Trochę przykro się robi kiedy widzi się Marka w takim stanie. Niestety jeszcze gorsze jest to że Coleman ma spore problemy finansowe i jak sam powiedział nie miał nawet pieniędzy na obóz przygotowawczy przed walką z Shogunem.
Coleman:
„W ogóle nie miałem kasy na obóz treningowy przed tą walką. Człowieku te rzeczy kosztują kupę kasy a mnie po prostu nie było na to stać”
Być może to było powodem dla którego Dana White niespodzianie postarał się wręczyć mu czek w wysokości 40 tyś $ za walkę wieczoru.
W środku wywiady z Marcusem Davisem, Tomem Eganem oraz Danem Hendersonem
Faktycznie troche go zal…Ale dostal po dupie i tyle…Niech sie cieszy ze shogun byl bez formy,bo tak to glowe by mial jeszcze wieksza…
Coleman moim zdaniem powinien zakończyć karierę … jak ma tańczyć w ringu tylko po to aby dostać kasę za nędzne walki to niech lepiej w ogóle nie walczy. I niech nie liczy na dobre chęci White …
A mnie szkoda stargo Mistrza:( Przeciez Coleman to legenda MMA, było nie było. A teraz widac bide klepie, troche nie fair ze koles ktory pomógł rozwijać sie MMA, kiedy w niej nie bylo kasy, teraz jest za stary zeby wygrywać i bierze walki po to, zeby zarobic troche grosza.
2 diably Mark kerr i Mark Coleman Mark Kerr przesadzal w czasie swojej kariery z alkoholm i teraz dzieki mixowi koksu i %%% tak wyglada nie inaczej Coleman nie lepszy zamiast odlozyc to wydawal i niestety tak wlasnie sie konczy jego droga w MMA.
nie dziwota ze kasy nie ma – ostatni raz walczyl w 2006 w pazdzierniku…
Jakby myślał to by miał kasę. Pojechał by na swojej sławie itp. Jak walił wódę (nie jestem tego pewien) to teraz ma po dupie … Szkoda może być jego dzieci, ale nie jego samego.
Faktycznie niezbyt przyjemnie kogoś oglądać w tym stanie,ale prawda jest taka,że każdy jest kowalem swojego losu.Przez tyle laz zawodowej kariery-w zapasach,UFC,PRIDE,z pieniędzmi od sponsorów i za reklamy,zarobił wystarczająco żeby w jakimś stopniu zabezpieczyć się na przyszłość.Coleman jest po prostu nieodpowiedzialny,i teraz na starość będzie się dawał poniżać przeciwnikom żeby nakarmić swoje córki.Smutne to ale prawdziwe.Inna sytuacja,że wielu zawodników stoi przed tą samą perspektywą,bez żadnych zabiezpieczeń,funduszy emerytalnych,ubezpieczenia zdrowotnego…w ich przypadku jedynym rozwiązaniem jest odkładać zarabiane na bieżąco pieniądze,i w jakiś sposób je inwestować,lub po prostu ich nie wydawać.Patrząc z tej perspektywy udział niektórych zawodników w różnych niskiego sortu produkcjach filmowych przestaje mnie dziwić.Po prostu łapią się każdej możliwości żeby swoje pięć minut sławy przełożyć na konkretne profity finansowe.
