Michael Bisping, który od jakiego czasu mocno pracuje w ringu i mediach nad szansą walki z mistrzem wagi średniej Andersonem Silvą, wypowiedział się na temat innego starcia, które może stanąć mu na przeszkodzie czyli walce Pająka z St Pierrem:
Jeśli zaczniesz czytać miedzy wierszami to zauważysz że GSP tak naprawdę nie ma na to ochoty. Chyba po prostu zdaję sobie sprawę z tego że to nie jest dla niego dobra walka jeśli mam być szczery. Powiedział że dużym problemem dla niego jest mówić cały czas o Andersonie ale podejrzewam że jeszcze większym problemem było by dla GSP dostać od niego w zęby. Pomysł tej walki jest naprawdę frustrujący ale rozumiem to z perspektywy Andersona i rozumiem czemu chce tego UFC.
Bisping dobrze gada a GSP rozumiem w zupełności.
Mniejszy nie chce bić się z większym i ch**. Po co drążyć temat… 😉
Dlatego też troche irytuje mnie to wypychanie na siłę zawodników z jednej kategorii wagowej do drugiej.
BTW zabawne, że Bisping walcząc w LHW chodził na codzień w wadze 93, a walcząc w MW skoczył do 100kg i znowu mówi o możliwości LHW 😀
Co do tematu to faktycznie myślę, że GSP bliżej do lekkiej niż do średniej. Chociaż z drugiej strony Anderson walczył przed laty w WW, jednak teraz zdecydowanie tak nie wygląda. 😛
Be eS nie ma co się irytować. Goście(GSP, Anderson, JJ)- kasują kolejnych przeciwników w swoich kategoriach, tak musi być- UFC musi szukać nowych wyzwań dla mistrzów/swoich gwiazd bo tego oczekują fani/klienci. UFC musi szukać rozwiązań ciekawych, które sprzedadzą PPV. W kontekście konkurencji boksu, gdzie wciąż nie może dojść do walki 2 najlepszych bokserów, zestawienie gwiazd UFC ma znacznie więcej sensu niż się niektórym wydaje. Ja jestem za tym, żeby robić takie walki, choć zdaje sobie sprawę, że mniejsi fighterzy w takich zestawieniach więcej ryzykują, to dlatego GSP nie skacze na wysokość lamperii jak pytają go o walkę z Silvą i z tego samego powodu Silva nie pali się do walki z JJ, a ten zapewne nie wziąłby od razu walki z Cigano: ). Ale wszyscy mają swoją cenę.
GSP bliżej do lekkiej? On do średniej musiałby ścinać.
Firas Zahabi twierdzi, że GSP jest w stanie zejść do wagi lekkiej.
Po walce z Marquzem, ostatnich wyczynach Warda, Martineza i Donaire'a trudno Pacquiao nazwać jednym z dwóch najlepszych bokserów.
Jasne, że jest w stanie, ale czy to świadczy o tym, że jest mu do niej bliżej?
Mnie zawsze podobały sie turnieje open w Pride i widze sens takich zestawien, zwlaszcza z punktu finansowego i rozywki. Poza tym ma sie to odbyć w catchweight 180 funtów więc sznase prawie bedą równe 😉
Nie wspominaj turniejów z Pride
Głupie gadanie. To czy GSP chcę ,czy nie chcę to wie on ,Zahabi i Greg Jackson. Z resztą GSP w walce z Silvą ,nie byłby bez szans. Silva ma problemy z zapaśnikami co pokazał Sonnen. A jakie zapasy ma GSP to każdy wie. Ja osobiście wolałbym inna opcje czyli ”silva vs jones” Bisping z Silva nie ma żadnych szans. Przegrałby jak Belfort , a leżałby jak po strzale od Hendersona.
