Max Holloway opisał przebieg walki z Ilią Topurią na UFC 308, a także podzielił się swoimi perspektywami na przyszłość. Jak podkreślił, to nie jest koniec jego podróży.
Walka wieczoru gali UFC 308 w Abu Dhabi zakończyła się triumfem Ilii Topurii, który wymierzył Maxowi Hollowayowi pierwszą porażkę przez nokaut w jego niezwykle bogatej i ekscytującej karierze. Holloway pojawił się na konferencji prasowej po gali, w trakcie której opisał przebieg pojedynku ze swojej perspektywy:
Czułem się świetnie. Znajdowałem swój rytm. Widziałem potem wyniki na kartach punktowych sędziów – i byłem zaskoczony. Myślałem, że wygrałem choć jedną rundę. W pierwszej rundzie zdaję sobie sprawę, że mnie obalił. Potem znowu w końcówce rundy. Jest jak jest. Fajnie było pokazać mu moją stójkę. Trafiałem go. Poruszałem się szybko. Myślę, że trochę go zaskoczyłem. Tak, jak mówiłem: szło mi dobrze, aż przestało.
To sport, w którym w grę wchodzą centymetry. Najdrobniejsze szczegóły. Trafił mnie tak, że wylądowałem na plecach patrząc na niego z dołu. Jest jak jest.
Choć Max podkreślił, że ścinanie wagi do piórkowej poszło mu chyba najlepiej w dotychczasowej karierze, to jednak dostrzega dla siebie przyszłość w kategorii lekkiej:
Usiądziemy razem z całym teamem, zrelaksujemy się. Nigdzie nam się w tej chwili nie spieszy. Ale mogę spróbować powrócić w lecie, nadchodzi duża gala w lipcu w Vegas, prawda? Pomyślimy. Zobaczymy, co się stanie. Cóż, waga lekka wygląda w tej chwili bardzo kusząco.
Tak, jak wspomniałem: właśnie przeszedłem przez najlepsze ścinanie wagi do piórkowej. Ale co jeszcze miałbym tu zrobić? Miałem parę szans na odzyskanie tytułu. Nadchodzą nowi pretendenci – tak, to byłoby fajne. Ale myślę, że waga lekka wygląda jeszcze fajniej – częstsze starcia, status rywali, ich znane nazwiska. Wygląda to dosyć ekscytująco – na tyle, że chciałbym dorzucić tam także swoje imię.
Zobaczycie mnie z powrotem. To nie jest pogrzeb. Obiecuję.
Profesjonalny rekord Maxa Hollowaya wynosi teraz 26-8. Wydaje się, że przejście na stałe do wagi lekkiej rzeczywiście byłoby bardzo ekscytującym ruchem – nie tylko dla samego Maxa, ale także dla fanów z całego świata. Holloway wciąż pozostaje także nominalnym BMF’em.
12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Middleweight
UFC Featherweight
Shark Fights Heavyweight
WSOF Heavyweight
UFC Bantamweight
Vale Tudo Open
WSOF Light Heavyweight
Vale Tudo Open
Oplot Challenge Featherweight
UFC Featherweight
UFC Featherweight
Shark Fights Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/76575/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>