a mi tam go jednak szkoda… szkoda mi właśnie takich ludzi jak Mark w tej chwili… płacze za późno że nie żył inaczej
pierdolicie farmazony…coleman widocznie żył ponad stan skoro teraz nie ma siana,w nic nie inwestował albo miał głupich doradców którzy go ograbili…to wie tylko on sam,prawda jest taka ze jakby pomyślał to by bez walczenia na swojej facjacie siano zrobił,walczyć już nie powinien..niech nie gada ze nie miał na obóz..jakoś nie wierze że wszyscy sie na niego wypieli i nikt mu nie pomaga,teraz wiadomo dlaczego ta walka została walka wieczoru i brava dla Dany za ten gest..pokazał sie z dobrej strony…coleman niech zacznie tt=renowac innych bo jak powiedział moj znajomek ”po tej walce wyglada jakby mu granat przed pyskiem wybuchł”:) i niech sie nie martwi obozami,shogun miał pewnie obóz a wygladał jak prawie 20 lat starszy hammer…tragedia,zawiodłem sie na nim strasznie
Sorry Spartan że pierdolimy farmazony
Tez jest mi go szkoda, fakt ze pieniadze ktore zarabial wczesniej wystarczyly by na normalne zycie, koles przeciez nie mieszka w palacu tylko w normalnum domu jak przecietny amerykanin ktory potrafi utrzymac go zarabiajac 35tys $$$ rocznie, a on zarabial duzo wiecej.Ale jak jestes na szczycie to wydaje ci sie ze zawsze tam bedziesz i on pewnie tez tak mysla.
szkoda marka, swoja droga shogun pewnie tez nie mial kasy na odpowiednie przygotowanie sie ;D
Pisałem już o tym wcześniej, sterdy zryły mu mózg, wystarczy popatrzeć na jego córki.
ludzie nie maja kasy i potrafia sie dobrze przygotowywac do walk.a coleman wyglada nedznie powinien dac sobie spokoj wystarczy popatrzec na niego i patrzac na jego twarz nie wyglada mi to tylko na naduzywanie koksow,alkocholu tez raczej za kolnierz nie wylewal.twarz ma niut spod gs-u
to akurat nie do Ciebie r.o.b. bo podzilam twoje zdanie pisałem te wypowiedz równocześnie z Twoja
Spox 😉
Dramatyzuje. Mógł skończyć jak Agata Wróbel…
Tak czy siak przykry widok. Już w czasach The Smashing Machine przykro było na niego patrzeć, tak mu kasy brakowało. A był wtedy „aktywny zawodowo”.
Przecież Wróbel jeszcze nie skończyła…teraz będzie strongwoman 🙂
Szacunek dla Colemana się należy po tej walce.
Ze się nie rozpadł 😀
[specrecon] – na szacunek Coleman pracował swoją całą karierę, w sumie można powiedzieć..iz pracuje na nią po dzień dzisiejszy. Nie zgodzę się jednak z jednym. Mianowicie ilu jest zawodników, którzy dostają o niebo mniejsze wynagrodzenia za swoje walki, a potrafią żyć, trenować, wiązać życie sportowe (zawodowe) z życiem prywatnym nie popadając w finansowe tarapaty ?! Komu jest winien Mark za stan faktu, jaki widnieje na jego koncie ? Odpowiedź jest prosta, samemu sobie ! Broń Boże nie kopię leżącego, gdyż nigdy do niego (jako fan MMA) nie miałem, ale takich przypadków szastania „zielonymi” bądź złym dysponowaniem jak kto woli przez zawodowych sportowców w sporcie jest multum ot patrz – „Bestia” Tyson i jego „zachcianka” w postaci kilku Tygrysów Bengalskich tudzież innych „widzi mi się..” ! Co do Dany, to chwała mu za gest, faktyczni dba o fighterów, chociażby ostatni przypadek z gali „Fight for the Troops” ze złamaniem nogi przez jednego z zawodników i opieka dla całej rodziny po całym zajściu.
@OctagoN
Nie chciałbym się czepiać,ale czytając Twoje posty dochodzę do wniosku że aspirujesz do miana głównego intelektualisty MMA ROCKS,więc należałoby zwrócić uwagę na błędy stylistyczne („Komu jest winien Mark za stan faktu”-???) i ortograficzne,takie jak naruszenie zasad pisowni małą i wielką literą („…Tygrysów Bengalskich”) i pisowni łącznej i rozłącznej(„…widzi mi się”)
Normalnie bym o tym nie wspominał,bo mi to nie przeszkadza,ale widząc jak się starasz aby Twoje komentarze wyglądały dobrze,chcę Ci po prostu pomóc 🙂 Potraktuj to z przymrużeniem oka 😉
[R.O.B] Główny intelektualista MMAROCKS ? Cały czas liczę na takowy ranking na łamach tego serwisu. Co do Twojej wypowiedzi, to szczerze przyznam, iż nie ugodziła ona w moją dumę, więc śpij spokojnie. Zwracaj lepiej uwagę ludziom, którzy rzucają bluzgami na tym forum..na więcej się zdasz. Teraz powinno być chyba dobrze ?! Również potraktuj moją wypowiedź z przymróżeniem oka..
Piekni w teorii brzydcy w praktyce. Wiecej onetu googogog…
Bluzgi mi nie przeszkadzają,bo są przynajmniej naturalne,jeśli zrozumiałeś aluzję 😉 Poza tym nie udawajmy że MMA jest czymś więcej niż jest-to brutalny sport budzący wiele emocji i nie ma nic dziwnego w tym że ktoś sobie zaklnie od czasu do czasu pod ich wpływem.
Ciężej jest mi znieść komentarze pisane językiem który aspiruje do miana publicystyki sportowej,szczególnie kiedy naszpikowane są wszelkimi rodzajami błędów,od gramatycznych po ortograficzne.Trzeba też umieć dostosować słowa do kontekstu,niektórych zwrotów i związków frazeologicznych używa się tylko w bardziej formalnych sytuacjach (oficjalne pisma,artykuły w prestiżowych periodykach lub poważne dyskusje w telewizji,ewentualnie internecie),inaczej Twoi interlokutorzy mogą odnieśc wrażenie że trzymasz ich na dystans 🙂
Oczywiście potraktuję Twój komentarz z „przymróżeniem” oka: 🙂
kurwa szczerze…nikogo nie powinno to obchodzic czy mial kase czy nie…zdecydowal sie walczyc i to jego problem czy stac go na to czy nie…..a nie potem pierdolic ze nie mogl uzbierac sosu zeby sie przygotowac…to byla tylko i wylacznie jego sprawa i jego teamu. tyle.
„Ciężej jest mi znieść komentarze pisane językiem, który aspiruje do miana publicystyki sportowej szczególnie, kiedy naszpikowane są wszelkimi rodzajami błędów od gramatycznych po ortograficzne..”. [R.O.B] – Jest na to proste wyjście. Jeżeli cokolwiek nie pasuje Ci w moich wypowiedziach, po prostu ich nie czytaj – proste. Jeżeli nie potrafisz skupić się na treści danego posta i tego co wnosi do tematu, tylko niczym polonista wytykasz błędy to chyba jedyna rada ode mnie w Twoim kierunku. Poza tym, dziękuję za cenny wykład z języka polskiego. Rozumiem, iż teraz również Ty aspirujesz do miana głównego intelektualisty MMAROCKS gdyż wzniosłeś się chyba na wyżyny swoich polonistycznych umiejętności ?! Czekam z niecierpliwością na Twoje kolejne wnikliwe i cenne analizy. To tyle ode mnie w tym temacie – ze sportowym pozdrowieniem..
Ja do niczego nie aspiruję przyjacielu-to zadanie pozostawiam Tobie 😉
Bardzo chętnie bym się skupił na treści Twojego posta,gdyby faktycznie wnosił on coś do tematu.Jedyne określenie na Twoje posty,które mi przychodzi do głowy,a które zawiera słowo „treść”, to: przerost formy nad treścią 😉
A co do wyżyn moich polonistycznych możliwości,to uwierz mi,nie jestem nawet blisko 🙂
Wyjaśniłem Ci,że w innych okolicznościach błędy ort. i przekleństwa nie robią na mnie wrażenia,ale jeśli ktoś stara się tak ładnie pisać jak Ty to powinien zwrócić też uwagę na poprawną pisownię…i na to żeby wypowiedzi miały sens,którego wielu zdaniom w Twoich komentarzach brakuje 🙂
R.O.B.”polonista” vs OctagoN”intelektualny aspirator” friday 24 in mmarocks tv ,only on ppv hehehehehehehe ……
Spartan „Prowokator” w moim narożniku 😉
wiadomo:) jestem jak freddie roach
Twoim przyjacielem nie jestem, także proszę nie pochlebiaj sobie – to na wstępie ! Poza tym, zauważ, iż tylko Tobie nie pasują moje komentarze. Mi nie pasują Twoje bluzgi, które Tobie wydaja się „naturalne”. Szczerze przyznam, iż ja w tym nic naturalnego nie widzę, ale cóż może to kwestia wychowania. Czy muszę cokolwiek dodawać w tej kwestii ?