Gdyby ludzie zobaczyli ile GSP lacznie moze dostac kasy za ta walke to by wysmiali Bispinga w twarz. To jest praca GSP a walka z Andersonem najprawdopobniej bedzie biznesem zycia dla tego zawodnika ktory i tak zarabia bardzo dobrze. Po za tym GSP nie jest na straconej pozycji w tym zestawieniu. Jak dojdzie do tej walki do kasa pojdzie na Rusha bo podejrzewam, ze kurs bedzie baaardzo wysoki
Mam w sobie coraz mniej nadziei, że dojdzie do tej superwalki.
i dobrze,GSP potrzebuje 2-3 walki minimum,zeby znowu wrocic do siebie po kontuzji,takze nie wierze,zeby taki super fight mial sie odbyc szybciej niz za pol roku co najmniej
Myślał indyk o niedzieli .. Nie węszę sensacji w walce z Conditem, niemniej jednak ciekawy jestem dyspozycji GSP po kontuzji – nieważne na jaką rehabilitację i opiekę medyczną może sobie pozwoli – zerwane więzadła krzyżowe to kontuzja, która uszkadza kolano na zawsze, dodatkowo pojawia się blokada psychiczna .. Zobaczymy 🙂
Bisping powinien uczyć się promocji od Sonnena 🙂
A Ja uważam, że Bisping zamiast próbować stać się opiniotwórczy powinien zacząć porządnie trenować bo Danka się wkurzy i go zestawi z Hectorem Kantorem…i już nie zdąży dokopać się do TS'a
JJ waży 102kg na codzień. Ile ważą GSP i Spider ? Dla mnie ta walka ma sens dlatego, że Anderson miał trochę kłopotów z Hendo, który wzrostowo jest podobny do GSP. GSP jest w trójce najlepszych „obalaczy” UFC więc ma argument na tą walkę.
@ King
W 100% rozumiem o czym piszesz, przy czym moim zdaniem to "wpychanie" zawodników do innych kategorii nie jest rozwiązaniem super ciekawym. Jeśli GSP przegra z Andersonem to do końca świata będzie się mówiło, że to wynik tego, że GSP bił się w nie swojej wadze. Moim zdaniem zawodnik ma prawo do walki w kategorii, w której czuje się najlepiej. I zadaniem UFC jest szukanie swoim mistrzom rywali ważących "tyle samo". Reasumując, te super walki wcale nie są takie super. To siłowe rozwiązania stanowiące kolejny krok na drodze od sportu do pieniądza.
Z punktu widzenia rozrywki to ja widze nawet sens zestawienia ciebie z rozpędzoną ciężarówką.
Wszyscy zakladacie, ze GSP przegra z Pajakiem, a przeciez ma duze szanse aby wgniesc go w ziemie i wtedy jego zwyciestwo bedzie jeszcze bardziej znaczace bo pokonal kogos wiekszego od siebie. GSP ma wiecej do zyskania niz SIlva na tej walce.
Niech dadzą w końcu tego ts Bispingowi zasłużył sobie na niego. To że w walce nie ma szans to inna sprawa
Oczywiście. Mimo że tego nie zyska 🙂
Silva ma większe szanse na pokonanie JJ, niż GSP na unicestwienie Andersona i zdecydowanie bardziej chciałbym zobaczyć tę pierwszą walkę.
Może GSP nie ma ochoty na walkę z Andersonem, Anderson z Jonesem i Jones z Andersonem. Na pewno jednak każdy z nich ma ochotę na hajs jaki mogą im przynieść te potencjalne walki.
nie podoba mi sie w ogole ten 'superfight' GSP vs AS, totalnie rozne warunki fizyczne, GSP jedynie moglby upatrywac zwyciestwo w taktyce Czejla z 1 walki. za to JBJ vs AS cheeetnie bym zobaczyl, pewnie dlatego, ze mocno trzymalbym kciuki aby JBJ udowodnil, ze i AS'a potrafi zdominowac. 😉
now u can hate!
Ja natomiast jestem za tym aby ten superfight się odbył. Uważam, że GSP ma na pewno większe szanse niż Bisping na pokonanie Silvy.
Ja chciałbym żeby i Bisping i GSP zawalczyli z Andersonem. O szansach na wygraną superfightu nie bedę się rozpisywał i zaogniał sytuacji. Dla UFC taka walka byłaby strzałem w dziesiątke po dośc słabych wynikach PPV. Równiez chcę tej walki.
