1 grudnia w Gliwicach dojdzie do pojedynku Mateusza Gamrota z Kleberem Koike Erbstem w jednej z głównych walk gali KSW 46. Niepokonany w zawodowej karierze mistrz wagi lekkiej stanie przed szansą wywalczenia sobie kolejnego trofeum do swojej bogatej kolekcji, jakim jest pas dywizji piórkowej.
Starcie z zawodnikiem takiej klasy, jak Koike Erbst już teraz elektryzuje fanów MMA, ale także rodzi wiele pytań, z których najważniejszym jest to, czy Gamrotowi uda się osiągnąć wymagany w tym pojedynku limit. Czy już wie, jak zamierza to zrobić? Opowiedział o tym we wczorajszym programie Puncher Extra Time.
Nie wiem, jak i czy zrobię te 66 kilogramów, ostatnio ważyłem tyle chyba w gimnazjum, dowiemy się więc 1 grudnia. NA chwilę obecną ważę 76 kg, więc nie jakoś dużo, od jakiegoś czasu trzymam już dietę tak dobrze, więc bardzo optymistycznie to widzę.
Gamrot nie ukrywa, że pojedynek z Kleberem jest dla niego czymś niezwykle ekscytującym.
Bardzo jaram się tą walką. Ani chwili się nie zastanawiałem nad wejściem do tego pojedynku. Dla mnie to wyzwanie, ale dla niego również. On wyczyścił kategorię piórkową, pokonał kilku Polaków. Ja będę chciał zachować ten pas w Polsce.
Pojedynek Gamrot vs Erbst będzie jedną z głównych walk gali KSW 46 w Gliwicach, która odbędzie się 1 grudnia.
Moim zdaniem Gamer zrobi wage, ale się przy tym wymęczy i Koike go bez problemu porobi. Liczę na dobre kursy to na pewno poleci jakiś hajs na niego – nie za duży, ale poleci 😀