to podstawa w tym sporcie a ten swiniak jeszcze dostanie srogie baty od dobrego stojkowicza ktory nie da sie obalic(mowe wlasnie Cigano) albo od rownie dobrego zapsiora tyle ze z mocniejszym strzalem(Carwin).Na razie tak naprawde pokonal po bardzo metodycznej i nudnej walce Herringa,przegral z mirem,wygral z dziadkiem Couturem po wyrownanej walce gdzie roznica z wygladu nie byla o jedna czy dwie lecz przynajmniej o 3 wagi i na koniec zrewanzowal sie megaprzecenianemu Mirowi.Tez uwazam ze jest grozny dla kazdego ale tylko od strony fizycznej bo nie oszukujmy sie wirtuozem techniki on nigdy nie bedzie.Stawiam ze Carwin odbierze mu pas przez nokaut w pierwszej minucie jak to ma w zwyczaju:)
misiekvx
rzeczywiscie Lesnar jeszcze nie walczyl z nikim z gornej polki
ja to chyba nie bede zaogniac sytuacji i sie nie wypowiem..heheh bo wiadomo co bym musial napisac:))
Walka z Bobem była na zasadach K-1. Wtedy to i nawet Lesnar nie byłby straszny.
I jakby Lesnar nie prezentował ze sobą nic, tylko siłę i rozmiary, to Herring by nie przeleżał pod nim 3 rund, Mir nie byłby rzucany jak szmaciana lalka, a Couture nie dałby się znokautować.
Crocop teraz się napala. Ale jakby doszło do tej walki i Miras by przegrał, to znów byśmy usłyszeli o poważnej kontuzji nogi, ręki, nosa, podbródka itp. która spowodowała jego słaby występ.
Może Crocop uważa że pokona Lesnara, bo poznał tajniki pro wrestlingu? :
httpv://youtube.com/watch?v=2KrvlAUk-wY
Juz widze Wasze komentarze po tym jak Lesnar pokonuje Carwina, Kongo i CC. Ze nadal nikt go nie przetestowal i z nikim z TOP 10 nie walczyl.
i ze Fedor to by go poddał w 23 sekundy!!!!
Chociaż uwielbiam Mirka, to nie ma co się oszukiwać: nie da rady wygrać już żadnej “powazniejszej” walki. Miał test z “dużym” Alistarem i… no cóż… Gdyby go zmiótł byłaby inna rozmowa. Nie wierzę w jego wielki powrót chociał z Al Turkiem zaprezentował się dobrze ( nie zmienia tego “oslepienie” przeciwnika)
akurat yaro po tych walkach tylko niepoważni ludzie mówili by nadal że Lesnar jest bez umiejętności
to sie zalóżmy ze tak bedzie 🙂
Jak dla mnie Lesnara w obecnej dyspozycji (a to pewnie nie jest jego szczytowa forma) pokonać może teraz tylko Fiedia, a jeśli nie on, poczekajmy rok, dwa. Wyrobiony Pudzian da mu radę 🙂
Yaro
Wiadomo. Cro-cop już dawno nie ma formy, Carwin oprócz średniaka Gonzagi nikogo znaczącego nie pokonał a Kongo nie ma w ogóle zapasów to chyba normalne że przegrał z zapaśnikiem 😀
dokladnie dlatego przelezal 3 rundy na herringu bo byl duzo silniejszy i kontrolowal walke zapasami a nie umial skonczyc go ze 100%towych pozycji.niech dadza klocowi przeciwnika nie pod niego bo dotychczasowi byli ewidentnie pod niego.CIgano,Gonzaga,Carwin,Barnett albo fedor.Niech pokona kogos z nich i nabije rekord chociaz do 10 walk to wtedy bedzie mozna sie nim zachwycac.Na razie jest to po prostu dobrze wypromowany produkt.Zobaczycie ze ten sam Dana ktory teraz sie nim zachwyce bedzie po nim jechal za rok lub dwa jak zacznie przegrywac.
Zobaczymy po walce lesnar-carwin jaką mają obaj technikę..mogą naprawdę zaskoczyć niektórych z was 🙂
Markhunto
Lesnarem się widzę nie zachwycasz, faktycznie. Za to jeszcze mniej sprawdzony Cigano juz awansował na godnego przeciwnika dla mistrza wagi ciężkiej 🙂
Lesnar pewnie czuje się teraz jak Marcinkiewicz 🙂
No tak. Lesnar nie ma w ogóle techniki, za to ile Carwin jej ma. W końcu nie każdy umie rzucać bombami. Tzn. niby Lesnar też położył Couture’a, Mira i Herringa no ale to nie to samo. Te ciosy nie były tak bajecznie techniczne jak u Carwina.
Barnett nie pójdzie do UFC. Dobrze mu się żyje poza UFC. Bije się i w Ameryce (choć teraz pewnie sobie odpocznie), i w Japonii, a do tego jest main eventerem wrestlingowej organizacji Inokiego. Miałby to wszystko stracić na rzecz UFC, gdzie go raczej nie powitają z otwartymi rękoma?
Czlowieku nigdzie nie napisalem ze Carwin ma jakas wypasiona technike tylko ze Lesnar nie dostal jeszcze niewygodnego przeciwnika.Wymienilem Cigano bo ma ciezkie lapy,swietnie sie rusza i ma podobno bardzo dobry parter.Jiu jitsu Mira jest baerdziej silowe niz techniczne i tu tej sily nie mogl po prostu wykorzystac.Tak jak napisalem Lesnar jest nadal niesprawdzony.Jest na pewno w pierwszej 20 moze nawet 10 hw ale zeby stawiac go na 2 miejscu z bilansem 4-1 to po prostu ignorancja.
Walka by wygladala tak,ze gora jeden lowkick by wszedl a przy drugim to Mirko by lezal a na nim prosiak i by sie walka skonczyla.Mirko swoja droga lezalby i kwiczal.Ot co by bylo.
