Michał Pasternak przegrał w Birmie przez jednogłośną decyzję z doświadczonym Aung La Nsangiem. Polak powrócił do klatki ONE po szybkiej przegranej z Rogerem Gracie. Pasternak zadebiutował w kategorii średniej organizacji, jednakże nie był to udany pierwszy występ w tej dywizji.
Polakowi co prawda udało się obalić rywala pod koniec drugiej rundy, jednakże to był jedyny moment, w którym jakkolwiek zagroził Sangowi. Jego przeciwnik dużo lepiej prezentował się w stójce, trafiając Pasternaka ciosami oraz niskimi kopnięciami. Do tego Aung doskonale bronił prób obaleń w wykonaniu Polaka. Ostatecznie, to właśnie Sang zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziowską. Całą walkę możecie zobaczyć poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=cg3nFWEoyHM
chujnia 🙁
Szkoda, słaba passa ostatnio Michała…
Mam wrażenia, że Michał jest zwykłym, średnim zawodnikiem. W debiucie dał dobry występ i to w zasadzie wszystko co ma do zaoferowania…
No niestety, smutna weryfikacja Michała. Mimo wszystko chyba za duży przeskok między słabiutkimi zawodnikami, których obijał na rynku krajowym a tymi z którymi ma okazje walczyć w ONE.
Stójka drewniana, bez siły ciosu co w tej wadze może robić różnicę, nieprzygotowane akcje, każdą wymianę przegrywał, sprowadzenia też bez przygotowania. Brawo za ambicje, charakter, serce do walki ale nawet kondycyjnie wyglądało to mizernie.
Nie chodzi o krytykę ale mimo wszystko chyba za wysokie progi. Oby ONE z niego nie zrezygnowało bo jak sam mówił Michał, zarabia tam niezłe pieniądze i jest bardzo zadowolony z tej współpracy, a niewielu zawodników w Polsce może się utrzymywać z samego MMA.
Wiem, że to nie jest najistotniejsze, ale chyba warto używać oficjalnej nazwy państwa, nie uważasz? Tak, akurat tam zmienia się ona dość często, ale wyobraź sobie Mookiego piszącego o zawodnikach reprezentujących PRL. Niefajnie.
Ps, masz okropny problem z powielwniem treści w następujących po sobie zdaniach. Do powyższej "Birmy" :/ dorzucam inny przykład, chyba nawet z tego tygodnia:
Warto nad tym popracować.
Przykład niekoniecznie trafiony bo sytuacja ma się tam na odwrót – Mjanma to właśnie nazwa narzucona przez juntę wojskową.
trener do zwolnienia
Obejrzałbym z Bieńkowskim w KSW.
Ja bym jednak go nie skreślał , ale musi postawić wszystko na jedną kartę . Zmienić coś w przygotowaniach może klub , inaczej może się okazać że następna walko w ONE może być ostatnia (oby jeszcze jedna była). Wierzę że zmiana klubu wyszła by na plus bo chyba każdy zauważył ze od jakiegoś wyższego poziomu jest granica nie do przeskoczenia . Szacunek do trenera może być , ale co jeśli okaże się że następna wyprawa będzie ostatnią "wycieczką". Zostanie tylko klepnięcie w ramię i tekst "było fajnie nie udało się wracamy do plmma i na magazyn ale co zwiedziliśmy to nasze :DDDView attachment 4409 " Michała głowa jak chce wskoczyć na wyższy poziom , a przynajmniej spróbować.
No właśnie nie do końca dobrze. Trudno mówić o narzuceniu skoro miało ono polegać na powrocie do pierwotnej nazwy zamiast narzuconej właśnie przez jaśnie oświeconych brytoli Birmy.
Ja sedno widzę tutaj:
Ps
Poznałem tylko jedną osobę "stamtąd" i choć wielbiła ona Aung San to używała jedynie "wersji junty". Birmę przyjmowała z grymasem. Imo to o czymś znaczy.
