Bisping
foto Dave Mandel / Sherdog.com

Jak informuje brytyjski portal FightersOnly nie Yoshihiro Akiyama, a Michael Bisping (MMA 18-2, UFC 8-2) zmierzy się na UFC 110, 20 lutego w australijskim Sydney z legendą Pride Wanderleiem Silvą (MMA 32-10-1, UFC 2-5) w jego debiucie w wadze średniej. Obaj zawodnicy ustnie zgodzili się na walkę.

Oryginalnie UFC planowało ten pojedynek na UFC 105, ale wtedy na przeszkodzie stanęła operacja twarzy Brazylijczyka. Zamiast niego z Bispingiem do klatki wszedł inny były zawodnik Pride Denis Kang, którego ku uciesze fanów w Manchesterze Anglik zastopował w drugiej rundzie.

Na razie nie wiadomo, kto w takiej sytuacji zmierzy się z Akiyamą.

16 KOMENTARZE

  1. Mowcie co chcecie ale ja wierze w pana Silve ze rozkur.. tego jebane.. anglika 🙂 czuje to czuje.. a co do kolegi wyzej tam to samo serce kluje jak widze rekord UFC.. uff no coz teraz sie odkluje 🙂

  2. Panowie, bądźmy realistami…

    Wand znokautuje go brutalnie w pierwszej rundzie 😀

  3. Żebyście się panowie nie zdziwili. Ja już w Wanda zbytnio wielkiej wiary nie pokładam, może być ciężka przeprawa dla Silvy…

  4. Widze ze malo osob docenia Bispinga, a zyje jeszcze Wanderleiem z Pride 🙂 Chcialbym zeby wygral Silva, ale jesli mialbym stawiac postawilbym na Bispinga.

  5. to nie jest kwestia sentymentu do wanda z czasow pride. po prostu z takim powerem jaki ma bispping to nie widze, aby byl w stanie poslac wanda na deski. a z agresywnym stylem silvy moze sobie nie poradzic.

  6. Problem w tym ze Silva nie jest już taki agresywny jak w Pride…Cardio też już nie to samo…
    To mój ulubiony zawodnik,ale trzeba być realista…Czas Wanda dobiega ku końcowi…

  7. tuaa – ja jestem tego samego zdania, ze wand juz powoli sie konczy i mw raczej nie zawojuje. tylko tu akurat rozmawiamy na temat walki wand-bisping. a w niej bispinga raczej nie widze.

  8. Wand po ścięciu do MW będzie pewnie nieco innym słabszym jeszcze Wandem pamiętajcie…

  9. nie wiem, czy slabszym, wydaje mi sie, ze napewno bedzie szybszym wandem, bo jego wzrost raczej bardziej go predysponuje do mw niz lhw.

  10. Dziwi mnie trochę taka zmiana przeciwnika dla Waldemara ze strony włodarzy UFC. Z Bisnesowego punktu widzenia lepszym przeciwnikiem byłby Sexy Yama ze względu na strefę czasową i jego popularność w kraju kwitnącej Wiśni Wiele Japończyków chciało by zobaczyć tych dwóch Panów w akcji. Chyba, że UFC zakłada, ze sam Wand ściagnie miliony żółtych przed TV.

    Tuaa zgodzę sie, że Waldek nie jest juz tak agresywny ale myślę, że Cardio ma bardzo dobre. Z resztą nie możliwe jest by miał słabe przy takim reżimie treningowym jaki mu funduje Rafael Alejarra

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.