Czyli co, jako mistrza UFC powinni go wsadzić poza pierwszą dziesiątkę rankingu ? Ponieważ jest niesprawdzony ? I jak długo jeszcze będzie niesprawdzony ? Następne piętnaście walk ?
Za to Cigano jest sprawdzony, ma ciężkie łapy i PODOBNO bardzo dobry parter 😀
rozbrajaja mnie gadki że lesnar przy mirku to śmieć, gruba świnia itp. wiadomo że mirek jest legendą a lesnar nigdy nia nei będzie, ale zapomnijmy o mirku z Pride i porównajmy to co jest obecnie, lesnar pokonał by mirasa podobnie jak mira , lesnar to obecnie zawodnik MMA a nei wreslingu więc trzeba oceniać obiektywnie 🙂
druga sprawa to to że większośc tutaj odebrała wypowiedź mirka w kontekście walki CRO COP- LESNAR, a ja uważam ze on ogólnie mówił o low kickach, zadanych lesnarowi, niekoniecznie w jego wykonaniu:)
Ja właśnie chce zobaczyć ile w Lesnarze techniki. Siły i dynamiki nie można mu odmówić. A to jaki poziom techniczny prezentuje może być sprawdzone tylko przez kogoś o podobnych warunkach fizycznych – Carwin. Do tej pory Lesnar, poza kontrolą Mira w parterze co ułatwiło mu zdecydowanie lepsze warunki fizyczne, nie pokazał nic szczególnego. W walce z Randym (dużo mniejszym i dużo starszym od niego) nie błyszczał zapaśniczo – został zneutralizowany w tej płaszczyźnie. Poza tym chce zobaczyć jaką szczękę ma Brock, bo może się okazać, że trafi na okładkę naszego ulubionego show radiowego 🙂
R.O.B. czy ja napisalem gdzies ze Cigano jest sprawdzony albo ze Lesnar musi wygrac jeszcze 15 walk?Chcesz dyskutowac o konkretach czy bezsensownie tracic czas?Nie wmawiaj ludziom czegos czego nie mowia bo wtedy rozmowa staje sie jałowa.Chodzi mi o to ze niektorzy podniecaja sie za bardzo Lesnarem robiac z niego kogos nie do przejscia a tak jak napisal post nade mna Czerw zostal zneutralizowany przez 2 razy mniejszego Randyego w zapasach ktore sa jeo glownym atutem.Jestem pewien ze te same dzieci ktore teraz sie nim podniecaja beda najbardziej po nim jezdzic jak przegra walke lub dwie.
No właśnie nie wiem o kim mówisz, twierdząc że ktoś się nim podnieca. Bo ja widzę tylko że wszyscy go krytykują. Parę osób co najwyżej pisze że będzie trudny do pokonania.
Randy sobie dobrze radził z Brockiem, ale czy go zneutralizował ? Został przecież obalony kilka razy, umiejętnie wracał do stójki ale to nie zmienia faktu że był obalany. Nie był też w stanie położyć Brocka na plecy.
Zgadzam sie zupelnie z Mirko, Lesnar to gloryfikacja weterynaryjnych sterydow, sily tucznika i glupoty wiesMacka. GSP przed swoja walka powiedzia ze technika zawsze wygra z sila. Oby to sie wkrotce stalo, bo ten kmiot jeszcze uwierzy ze jest wybitnym MMA artist.
randy to juz dziad niedlugo do kontrolowania zostanie mu tylko joy od wozka inwalidzkiego… ten koles walczy tylko za nazwisko ktore kiedys wypromowal tak naprawde ze starego randego nic nie zostalo… wybitny to on nigdy nie byl ale go lubie za charakter
Dla większości forumowiczów CC jest wypalony… Nic bardziej błędnego
a skąd możesz to wiedzieć?
sparuje z nim pewnie albo jest jasnowidzem! 😀
preferuje technikę nad siłą powiedział Mirko “DecaCop”Filipowicz ha,ha,ha 😀
ej venom, co sie stalo ze spisem zawodnikow w prawej czesci strony? i jak do nich wejsc 😉
Bear Grylls
Kliknij na “wybierz kategorię”
“Każdy sukces rodzi zawiść…”TaK mogę zkwitować ten cały hype wokół Brocka. Nie wiem co wy ludzie do niego macie bez kitu. Każdy psioczy że jest tylko duży itp itd. ale czy on się taki urodził?Nie to są LATA treningu i litry potu wylanego na siłowni , tony towaru i poświęcenia. Gość jest mistrzem wagi ciężkiej i rozbija każdego i wasze gadki tego nie zmienią. A co do jego trudnego charakteru to przecież jest fighterem to nie balet nie każdy musi trzymać emocja na wodzy może Tyson miał łatwy charakter?A co do jego skillsów znajdzcie mi HW z tkimi zapasami i ground controll to stawiam JD z miejsca.
Lesnar jest wyprownowanym wrestrelem ktory dzieki znajomoscią i popularnosci został przyjety do ufc zeby robic show zeby ludzie mogli ogladac walki emocjonujace , hardkorowe . Nie rozumiem ludzi ktorzy krytykuja Cro Copa , człowieka który w swiecie mma zaistnial jako jeden z najlepszych zawodnikow . Jesli dojdzie do walki CC vs Lesnar i jesli nawet przegra CC to i tak bedzie legenda MMA i tak.
“Ta wygrana była porażką umiejętności w sztukach walki”
umiejętności Mira 🙂
“chciałbym zobaczyć jak zareaguje na dwa lub trzy dobre low kicki”
a ja już NIE CHCE widzieć low kicków w wykonaniu Mr. “dick on chest” 🙂
Nikt nie pisze ze Lesnar jest cienki bo to bylby niedorzeczne ale niektorzy jeszcze nie do konca sa przekonani czy rzeczywiscie bedzie rzadzil HW w najblizszym czasie.W zadnym wypadku nie mowie ze nie ale musi minac troche czasu jeszcze.Widze ze jednak promocja ma ogromny wplyw na opinie ludzi.
Nie wiem na kogo ma wpływ promocja, na mnie mają wpływ wyniki walk i ich przebieg.
Osobiście liczę na Caina Velasqueza. Myślę że jeśli nie da się ustrzelić w pierwszej lub drugiej rundzie to dzięki swojej kondycji zajedzie Lesnara.
To jak ocenisz Carwina z wynikow i przebiegu walk?Wszystkich zalatwial w minute i padali po pieknym czystym poteznym ciosie w szczeke.Jak oceniasz Cigano ktory znokautowal Werduma i Struvea w pierwszej rundzie przez KO?Tez jeszcze musza sie sprawdzic ale nimi jakos nikt sie nie podnieca tak jak Lesnarem.
Rob, najpierw walka Cain vs Carwin. Jak to obstawiacie? Ja szczerze wolałbym od razu Carwina Lesnarowi, a Cain niech jeszcze powalczy i później title shota.
markhunto nie widzisz różnicy pomiędzy przeciwnikami Cigano i Carwin, a tymi, z którymi walczył Lesnar?
Ale kto sie podnieca Lesnarem ? Wszyscy go wyzywają od najgorszych i deprecjonują jego wartośc jako zawodnika MMA. Nie widzę tu żadnych podniet z powodu Brocka.
Carwina i Cigano trudniej ocenić właśnie z tego względu że ich wszystkie wygrane były szybkie. Niewiele wiadomo poza tym że bardzo mocno biją. Lesnar przewalczył trzy rundy z Herringiem, półtorej rundy z Couturem i Mirem, więc na jego temat wiadomo więcej i wiedza ta nie wróży dobrze dla jego kolejnych rywali.
Walka roku w HW dla mnie jest wlasnie walka Velasqez-Carwin.
W walce Carwina z Velasquezem stawiam na Caina raczej. Chociaż ciężko naprawdę coś powiedzieć o Carwinie.
Venom mysle ze Gonzaga z ktorym wygral Carwin czy Werdum z ktorym wygral Cigano sa lepsi albo przynajmniej tak samo dobzi jak Herring,Mir czy Couture.Widze natomiast w jaki sposob i co wykorzystujac wygrywal te walki Lesnar i smiem watpic czy bedzie on takim nie do przejscia zawodnikiem.
po kolei
Couture jest chyba lepszy od Gonzagi, tak przynajmniej wyglądało w ich walce. Mir też wyglądał trochę lepiej przeciwko Nogueirze, niż Werdum.
Zresztą nawet jak ich wszystkich wyrównać to Lesnar pokonał 3 klasowych przeciwników, Carwin i Cigano tylko po jednym.
Po za tym tak jak napisał R.O.B. oni obaj są niesprawdzeni. Lesnar przewalczył w trzech ostatnich pojedynkach 30 minut z różnymi stylistycznie przeciwnikami. Podczas gdy Carwin i Cigano potrafią uderzać cepy, Lesnar pokazał, że całkiem nieźle stosuje kombinacje lewy prawy prosty. Do tego dochodzi kolosalna różnica w zapasach nad Cigano, który w parterze asem też nie jest, co pokazało jego starcie z Mamute. Od Carwina Brock też jest dużo lepszym zapaśnikiem, ludzie trochę nie zdają sobie sprawy na czym polega różnica między byciem mistrzem pierwszej i drugiej dywizji NCAA. To tak jak premiership i 1 liga w Anglii, różnica klas.
Można pisać o podniecaniu się Lesnarem, ale większość osób po prostu deprecjonuje jego osiągnięcia z na uwagi osobiste antypatie. Żaden zawodnik w swoich 5 pierwszych walkach w ostatnich latach nie osiągnął tyle co Lesnar, a na prawdę lekko nie miał.
Na koniec jedziesz po Lesnarze, że nie ma finezji, jest świniakiem, a jak rozumiem po twoim nicku jesteś fanem Marka Hunta, który całą swoją karierę był leniem, delikatnie mówiąc wirtuozem techniki też nie był, bazując tylko na mocnym ciosie i twardej szczęce. Trochę obiektywizmu.
A propo crocopa…. gosc ma 34 lata, dziadzio randy ponad 10 wiecej i wciąz potrafi dobrze walczyc z przeciwnikami <245 lbs. Crocop wygrał 3 walki z rzedu przez tko ( wiem wiem zaraz jego przeciwnicy wypalą z odzewem ze z jakimis cieniasami…) wydaje mi sie ze te zwyciestwa pozwolily odbudowac sie psychicznie, bo o fizyczną formę nie ma co sie martwic… Na powrót w wielkim stylu w wieku 34 lat na bank nie jest zbyt późno… Jestem przekonany ze na pewno nie tylko ja tak sadze :0)
a propo mmafan wiesz chociaz co to jest deca??? skad mozesz wiedziec czy to bral
Tak, tylko między tymi wygranymi walkami było jeszcze starcie z Overeemem, ty o nim zapomniałeś, inni pewnie pamiętają jak wyglądało.
Nie twierdzę, że CC nie ma szans na powrót na szczyt, ale jak na razie nie widzę, żadnych przesłanek, że jest to bardziej prawdopodobne. Wiek to sprawa względna, Foreman, Hopkins czy Couture to ewenementy, na formę fizyczną składają się też ciężkie nokauty czy kontuzje, a tych CroCop miał na prawdę sporo.
Ja sądzę że Mirko skończył się po OWGP, pieprzył głupoty i wszystkim mydlił oczy że wróci do UFC, zrewanżuje się na Gonzo i na Kongo …ble ble ble, pokonał słabego Mizuno i słabego Choia, wcześniej zdominował go Overeem i tylko dobre kombinowanie uratowało Mirka przed klęską w tej walce, teraz znowu jest że tak powiem “mocny w gębie” i tyka się Lesnara, który by go zmiażdżył w kilka sekund. Jeszcze co do jego powrotu, walka z AlTurkiem była żenująca a tyle obiecywał, następny jest Cigano. To tyle.