Ps2
Ciekawostka dla tutejszych "fanów olsztyńskiego Berkutu": wyznawcy buddyzmu – religii ogólnie postrzeganej jako bardzo pokojową – stanowiący w Mjanmie przytłaczającą większość znęcają się nad muzumańską mniejszością. Może buddyzm nie jest tak pokojowy, a może muzułmanie będąc nawet w totalnej mniejszości dają się we znaki nawet tak spokojnym ludziom – nie jestem w stanie odpowiedzieć. Warto jednak to sobie odnotować.
Ps3
Nie wiem jak Wam, ale mi Mjanma / Birma kojarzyć się będzie głównie z jednym:
*****
Aha, standardowo zgubiłem meritum:
@Charles Bronson imo przykład trafiony: Birma narzucona przez kolonizatorów brytyjskich, PRL przez sowieckich. Wszystko gra, nic na odwrót. Rozumiem, że zwodniczym może być skojarzenie na linii junta-Jaruzelski-armia, ale imho to błędny trop.
Co nie zmienia faktu, że czepianie się nazwy Birma jest bezsensu, gdzie sam zauwazyłeś, że jest to opcja wariantowa.
Ja w samolocie kiedyś poznałem taką panne stamtąd i powiedziała że jest "Burmese" 🙂
za malo kolan
Chuj tam z wynikiem, ważne, że Miro pierdolnął eleganckie wakacje.
Nie czepiałbym się, gdyby nie powielanie tej nazwy. Inna sprawa, że w tej konkretnej sprawie "wariantowość" uważam za brak zrozumienia,wygodniactwo (no bo białemu człowiekowi już się utarło…) nietakt czy też w bardziej dramatycznych słowach nieczułość. Jest to zaskakujące tym bardziej, że my wydajemy się bardzo przewrażliwionym narodem, co wyrażało się choćby w twitterowych akcjach autora newsa przeciwko wspomnianemu Mookiemu. I tu jest właśnie cały dowcip, uzasadniający czepialstwo.
Pozostając przy czepianiu się, ale wracając do głównego wątku:
OneFC => lepsi trenerzy…
Serio użalasz się nad juntą wojskową która nie uznawała nigdy demokratyczych wyborów i strzelali do ludzi w latach '80?
Dajcie spokój, bardzo dobrze, że jest Birma – przynajmniej wszyscy wiedzą, o jaki kraj chodzi.
Ja dopiero stosunkowo niedawno spotkałem się z nazwą Myanmar – i jako iż nazwy tej wcześniej nie słyszałem, byłem w ciężkim szoku. Szokująca była bowiem myśl, że może być gdzieś jakieś państwo na świecie o którym nigdy nie słyszałem…to przecież niemożliwe – pomyślałem. I miałem rację, bo to po prostu Birma. Latami była to Birma, tak było w szkole i w każdym atlasie, więc po co teraz coś kombinować i zmieniać? Tylko dlatego, że aktualna władza nagle tak zapragnęła? Będzie kolejny pucz, przyjdzie kolejna junta i znów zmieni nazwę – nie dajmy się ogłupić.
P.S. Przykład z PRL trochę niemiarodajny.
Jedynie oficjalna, pełna nazwa państwa zmieniła się, ale tylko w tym zakresie, który precyzuje ustrój państwa – a ten przecież się zmienił. Zmiana zatem drobna (którą ma na koncie każdy z byłych demoludów), bo potocznie nikt przecież nie używa pełnej nazwy. Jak była Polska tak jest Polska, nie zmieniliśmy nazwy kraju na całkowicie inną jak w omawianym przypadku.
Ja myslalem ze tyle komentarzy najebane na temat wystepu Michala, wchodze a tu:joe: lubie historie ale nie na forum MMA:homer:
Kolejny występ Michała w ONE zagrożony.
Film prywatny, macie jakiś re-upload?
Macie jakiś link do gali?
dajcie jakiegoś gifa z placzacym mirasem :bye:
Pasternak wielkiej kariery chyba nie zrobi :coffeepc: