Styczeń w organizacji UFC minął szybko. Kibice zobaczyli tylko trzy gale, które odbyły się w przeciągu zaledwie jednego tygodnia. Wydarzenia te przyniosły jednak nam ciekawe debiuty oraz powiększenie rekordów przez zawodników niepokonanych. Poniżej przedstawiamy podsumowanie stycznia 2021 roku w organizacji UFC.

Udane debiuty pod szyldem UFC

Michael Chandler (MMA 22-5-0, UFC 1-0-0)

Najgłośniejszy debiut w organizacji UFC w styczniu, prawdopodobnie najbardziej obiecującego zawodnika w kategorii lekkiej. 34-latka na wejściu czekał niezwykle trudny test w postaci Dana Hookera. „Iron” szybko rozpracował jednak rywala, posyłając go na deski i dobijając w parterze w pierwszej rundzie. Po zaledwie jednej walce Chandler stał się zawodnikiem, o którym mówi się w kontekście najbliższej walki o tytuł mistrzowski wagi lekkiej. Lepszego debiutu nie można było sobie wymarzyć.

Umar Nurmagomedov (MMA 13-0-0, UFC 1-0-0)

Kuzyn Khabiba to zdecydowanie jeden z najciekawszych debiutantów w organizacji UFC w styczniu. 24-latek na UFC Fight Island 8 całkowicie zdominował Sergeya Morozova w pierwszej rundzie, kontynuował to w odsłonie drugiej i ostatecznie poddał przeciwnika duszeniem zza pleców. Debiut niepokonanego Nurmagomedova w UFC był przekładany od kwietnia ubiegłego roku. Ostatecznie jednak Rosjanin zanotował świetny występ w kategorii koguciej, zdobywając przy okazji bonus za występ wieczoru.

Francisco Figueiredo (MMA 12-3-1, UFC 1-0-0)

Brat Deivesona Figueiredo, mistrza UFC w wadze muszej, udanie zadebiutował w największej organizacji MMA na świecie. „Sniper” na gali UFC Fight Island 8 nie dał żadnych szans rywalowi, zwyciężając jednogłośną decyzją sędziów po trzech rundach.

Manon Fiorot (MMA 6-1-0, UFC 1-0-0)

Ciekawy debiut w żeńskiej wadze muszej. Zawodniczka z Francji pod koniec drugiej rundy rozbiła ciosami Victorię Leonardo, dając całej kategorii znać o sobie. Dla „The Beast” było to szóste zwycięstwo z rzędu. Przed debiutem w UFC zwyciężała w organizacjach UAE Warriors i EFC Worldwide.

Yoselin Edwards (MMA 10-2-0, UFC 1-0-0)

Zawodniczka z Panamy zadebiutowała w klatce UFC pokonując jednogłośną decyzją sędziów Yanan Wu. Walcząca w kategorii koguciej 25-latka do klatki wróci po zaledwie trzech tygodniach, bo już 6 lutego zobaczymy ją w starciu z Karol Rosą. Pojedynek ten z pewnością pokaże, czego należy spodziewać się po Edwards w klatce.

Pierwsza przegrana w UFC

Amanda Ribas (MMA 10-2-0, UFC 4-1-0)

Zawodniczka z Brazylii 23 stycznia na gali UFC 257 została pokonana przez techniczny nokaut przez Marinę Rodriguez. Była to pierwsza przegrana 27-latki w klatce organizacji UFC. W poprzednich starciach Ribas kontynuowała serię czterech wygranych z rzędu, podczas której pokonywała kolejno Emily Whitmire, Mackenzie Dern, Randę Markos i Paige VanZant. Aktualnie Amanda Ribas znajduje się na 10. pozycji w rankingu UFC wśród zawodniczek kategorii słomkowej.

Niepokonani pod szyldem UFC

Movsar Evloev (MMA 14-0-0, UFC 4-0-0)

Bardzo ciekawy zawodnik walczący w kategorii piórkowej. Na UFC 257 niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Nika Lentza, kończąc jego karierę. W poprzednich starciach niepokonany Rosjanin na punkty pokonywał Mike’a Grundy’ego, Enrique Barzolę i Seunga Woo Choia.

Makhmud Muradov (MMA 25-6-0, UFC 3-0-0)

Zawodnik, którego poczynania w klatce z pewnością warto śledzić. Niepokonany w organizacji UFC „Mach” przedłużył serię zwycięstw odprawiając w trzeciej rundzie latającym kolanem i ciosami Andrew Sancheza. W poprzednich starciach reprezentant poznańskiego klubu Ankos MMA znokautował Trevora Smitha i jednogłośną decyzją sędziów pokonał Alessio Di Chirico.

Amir Albazi (MMA 14-1-0, UFC 2-0-0)

Urodzony w Szwecji „The Prince” to kolejny, ciekawy zawodnik w kategorii muszej UFC. Na UFC 257 odniósł drugie zwycięstwo w największej organizacji MMA na świeice pokonując jednogłośną decyzją sędziów Zhalgasa Zhumagulova. W debiucie, który miał miejsce w lipcu ubiegłego roku, poddał trójkątem Malcolma Gordona.

Punahele Soriano (MMA 8-0-0, UFC 2-0-0)

Drugie zwycięstwo z rzędu w UFC zanotował 28-latek ze Stanów Zjednoczonych. Soriano w debiucie w nieco ponad trzy minuty rozprawił się z Oskarem Piechotą, nokautując go lewym hakiem. W drugiej walce przez techniczny nokaut pokonał faworyzowanego Dusko Todorovica.

Lerone Murphy (MMA 10-0-1, UFC 2-0-1)

Po remisie z Zubairą Tukhugovem w debiucie, 29-latek z Anglii odniósł już dwa zwycięstwa z rzędu. W lipcu 2020 roku przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Murphy odprawił Ricardo Ramosa, natomiast na UFC Fight Island 8 jednogłośną decyzją sędziów pokonał Douglasa Andrade.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.