Właśnie dziś ogłoszono, że kolejnym rywalem Szymona Kołeckiego w klatce będzie Michał Bobrowski. Przez wielu „Bober” jest określany jako największe wyzwanie w dotychczasowej karierze byłego sztangisty. Na portalu Polsat Sport opublikowano wywiad, w którym Bobrowski ocenia, jakim przeciwnikiem będzie dla niego Kołecki.

Szymon z pewnością jest niezwykle sumiennym zawodnikiem. Ktoś, kto dostaje się na igrzyska olimpijskie i zdobywa tam medale, to na pewno taką osobą musi być. Będzie świetnie przygotowany, będzie głodny wygranej. Kluczowe mogą być pierwsze sekundy, wtedy będę wiedział w czym może mi zagrozić. Dostanę odpowiedzi na kilka pytań. Czy będę w stanie kontrolować stójkę? Czy zapasy są faktycznie takie groźne? Z boku kompletnie inaczej odbiera się pewne sprawy niż będąc w środku klatki.

Każdy, kto decyduje się wejść do klatki, zasługuje na szacunek. Szymon, widzę i wiem, że jest doskonale przygotowany do swoich walk. Nie zaliczam go do popularnego grona freakfighterów i jest pełnoprawnym sportowcem. Jest w MMA krótko, ale w sporcie jest znacznie dłużej niż ja chodzę po ziemi. Muszę to uszanować, bo doświadczenie życiowe również może okazać się pomocne i być kluczem do wygranej.

Do tej pory każda walka Szymona Kołeckiego kończyła się przed czasem. Były sztangista dysponuje bardzo dużą siłą, którą umiejętnie przenosi do klatki. Czy to będzie ten najmocniejsza broń gwiazdy Babilon MMA w tej walce?

To jest niepodważalny fakt, ale siła to tylko jeden z argumentów, który można użyć w walce. W przypadku Szymona to faktycznie mocny argument, ale są jeszcze szybkość, zwinność, koordynacja oraz opanowanie sztuki. Ten ostatni czynnik jest najważniejszy, bo w klatce wygra ten, który będzie lepiej walczył, a nie zawodnik silniejszy czy szybszy.

 Nawet w momencie, gdy rywale chcieli się przeciwstawić, to Szymon potrafił ich kontrolować, potrafił zatrzymać ich w parterze i finalnie zakończyć pojedynki. Z mojej strony przede wszystkim istotne może być ju jitsu, gdyż trenuję tę płaszczyznę znacznie dłużej. On będzie miał siłę, a ja po swojej stronie technikę. Zobaczymy, kto lepiej wykorzysta swoje atuty.

Michał Bobrowski spotka się z Szymonem Kołeckim 18 sierpnia, na Babilon MMA 5 w Międzyzdrojach. Ich pojedynek będzie walką wieczoru tego wydarzenia. Cały wywiad z „Bobrem” tutaj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.