Po raz kolejny śmieszny argument przeciwko lesnarowi – brak techniki. Znawcy sie znaleźli. W każdym sporcie walki potrzebna jest technika, żeby być mistrzem zapasów też trzeba miec technike. Juz widać, że facet ma do tego ogromny talent. Może byście docenili, że był totalnym świeżakiem, a wygrywa z doświadczonymi zawodnikami. Widac było, że technik mma po prostu nie znał , nie wyćwiczył. Ostatnia walka. Ogromny postęp. I ten postęp będzie coraz większy. To widać, nie ździwie się jak w jezscze będzie dobry na glebie. Z taką siłą będą mieli problemy, żeby wyskoczyc mu z armlocka. I normalne dla mnie jest to, że może przegrać, to dopiero jego początek kariery w MMA. Ja w nim widzę trochę podobieństwa do GSP. Rzemieślnik (rzeźnik)- b. dobre warunki fizyczne, cięzka praca i talent do techniki. Zapaśnicza gleba i gnp. No i to obycie i klasa ;p
A co mial niby wiecej z al turkiem pokazac?? walczy sie tak na ile pozwala przeciwnik. a ze tego wieczoru koles nie pokzal nic to dostal oklep. proste
Oj ze słabszymi od siebie pokazywał na pewno więcej, przypomnij sobie i porównaj
dobra, nie ma co gdybac… poczekamy do wrzesnia i zobaczymy
Dla mnie Couture i Mir sa po prostu mocno przereklamowani a Herring co najwyzej jest lepszym sredniakiem i z O,Brienem tez chyba przegral decyzja.Mysle ze Nogueria to juz niestety cien samego siebie od walki z Herringiem w UFC a z Mirem prezentowal sie juz wyjatkowo paskudnie.Wchodzil nawet jakis taki dziwny sygnalizowany prawy dlugi podbrodkowy.Mir po sromotynym wpierdolu od Very poddal tylko Hardoka i w pokraczny sposob znokautowal spracowanego Noga jeszcze podobno zarazonego gronkowcem.Randy dostawal becki od wielu osob nawet Yvel go poddal a potem przyszedl z emerytury,pokonal Tima Sylvie i Gonzage(swoja walka zycia wg mnie) wczesniej robiac mu papkę z nosa glowa.Jak napisalem wyzej Lesnar jest w pierwszej 10 ale na 2 miejsce sobie jeszcze nie zasluzyl.Nie ma co patrzyc na to ze ma tytul bo zamiast niego pokonujac dziadka Coutura mogl wskoczyc ktos inny ale nikt nie sprzedlby tylu biletow i ppv.
A z tym ze bardzo szybko sie rozwija i jest JEDNYM Z KILKU obiecujacych ciezkich to sie zgadzam w 100%
No Couture to zawsze słabiak był i nie pokonał Horna, Rizzo, Belforta, Liddella, Randlemana, Sylvii i Gonzagi po naprawdę dobrych walkach.
Weź mi jeszcze przypomnij kiedy Randy walczył z Yvelem.
Simelcrocop wiem b.dobrze co to jest deca,nie wiem czy Mirko to brał-taki żarcik 🙂 Wiem natomiast,że w swoim czasie był on jednym z siłowych zawodników k1,dlatego jego wypowiedż mnie troche ubawiła,wiem też że miał kiedyś niezle spuchniętą i czułą na uderzenia wątrobę,kto chce może to zwalić na przeterminowane odżywki 😀
Herring 28 – 14 – 0 , Randy 16 – 9 – 0 , Mir 12 – 4 – 0, rozpoznawani zawodnicy z najwiekszych organizacji – rzeczywiście z dupy wzięci.
Może i Lesnar nie zasługuje na bycie numerem 2, ale w takim razie kto zasługuje? Barnett? Bardziej przekonuje mnie spranie przereklamowanego Mira i dziadka Couture’a niż męczenie się w parterze z jednowymiarowym Yvelem.
Prześledźmy może walki czołówki w ciągu ostatniego roku:
Barnett (2-0, nikt z czołówki)
Mir (1-1, wygrana z wtedy drugim na świecie Nogueirą)
Couture (0-1)
Nogueira (0-1)
Cigano (2-0, jeden zawodnik z czołówki)
Rogers (2-0, jeden zawodnik z czołówki)
Arlovski (2-2, nikt z czołówki)
Carwin (2-0, jeden zawodnik z czołówki)
Lesnar (3-0, 2 zawodników z czołówki)
Pomijając Fedora Lesnar w ostatnim roku zrobił najwięcej, nie bardzo rozumiem, kto miałby być nad nim. Można się spierać o Barnetta z uwagi na wcześniejsze osiągnięcia, chociaż jego ostatnia duża wygrana to 2006 rok, a pozytywny test dopingowy oznacza usunięcie z rankingów, więc tak czy siak Lesnar jest numerem dwa.
Czerw. Chyba wyraźnie napisałem co sądze o głupotach wypisywanych przez “chorwacką baletnicę”. Lesnar pokazał kawałek dobrej techniki. Pod podanym przez R.O.B.a linkiem jest film gdzie Stephan Kesting bardzo dobrze zanalizował działania Brocka. Podobnie do mojej własnej analizy (którą z miejsca wprowadziłem na treningach). Filipowicz dużo gada, ale prawda jest taka, że w chwytach ma dużo mniejsze pojęcie o technice niż Brock. Filipowicz koło techniki to się znalazł jak odklepywał Minotauro.