Na razie GSP ma co robić w swojej kategorii.
Jak już wspomnieliście wcześniej GSP ma do zyskania znacznie więcej niż pająk i znacznie mniej do stracenia. Jeżeli przegra z Silvą, nr 1 p4p i wieloletnim dominatorem wyższej kategorii wagowej (a epizodycznie i dwóch kategorii) to nie będzie rzadnej większej tragedii a stawka finansowa w tym pojedynku będzie pewnie najwyższa w historii światowego mma. Jeżeli wygra to zostanie okrzyknięty niekwestionowanym numerem 1 bez podziału na wagę (byćmoże nawet wszechczasów;). Bisping wie co robi uruchamiając gadanie – uczy się od lepszych (vide Gangster) i powoli pracuje nad marketingiem jego pojedynku z Andersonem, bo sportowo już sobie ts wywalczył.
GSP nie chce walki z Andersonem z tego samego powodu dla którego Anderson nie chce z Jonesem.
@Highlander
Myślę że wszystko wyjaśniłeś jednym zdaniem. Zgadzam się z nim w 100%. GSP ma jeszcze paru przeciwników w WW i walka z Andresonem za dużo mu nie da.
Serio? Właśnie GSP na tej walce może ugrać więcej niż Pająk.
Jak to mu za duzo nie da?? W kilku wywiadach podkreslal ze chce być „The greatest” zatem taka wlaka moze byc odpowiedza na wszelkie pytania ekspertow MMA. Wygrana da mu wszytko moim zdaniem.
Co do wymiarów GSP to nie wygląda na takiego, który mógłby ściąć do lekiej. Jak dla mnie jest i tak duży jak na półśrednią.
Co do Bispinga, to w żadnym stopniu nie "grzeje" mnie perspektywa walki Pajaka z Brytyjczykiem. Jest kilka ciekawszych zestawień o którychw jednej ze szczęk wspominał bodaj Tidżej tj. Weidman, Rashad czy Rockhold. Problem w tym, ze Weidman nie jest dostatecznie znany, Rashad nie chce ścinać a Rockhold ma kontrakt ze Strikeforce.
co to w ogole za argument 'nie jest dostatecznie znany' – to jest kurwa ufc czy dancing with the stars. sportowo moglby zagrozic Andersonowi mocno. ja rozumiem, ze Dana ma swoja 'specyficzna' wizje zarzadzania tym wszystkim, naprawde go lubie, ale czasem kurwa to jest padaka.
Weidman niech najpierw "przejdzie" Boetscha, to wtedy się ustawi w kolejce. Owszem, pokazał ładne mma w starciu z Munozem, ale gdzie mu do tytułu jeszcze.
UFC jest przedsiębiorstwem a nie stowarzyszeniem non-profit. Stąd zestawienie Jonesa z Sonnenem czy ewentualny pojedynek Bispinga z Silvą, która to walka jak już pisałem ciekawi mnie średnio w przeciwieństwem do walki z Weidmanem.
Moim zdaniem Bisping bardziej zasłużył sobie na walke o pas niż wspomniany Weidman
A czym niby?
Szkoda Silvy(ktoremu niewiele zostalu czasu w octagonie) na tak slabego Bispinga, ktory nie pokonal nikogo z top10 (na upartego mozna jedynie tam Stanna wstawic). Niech zawalczy np z Belfortem. Jesli wygra, bede za. Osobiscie 10 razy bardziej wole ogladac Weidmana w pojedynku o pas, bo daje mu 15-20% szans na zwyciestwo, gdzie Anglikowi niecaly 1% (silva musialby sie sam znokautowac).
Dokładnie, trzeba pamiętać o tym, że Silva niedługo może zakończyć karierę. Dlatego ewentualna walka z GSP powinna odbyć się jak najszybciej.
Ja najbardziej byłbym zadowolony, gdyby GSP zawalczył z Pająkiem, a Bisping z Weidmanem o prawo walki o pas.
Bisping z Weidmanem bardzo dobra opcja