Transmisja gali ACB 41 w Soczi, na której zawalczy Michał Andryszak (MMA 16-6) z 32-letnim Kanadyjczykiem Timem Haguem (MMA 21-12). Ostatnich dwanaście walk Polaka zakończyło się w pierwszych rundach, dlatego możemy spodziewać się dynamicznego starcia.

3 KOMENTARZE

  1. Tajemnica Andryszaka wyjaśniona – to po prostu piórkowy udający ciężkiego – stąd i szybkość i odporność w porównaniu do prawdziwych ciężkich:)Do UFC nie sądzę, żeby miał się po co pchać, bo tam albo potwory co zbijają do 120 (wiecie, te wielkie, ciężkie, silne murzyny zwłaszcza) albo zapasiory co zaduszą go cycem – te w Rosji przynajmniej stójkę mają zazwyczaj kiepską. Chociaż kto wie, co jakiś czas UFC urządza nagonki na ciężkich "prospektów".Do KSW też chyba nie ma po co wracać, bo z różnych źródeł słyszałem, że ACB płaci sporo lepiej (nawet standardowe bonusy są 5 kawałków zielonych, an a Young Eagles, czyli często kompletnym nowicjuszom po 2), a w dodatku gale się są 4 razy do roku, gdzie jak nie nazywasz Mariusz albo Mamaed, to najczęściej załapiesz się na 1.No i wydaje się, że ACB inwestuje w Andryszaka podrzucając mu gości, którzy mają doświadczenie itd., a których powinien efektownie rozjebać (jak np. tego Hague czy poprzedniego grubawego Niemiacha, przedtem jakiegoś podtłuszczonego murzyna z USA. Jeszcze z 1-2 zwycięstwa i moim zdaniem może liczyć na rewanż o pas. Może wcześniej. Zwłaszcza że ich champion nie zachwyca, ani teraźniejszy ani poprzedni.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.