Sory nie Yvel tylko Valentine Oveerem,a z liddelem wygral raz a dwa razy przegral wiec akurat malo trafny przyklad.Czy ja napisalem ze z dupy wzieci?Ludzie trzymajmy sie faktow bo inaczej nie idzie…Napisalem tylko ze mocno przeceniani(Couture i Mir).Lesnar opiera swoje zwycieztwa na masie a takich zawodnikow zawsze sie mniej podziwia i tyle.Poza tym otoczka jaka robi w ogole siebie skutecznie do niego zniecheca.Jest jednym z najlepiej zapowiadajacych sie ciezkich ale dajmy rozwinac sie jeszcze sytuacji.
a ja proszę modów o robienie porządku i usuwanie i banowanie postów i uzytkowników jak Slapi. Inaczej gówno będzie z tego komentowania.
markhunto ty jak widać podziwiasz Marka Hunta za finezyjne techniki i znakomitą pracę nóg. Przecież nie za twardą szczękę, mocne cepy i wielki bęcol.
a fedor na ostatnie 4 walki 1 walczył z zawodnikiem z czołowki(AA)
2, Sylvia był powszechnie uważany za zawodnika z czołówki rok temu.
Bardzo podobaly mi sie jego walki i jakos tak klimatem jest mi najblizszy ale nie podziwiam go bo nie jest nawet w pierszym tysiacu hw pewnie:P
No faktycznie Hunt może robić wrażenie w porównaniu z przereklamowanym Couturem 😀
i gdzie jest to “wybierz kategorię”?????????????????? ctrl+f tez tego nie widzi 😉
R.O.B. czy umiesz czytac tekst ze zrozumieniem?Napisalem ze podobaly mi sie jego walki.Np ta z Nishijima od poczatku do konca sam miod.Rzut dupskiem na Vanderleia,rzut z obu kolanek wlasnie na Nishijime i wiele wiele innych akcji wlacznie z przyjeciem idealnego high kicka od cro copa z golenia prosto w czaszke i nie padnieciem a od razu pojsciem do przodu itp itd.Randy choc na pewno sredniakiem nie jest nie jest tez scisla czolowka i nigdy nie byl a teraz ma jeszcze naprawde swoj wiek.Wez jeszcze pod uwage najwazniejszy czynnik jakim byla ogromna roznica masy miedzy Couturem a Lesnarem.
bear, musisz dac stronę główną i jak masz po lewej stronie reklamy to pod nimi jest takie okienko i musisz na to najechać myszką i się rozwinie lista zawodnikow wtedy:), markohunto ten overeem który pokonał randego to faktycznie średniak ale pamiętaj że randy w ringu a randy w klatce to zupełnie inna postać 🙂
dla mnie jeszcze barnett mógłby być nad lesnarem ale kontrola zrobiła swoje więc trzeba uznawać lesnara za 2 HW, bo tak naprawdę kto może być teraz lepszy od niego?:)
Wymienilbym Barnetta ale wiadomo po dzisiejszym newsie juz jest nieaktualny:).Jezeli ranking obowiazuje tylko na ostatni rok to fakt Lesnar powinien byc nawet na pierwszym ale wtedy Fiodor po ogolnym rozrachunku moglby wyleciec z pierwszej piatki;).
Markhunto
Umiem czytać ze zrozumieniem tylko Ty najwyraźniej sam nie wiesz o co Ci chodzi, poza tym że nie lubisz Lesnara.
napisalem: “Bardzo podobaly mi sie jego walki i jakos tak klimatem jest mi najblizszy ale nie podziwiam go bo nie jest nawet w pierszym tysiacu hw pewnie:P”
napisal R.O.B.”No faktycznie Hunt może robić wrażenie w porównaniu z przereklamowanym Couturem :-D”
Nie wiem co ma piernik do wiatraka i chyba wlasnie ty nie wiesz o co ci chodzi.Przeczytaj koncowke mojej wypowiedzi a nie piszesz nic nie wnoszoce ironiczne odpowiedzi.
A co jest złego w nic nie wnoszących ironicznych wypowiedziach ? 😀 Venom też Ci ironicznie napisał o bebzunie Hunta i jego umiejętnościach.
Słusznie zresztą, bo trochę ciekawe jest to że doceniasz Hunta a krytykujesz Lesnara który jest na pewno bardziej złożonym technicznie zawodnikiem od niego.
No nie rozumiesz jednak czytanego tekstu,teraz wiem to na 100% przez co ta rozmowa jest kwadratowa.Nie napisalem ze doceniam Hunta tylko ze lubie jego i jego walki i tak samo jak lubie np Minowe albo np Imanariego chociaz nie lezeli nawet obok czolowki.Nie jestem z tych ludkow co lubia najbardziej tego ktory aktualnie jest najbardziej na topie.
Aha czyli fakt że lubisz go i jego walki nie jest równoznaczny z tym że go doceniasz ? Można to ująć inaczej ale sens jest podobny.
Rozmowa jest bez sensu bo Ty uważasz że Brock nie powinien być na drugim miejscu w rankingu z Tobie tylko wiadomych powodów, ale zapytany o szczegóły nie potrafisz dać sensownej odpowiedzi. Nie masz też lepszego kandydata.
Więc będziesz tylko ciągle pisał że nie rozumiem tego co piszesz, bo co innego możesz napisać kiedy sam się pogubiłeś w swojej argumentacji
Wlasnie problem jest taki ze ty nie potrafisz jej odczytac choc jasniej i wyrazniej nie moglem juz tego napisac.Nie powinien byc na 2 miejscu bo ma bilans walk 3-1(min soo kim sie nie liczy:P).Pamietasz jak kiedys Sokodjou rozwalil Rogeiro i Arone(baa rozwalil,pogromil!)to tez od razu powinien wskoczyc na 2 miejsce w LHW?Moim zdaniem nie a to ze Lesnar a nie np Carwin jest teraz mistrzem jest bardziej zasluga rozpoznawalnosci Brocka niz tego ze jest od niego lepszy.Brock wygrywa glownie warunkami fizycznymi tak jak robil to kiedys Shilt w k1 az nie dostal zblizonego wymiarami Hariego i dostal becki.Na pewno Lesnar pokazal ze jest bardzo grozny dla kazdego ale nie wypracowal sobie bilansem 3-1 w moich oczach drugiej pozycji w hw.
