max holloway ufc 240

Max Holloway pokonał Frankiego Edgara w walce wieczoru gali UFC 240! „Blessed” zdominował swojego rywala w stójce i po jednogłośnej decyzji sędziowskiej obronił pas mistrzowski w wadze piórkowej.

Frankie Edgar jako pierwszy ruszył do ataku, jednak żaden z jego ciosów w pierwszych sekundach walki nie doszedł  do celu. Max Holloway nie forsował tempa, skupiając się na początku na badaniu przeciwnika. Hawajczyk trafił podbródkowym, po którym Edgar spróbował obalenia, jednak Max od razu powstrzymał zapędy zapaśnicze Frankiego. Holloway trafił dobrym prawym, niedługo później Edgar odpowiedział podbródkowym. Edgar w swoim stylu był cały czas aktywny na nogach. Max po raz drugi trafił świetnym podbródkowym. Pierwsza runda minęła przede wszystkim na spokojnych wymianach w stójce, bez podejmowania zbędnego ryzyka z obu stron.

Edgar miał problemy ze znalezieniem odpowiedniego dystansu i doprowadzeniem ciosów do celu. Natomiast Holloway łapał swój rytm i zaczął trafiać coraz częściej. Po kilkudziesięciu sekundach Frankie ruszył po obalenie, ale i tym razem nie udało mu się położyć mistrza na plecach. Hawajczyk czuł się coraz pewniej w oktagonie, większość jego ciosów dochodziła do głowy Frankiego. Edgar próbował inicjować sprowadzenia, ale Max błyskawicznie stopował każdą ofensywę zapaśniczą ze strony Edgara. Na twarzy pretendenta pojawiła się już krew. W ostatnich sekundach drugiej odsłony Holloway trafił obrotowym kopnięciem na korpus.

Od razu po rozpoczęciu trzeciej rundy Edgar próbował obalić za jedną nogę, znów nieskutecznie. Holloway świetnie pracował ciosami prostymi, rozbijając nos Edgara i powstrzymując próby skrócenia dystansu przez byłego mistrza wagi lekkiej. Hawajczyk regularnie punktował w stójce, ale jeszcze nie decydował się na podkręcenie tempa. Frankie jeszcze raz starał się sprowadzić Hollowaya za jedną nogę, ale mistrz zatrzymał  tę próbę. Max zaatakował mocniejszą serią ciosów, a Frankie szukając ucieczki, w końcu zaliczył udane sprowadzenie. Max zdążył jeszcze wrócić na nogi na kilkanaście sekund przed końcem rundy.

Edgar w czwartej rundzie szybko zaliczył kolejną nieudaną próbę obalenia. W tym momencie walki Holloway miał na swoim koncie blisko dwa razy więcej zadanych ciosów od Edgara. Mistrz obijał Frankiego w stójce, a ten usilnie chciał sprowadzić walkę na ziemię. Nie było to jednak łatwe zadanie, Max obronił kolejne dwa obalenia. Pojedynek toczył się w płaszczyźnie, w której lepiej prezentował się aktualny mistrz. Max Holloway trafiał niemal każdym uderzeniem, które wyprowadził. Hawajczyk podkręcił nieco tempo w ostatniej minucie tej odsłony, ale Frankie przetrwał i uratował się przejściem do klinczu.

Frankie nie był w stanie obalić Hollowaya. Max obronił aż 12 na 13 prób ze strony pretendenta. Edgar nie mógł znaleźć sposobu na Hollowaya, w stójce był widocznie gorszy, a do parteru przenieść walki nie potrafił. Max cały czas punktował, a Frankie zbierał kolejne ciosy na twarz. Hawajczyk zaczął walczyć z opuszczonymi rękami, z minuty na minutę czuł się coraz pewniej. Do końca walki nic się już nie zmieniło i po jednogłośnej decyzji sędziowskiej zwyciężył Max Holloway.

5 KOMENTARZE

  1. Edgarowi się należy szacun za całą karierę, ale on się do pasa nie nadaje. To była deklasacja, jakim cudem on dostał title shota ?!

  2. Co do samej walki to była ona zajebiście nudna w chuj. Edgar próbował ale bez skutku a Max totalnie jakiś nie swój , mega zachowawczy styl. Nie było tej presji , parcia do przodu i zadawania ciosów tylko tylko taki minimalizm na maksa. Nie wiem na ile było to spowodowane szacunkiem do Franka i braku wyrządzenia mu większych szkód czy też taktyki -albo po walce z Poireirem stwierdził , że nie można przyjmować tylu ciosów i zmienił swój styl walki.

  3. Rogan pali zioło i ma dziury w mózgu, jakim cudem on ma oganiać całe UFC co gdzie i jak.

  4. Najlepszy mistrz w historii Lekkiej: BJ Penn Edgar Pokonal Penna 3 razy i 3 razy nie udanie walczyl o pas wagi piorkowej, widzisz powiazanie? Ja tez nie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.