Michael Chiesa przed swoją walką z Anthonym Pettisem na UFC 226 wniósł na wagę 157,5 funta, czyli o 1,5 funta więcej niż maksymalny dopuszczalny limit kategorii lekkiej. Chiesa od razu dał do zrozumienia, że to będzie jego ostatni występ w tej dywizji.
Chiesa: “This will be my last fight at 155."
— MMAFighting.com (@MMAFighting) July 6, 2018
Michael Chiesa zajmuje aktualnie 9 miejsce w oficjalnym rankingu wagi lekkiej UFC. W oktagonie występuje od 2012 roku, kiedy to wygrał 15 edycję programu The Ultimate Fighter. Jego bilans od momentu dołączenia do UFC wynosi 7-3.
Nie wydłubał jeszcze wszystkich kawałków szkła z ryja i dlatego.
Zawodnicy robia sie coraz starsi i wydaje mi sie, ze to bedzie coraz czestsze zachowanie, zwlaszcza wsrod zawodnikow, ktorzy o nic konkretnego nie walcza.
Zawodnicy się starzeją, do tego USADA, brak kroplówek itd. Ale nie każdemu taka zmiana wyjdzie na dobre w nowej dywizji.
Meverick to wielkolód jak na LW , nie ma co się dziwić
Przed chwilą jeszcze chciał walczyć o pas wagi lekkiej z Nurmagomedovem.
Nie zrobil wagi, bedzie sie bil z w hooy mniejszym gosciem, mowi, ze to ostatni raz ale po wygranej bedzie pial jakby zdobyl pas wagi ciezkiej. Niech spierdala, jak dla mnie do tej walki nie powinno dojsc. . . no chybs, ze w krs1
::really::
Jak Pettis go ubije, to nie widzę jego przyszłości w półśredniej
Brawo że do tego doszedł najlepiej niech idzie na emeryturę.