Sokodjou nie został mistrzem swojej kategorii wagowej po tych zwycięstwach. Po tych wygranych też był wokół niego szum jak koło Carwina a gdy tylko stoczył walkę trwającą dłużej niż minutę bańka pękła i wyszło że jest przeciętniakiem.
Brock przewalczył już ponad trzydzieści minut, więc wiemy więcej o jego umiejętnościach, w które Ty tak wątpisz, ale pewnie nie zadałeś sobie trudu żeby sprawdzić ten art z Bloody Elbow w którym opisują techniki użyte przez Lesnara. Zresztą sam powinieneś zauważyć jak zręcznie walczył w półgardzie ale uparcie twierdzisz że on nie ma techniki i wygrywa warunkami fizycznymi.
Poza tym- jest mistrzem UFC. Pokonał Couture’a, byłego mistrza który odebrał tytuł Sylvii i obronił go przeciwko Gonzadze, oraz Mira, który z kolei szybko rozprawił się z byłym mistrzem Pride i UFC Minotauro. Widzę że jakimś dziwnym zrządzeniem losu zwycięstwa nad tymi bądź co bądź czołowymi ciężkimi nic nie znaczą, żeby uznać jego drugie miejsce w rankingu powinien pokonać niesprawdzonego Carwina z trzema lub Cigano z dwoma walkami w UFC. Doprawdy świetna argumentacja.
Poza tym widzę że Ciebie bardziej przekonują szybkie nokauty ( Carwin, Cigano, Sokodjou ) niż piętnaście ( z Herringiem) lub siedem ( z Mirem ) minut pełnej kontroli przy określaniu czyichś umiejętności, co też jest ciekawe.
Buahahahahaha ta strona zawsze poprawi mi humor! … tak jak robil to kiedys Shilt w k1 az nie dostal zblizonego wymiarami Hariego… ale jajka 😀 Hari-prawie jak Shilt hahahaha 😀
R.O.B ma sporo racji ale Mira za pokonanie Minotura nie chwalił bym zbytnio:) obecna sytuacja z ciężkimi jest trochę patowa i trzeba czasu na rozwój wydarzeń, myślę że po Ufc 103 sytuacja bardziej się wyjaśni, zobaczymy jak radzi sobie noudeira i randy czy jeszzce wogóle będą mogli się jakoś liczyć i co pokaże reszta, ale na chwilę obecną nie widzę osoby będącej wyżej w notowaniach niz lesnar
Poczkamy zobaczymy.Nastepny w kolejce ktos z dwojki Carwin/Velasqez i obojetnie kto z tej dwojki mu sie trafi bedzie mial moim skromnym zdaniem o wiele trudniejszy sprawdziac niz z Herringiem,Mirem czy Dziadkiem Couturem.
moja kolejność do walki z lesnarem jest troszke inna:
1.randy/minotauro – randy walczył dośc wyrównanie z lesnarem, ale bardziej bym widział nougeirę który mogłby sprostać lesnarowi( przykład walki z sappem nie jest dobry, ale minotauro potrafi radzić sobie z dużymi gośćmi)
2. Mirko/ junior – gdyby mirko pokonał w przekonywującym stylu santosa mógłby mieć spore szanse na walkę tym badziej ze jest bardziej polularny niż reszta zawodników, natomiast santos zasłużyłby sobie na walkę za wcześniejszą wygraną z werdumem
3. carwin/velasqez jak dla mnie to zajmują ostatnie miejsce bo nie mają w rozkładzie tak znanych nazwisk jak panowie wyżej, jedenie pokananie gonzagi coś wnosi i podobne gabaryty carwina do lesnara, jednak musiałby jeszcze kogoś dobrego pokonac
bułgar co Ty piszesz? że Nog mógłby sprostać Lesnarowi? To obejrzyj sobie jego 2 ostatnie walki. Potwór z bagien Tim Sylvia o mały włos go nie pokonał. Lesnar by go chyba zamordował w klatce. Coraz bardziej jestem za Cainem w walce Carwinem i mysle ze to on byłby najtrudniejszym przeciwnikiem dla Brocka. Pożyjemy zobaczymy…
No zobaczymy jak to będzie. Ja liczę na Velasqueza ale ciężko powiedzieć jak na razie.
Poza tym tak sobie pomyślałem- ciekawe jest to, że Carwin, który rozmiarami bardzo przypomina Lesnara i powiedziałbym że fizycznie prezentuje się lepiej od niego, nie jest praktycznie w ogóle krytykowany 🙂 A przecież jeśli wygra to będzie prawdopodobnie walczył o pas w swojej czwartej walce, prawie jak Brock. W dodatku będzie miał mniej znaczących na chwilę obecną fajterów na rozpisce.
Wiem że bardzo różnią się zachowaniem ale nie to jest przecież głównym zarzutem wobec Brocka, tylko fakt że jest wielki i wygrywa walki jedynie masą i rozmiarami 😀
może ma bardziej miły wyraz twarzy 🙂
Jak dla mnie to niesprawdzony jest Rogers. Lesnar nie miał lekko i podołał więc jest mistrzem i o ile można było się śmiać z tego co robiło EliteXC z Kimbo i jego przeciwnikami to akurat UFC nie oszczędzało Lesnara i kelnerów mu nie podsuwało. To, że można nie lubić Brocka z racji na buractwo, brak ogłady i rzekomą niesprawiedliwość w czasie w jakim dostał walkę o pas mogę zrozumieć ale argumentów o masie i rozmiarach nie łyknę nigdy.
