miesha-tate-vs-ronda-rousey

Nowa mistrzyni wagi koguciej Miesha Tate, nie czuje się szanowana, a już w szczególności nie przez Rondę Rousey. Do Mieshy doszły bowiem słuchy, że Ronda chce wrócić tylko po to by ją pokonać. Tate drażnią słowa największej rywalki, że skoro już dwukrotnie ją pokonała, to i tym razem również uda się podobna sztuka. Swoją frustrację Tate opisała w audycji The Exchange:

Niektórzy wspominają, że Ronda mówiła „Wrócę na jedną walkę z Mieshą Tate, ponieważ wiem, że jestem w stanie ją pokonać, a potem przejdę na emeryturę”. Ona nie chce walczyć z Holly Holm. Nie wiem czy to jest prawda czy nie, ale słyszałam coś takiego. Jeśli naprawdę tak mówiła, to jest to brak szacunku do mnie.

Tate będzie bronić tytułu przeciwko Amandzie Nunes na UFC 200. Jeśli o Rondę chodzi, to Tate uważa, że była dominatorka koguciej, mocno się zmieniła po laniu jakie sprawiła jej Holly Holm i nie jest do końca przekonana czy chce wrócić do czynnych startów.

Czy sądzę, że wróci taka sama jak dawniej? Coś mi mówi, że nie. Ale to tylko moje spojrzenie na wywiady, które z nią widziałam. Wydaje mi się, że walka nie jest już u niej na pierwszym miejscu. Uważam, że ma wątpliwości czy chce wrócić czy nie. Nawet jeśli wziąć pod uwagę to, że chce wrócić na tę jedną walkę ze mną, to nie mówi ona tego w takim tonie jakby naprawdę tego chciała jak np. „Muszę wrócić natychmiast, muszę udowodnić coś i odzyskać pas” – a nie słyszę tego od niej.

Ja również przechodziłam przez ciężkie chwile. Byłam nokautowana i kopana w głowę. Przegrałam dwukrotnie z Rondą, co była najbardziej dewastującą rzeczą, która przytrafiła mi się w karierze. Ale oto jestem tutaj. Stałam się dzięki temu lepszą osobą. Nie widzę tego samego u Rondy. Nie rozpoznaję tej żądzy u niej, nie widzę pasji, woli przezwyciężenia trudności.

Nie wiadomo kiedy Ronda Rousey wróci do MMA (o ile w ogóle wróci), spekuluje się jednak, że może to być koniec roku lub początek przyszłego. Rousey w dalszym ciągu jest największą gwiazdą UFC, która wykręca najlepsze wyniki PPV. W związku z powyższym UFC raczej na pewno na jej powrót zestawi ją od razu z mistrzynią. Pytanie jednak brzmi: Czy do tego czasu Miesha Tate nadal będzie posiadaczką pasa?

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

17 KOMENTARZE

  1. Przez Rondę może i nie jest szanowana, ale ma swój fanklub na Cohones, więc niech się rozchmurzy:kissed:

    Odpowiadając na pytanie, czy do powrotu Rondy będzie dalej miała pas Tate – tak, jeśli nie wpadnie na nią Cyborg.

  2. bart123

    Odpowiadając na pytanie, czy do powrotu Rondy będzie dalej miała pas Tate – tak, jeśli nie wpadnie na nią Cyborg.

    Ooooo chłopie! Zupełnie zapomniałem o Cyborgównej! Jeśli uda jej się ściąć wagę, to nie ma bata by nie zdobyła pasa. W takim razie Ronda nie wróci już.

  3. Cyborg pozamiata,  jest silna fizycznie i dobra technicznie.  no i do tego piękna kobieta 🙂

  4. Coś mi mówi, że następną posiadaczką pasa będzie Nunes…a Pyza już nie wróci, bo gdyby zawalczyła ponownie i dostała znów łomot, to jej krucha psycha ostatecznie by poległa. Na razie może sobie myśleć, że trafił jej się słabszy dzień/ źle rozegrała walkę/ Holly miała moment życia…

  5. Czemu się ta Miszka dziwi? Przecież Ronda zrobiła z niej szmatę i to dwa razy. Psim swędem udało jej się na farcie zdobyć pas i już się wozi jak Bisping. Do tego obsrała gacie przed rewanżem z Holly. Idź pani w chuj.

  6. Trudno zyskać sobie szacunek po dwóch "wpierdlach" Dla porównania JDS docenił Caina dopiero po ich trylogii

  7. Będzie zabawnie zobaczyć powrót kluchy i jak Tate wygrywa z nią przez kopnięcie na głowę ^^

  8. Trance 24 h

    Cyborg pozamiata, jest silna fizycznie i dobra technicznie. no i do tego piękna kobieta 🙂

    H@H@H ten nick 😀
    Co do tematu:
    Aha.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.