Co do Cro Copa to w moim rankingu znajduje się on za Herringiem, Kongo, Cainem, Carwinem, itp. tak więc mowa o walce o pas jest przejawem jego wielkiej fantazji. Lubię chłopa ale wydaje mi się, że to już nie te czasy…
Skoro argumenty o przewadze Brocka mało kogo przekonują, to może w ogóle znieśmy podziały wagowe. Lesnar miał jedną kategorię przewagi nad Mirem i Herringiem i trzy ( ! ) nad Couturem. Fedor jest krytykowany za możliwość walki z Belfortem, którym obecnie liczy sobie 205 funtów, a do walki wg jego menadżerów ma urosnąć do 215, więc tutaj przewaga rozmiaru nie jest taka duża jak w w/w przypadkach. A nikt nie ma przeciwskazań do rzucania go naprzeciw 50 funtów cięższemu przeciwnikowi. Pamiętajmy także, że Vitor bił się już w ciężkiej.
Brock posiada naprawdę duże umiejętności i to głównie dzięki nim wygrywa kolejne pojedynki, ale niech robi to z zawodnikami swojego pokroju.Dlatego jestem za dywizją cruiserweight do 225 lbs. Nie wyżej, żeby w HW nadal była wystarczająca liczba zawodników do utrzymania dywizji. Będą mogili tam ścinać fighterzy poniżej 240 lbs. Wielu LHW mogłoby również tam walczyć i byłoby to dobrym rozwiązawaniem, bo ta kategoria jest przepełniona.
Cruiserweight ciekawy pomysł,a w HW zdjąłbym górny limit wagowy.
Limit 265 mi nie przeszkadza, powyżej nie ma żadnych dobrych zawodników.
Waga Cruiser to bezsens, bo jak z obecnej wagi ciężkiej odejmiemy wszystkich do 240 lbs, w ciężkiej zostaną Lesnar, Carwin i Rogers. Już i tak jest straszna bieda w tej wadze, a niektórzy chcą tę biedę podzielić na dwie dywizje. Nie bardzo rozumiem jak to policzyłeś, że Brock miał przewagę trzech kategorii wagowych nad Couturem. Nie miał przewagi żadnej kategorii wagowej, obaj ważyli w limicie wagi ciężkiej. Jak Randy walczył z Sylvią nikt nie płakał, że jego przeciwnik jest dużo cięższy, teraz przegrał z cięższym i nagle wszyscy chcą nowych kategorii wagowych, w ogóle nie biorąc pod uwagę jak słaba jest obecnie waga ciężka.
Co do Vitora to bił się w ciężkiej ostatni raz w 2001 roku, w półciężkiej ostatni raz dwa lata temu. Trenował do pojedynku z zawodnikiem wagi średniej, teraz będzie walczył prawdopodobnie 5 rund zamiast 3 z najlepszym ciężkim na świecie z deficytem wagi, w odróżnieniu od Randy’ego w starciu z Lesnarem bez żadnego przygotowania.
CruiserWeight=wszyscy (oprócz Carwina i Lesnara) zbijamy do 225lbs.
Według strony UFC w ciężkiej jest 8 zawodników powyżej 240 lbs. Chris Tuchscherer będzie dziewiąty. Gdyby Rogers doszedł byłby dziesiąty. Nie mówię, że jest to rozwiązanie na teraz. Jeszcze 10 lat temu w ciężkiej walczyli zawodnicy, którzy dzisiaj są MW. Przybywa nowych perspektywicznych zawodników.
Walkę Couture vs Sylvia klasyfikuję jako superfight coś jak BJ Penn vs GSP czy w przyszłości GSP vs Silva. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca na co dzień. Różnica 60 lbs w czasie walki to trzy kategorie wagowe, proste rachunek, nawet jesli różnice przy wyższych wagach powinny wynosić więcej (np. 30 lbs) to mamy dwie kategorie. Zawodnik 230 (które ciężko zbić do 205) lbs nie powinien być skazany na monstra prawie 25 kg cięższe od niego.
Co do Vitora, masz rację. Podałem go jako przykład, aby uwzględnić różnice wagowe.
Oszałamiającej ilość nowych zawodników wcale nie przybywa. Japońskie organizacje prawie nie organizują walk w ciężkiej, bo po prostu nie ma kogo wystawić. W UFC zakontraktowanych jest w tej chwili ok 20 ciężkich, o połowę zawodników mniej niż w innych kategoriach.
Z tych ośmiu zawodników czterech waży poniżej 250, skoro Forrest zbija 25 funtów, więksi zwodnicy tym bardziej sobie poradzą. Na prawdę nie rozumiem jak ktoś dla 10 zawodników chce robić oddzielną kategorię wagową, szczególnie, że w ciężkiej cały czas króluje zawodnik ważący ledwie 105 kg.
spokojnie panowie za dwa, trzy lata HW będzie ciekawsza jak dojdzie Bones, Mousasi, Grabowski 😉
ROB świetna argumentacja co do Lesnara. Zakompleksione dzieciaki w odwrocie
Napisalem przeciez jasno ze Lesnar jest sila z ktora musi sie liczyc kazdy i to udowodnil ale czuje jakos ze jest profanacja zamieszczanie go na 2 miejscu chyba ze ranking obowiazywalby tylko na ostatni rok ale wtedy Arlovski nie bylby w pierwszej 100!Taki Minotauro czy Barnett chociazby dla mnie owiele bardziej zasluguja na 2-3 pozycje niz Lesnar bo byli konfrontowani juz z wieloma roznymi przeciwnikami.Nigdzie nie napisalem ze Lesnar jest cienki tylko ze nie lubie go za jego postawe.Ja pamietam wiele takich juz jak Lesnar w roznych wagach i czesc z nich jest albo byla dlugo na topie ale druga czesc okazywala sie jednowymiarowa i spadala do klasy sredniakow.Chodzi mi o to ze za 2-3-4 walki moze wskoczyc nawet na miejsce pierwsze i nie bede oponowal ale z bilansem 3-1 na drugim wyglada troche smiesznie i mysle ze czesc uzytkownikow sie ze mna zgodzi.
p.s.Nie jestem ani zakompleksiony ani nie jestem dzieckiem wiec nie trafiles zbytnio…
Markhunto
Jest jak jest, poczekajmy aż Lesnar, Carwin i reszta stoczą trochę więcej walk, może wtedy będziemy mieli więcej materiału poznawczego żeby kontynuować tą kłótnię 😀
Widzę, że nie wiecie nawet o co się kłócicie.
No jak nie. Markhunto uważa że Lesnar nie powinien być na drugim miejscu w rankingu. I się myli 😀
No tak, słynny argument “Nie powinien byc na 2 miejscu bo ma bilans walk 3-1”. Zapomniałem, przepraszam, nie skreślajcie mnie jeszcze 🙂
Gdyby wtedy Choi wygral z Fedorem a potem raz by wygral a raz przegral z np Cro Copem(majac juz na koncie wygrana z Olgunem w kilka sekund) to postawilbys go na 1 miejscu?Tak jak napisales sytuacja jest teraz bardzo niejasna a w tym sporcie 1-2 walki potrafia wszystko zmienic.Zobaczcie Arlovskiego jeszcze niedawno byl w pierwszej trojce czy czworce i po 2 walkach biorac pod uwage tylko ostatni rok powinien wyleciec z pierwszej 50tki:)..Ja mam troche inne rozumowanie i tyle.
Pewnie że się myli bo już niedługo będzie na 1 miejscu
Markhunto tak to mniej więcej wygląda, wygrana z zawodnikiem uważanym za najlepszego w swojej kategorii wagowej winduje Twoje akcje wysoko w górę, nie może byc inaczej 😉
Minotauro został złożony przez Mira, którego później złożył Lesnar. I nadal miałby być wyżej od Brocka? Jaki to ma sens?
Porażka Fedora była na początku kariery. Od tego czasu minęło 9 lat.
Mino, będąc dość wysoko w rankingu (bodajże na 2 miejscu) został rozwalony przez Mira, dzięki czemu Frank wskoczył na miejsce 3. Później Mir został pokonany przez numer 4 czyli Lesnara. Jakim prawem Mino miałby być na 2-3 miejscu?
Lesnar tez przegral raz z Mirem. Nie widze powodu dla ktorego Lesnar powinien byc przed Nogiem.
Ta dyskusja jest bezcelowa 😀 Bo gdzie dwóch Polaków, tam trzy punkty widzenia 😀
Jak Mino zrewanżuje się Mirowi tak jak Lesnar, to możemy ciągnąć dyskusję.
Hehe, wprowadźcie coś takiego jak Ranking Użytkowników z cennikiem: wsadzenie zawodnika do rankingu 5zł, przesuniecie o jedno miejsce 1zł. Jak ktoś bedzie miał wąty, to niech weźmie sprawy w swoje ręce i zapłaci. Będziecie mieli na opłatę serwera i lizaki 🙂
15 zł i Mercer na pierwszym miejscu. Nie ma co 🙂
Wejdzie Markhunto, uiści opłatę i Mercer wypadnie z rankingu, a interes się kręci 🙂
Mino przegral na razie 1 walke gdzie byl zakazony gronkowcem a ostatnie kilka juz ladnych lat prezentowal rowna forme wygrywajac z wieloma roznymi przeciwnikami.R.O.B. dla mnie to tak nie wyglada bo Lesnar nie pokonal tylu dobrych i roznych fighterow co np Nogueira czy Barnett.Dla mnie Lesnar jest po prostu jednym z trojki (Lesnar,Carwin,Velasquez)najlepiej obiecujacych zawodnikow w UFC.Zobaczylbym go jeszcze w walce z jakims dobrym stojkowiczem(ktos z dwojki Cro Cop,Cigano moze byc) i naprawde dobrym graplerrem(Werdum,Goznaga,).
starvinMarvin mozna juz sie smiac?
Z miotłą w tyłku, nie polecam.
Marhunto
Naprawdę czujesz potrzebę żeby ciągnąć tą dyskusję ? Nie zauważyłeś że w każdym kolejnym poście piszesz to samo ? Mam Ci wciąż to samo odpisywać ? 🙂
Tak Minotauro przez ostatnie parę lat prezentował równą formę -zbierał równe cięgi od Tima Sylvii i Mira, pięknie też sobie radził z Herringiem. We wszystkich tych walkach wyglądał równie okropnie, więc faktycznie można tu mówić o równej formie.
Cro-cop też jest w tak świetnej formie że nawet Al-Turk nie bał się z nim boksować 😀
Barnett wypada, Carwin, Velasquez i Cigano – to chyba oczywiste że nie mogą być przed Lesnarem, co nie ?
Ranking ma być aktualnym odzwierciedleniem formy i statusu zawodników. Aktualnie to Lesnar jest mistrzem UFC i to on najbardziej zdominował swoich ostatnich przeciwników. No chyba że chcesz aby miejsce w rankingu przyznawano “za zasługi”, ale wtedy “best p4p” byłby pewnie Royce Gracie 😀
Venom-Ze wszystkim sie zgadzam ale chyba nie powiesz mi,ze przewaga 40lbs nie byla na korzysc Brockowi?
Temat rzeka 😀
No jak Lesnar rzeczywiscie wygra jeszcze kilka walk i na koncu zrobi gnp na Fedorze to przestaje ogladac ten sport.
Trzymam Cię za słowo 😀
O rankingach można rozmawiać w nieskończoność, rozumiem, że można się spierać czy Lesnar powinien być na 2 czy 3 miejscu, ale żaden poważny serwis (sherdog, mmaweekly) nie ma Nogueiry nad Lesnarem.