R.O.B naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi??
Już bez przesady że nie można tutaj pisać i w takich długich postach jak pisze OctagoN nie można się pomylić bo od razu poprawiasz i zaczyna się dyskusja :/
Twoje posty też czasami zawierają błędy ortograficzne lub stylistyczne ale nikt nie ma problemów.
Wiem zaraz mi odpiszesz: ,,Dzieciaku, jesteś za młody żeby to zrozumieć”
Przyczepiasz się do kolejne osoby 🙁
proponuje skończyć tę dyskusję, wymieńcie się numerami gg, każdy kolejny post nie dotyczący tematu będę usuwał 😀
Moje bluzgi? Chyba mnie z kimś pomyliłeś 😉
Okazjonalne przekleństwa są jak najbardziej naturalne,w przeciwieństwie do Twojego pompatycznego stylu wypowiedzi…nawet prof. Jan Miodek przyznał że zdarza mu się przeklnąć od czasu do czasu 🙂
Oczywiście Ty jesteś zgorszony brzydkimi słowami,boję się pomyśleć z jakim obrzydzeniem musisz reagować na zdjęcia półnagich kobiet które widzisz na tej stronie.A jeszcze bardziej zastanawia mnie jak znosisz widok krwi lejącej sie często strumieniami w sporcie którego jesteś rzekomo zagorzałym fanem.Najwyraźniej niecenzuralne słowo jest według Ciebie bardziej nieprzyzwoite niż kopanie kogoś w głowe i bicie leżącego pięściami,nawet usankcjonowane przez prawo.
Mogę się mylić oczywiście,ale wtedy powinieneś dla własnego dobra i zdrowia zaprzestać odwiedzania tej strony i oglądania tych brutalnych walk,dopóki poziom demoralizacji nie osiągnął u Ciebie szczytowego poziomu 🙂
Poza tym to chciałbym zwrócić uwage na to,że moja drobna uwaga osiągnęła zamierzony cel-z posta na post robisz coraz mniej błędów,więc zamiast sie na mnie złościć powinieneś mi raczej podziękować 😀
Dobra Venom nie usuwaj już nie będę odpisywał
[Venom] – Nie podaję byle komu mojego numeru GG. [R.O.B] – Co do bycia „rzekomym fanem MMA” jakim mnie nazywasz, to stwierdzam w ciemno, iż interesowałem się MMA w czasach, gdy Ty z dywanu skakałeś na głowę ! Chcesz podyskutować ? Nie widzę problemu, ale użyj argumentów dotyczących tego o czym większość z nas tutaj pisze..
http://chat.mmarocks.pl/
Gdyby był potrzebny 😀
(Venom to już ostatni 😉 )
@OctagoN
Widocznie nie jesteś taki dorosły jak sugerujesz,bo wtedy potrafiłbys odnieść się do całej wypowiedzi zamiast wyciągać jedno zdanie z kontekstu,co zmienia jego sens.Ale cóż możesz począć,kiedy nie masz argumentów 😀
Widzę że Twój poziom kultury pod wpływem gniewu zaczyna gwałtownie spadać ,i zaczynasz mnie obrażać,nazywając byle kim,i dając do zrozumienia że oddawałem się mało wyszukanym rozrywkom w dzieciństwie 😀
Napisałem Venomowi że nie będę już odpisywał,zresztą i tak przekazałem co miałem zamiar przekazać a Ty najwyraźniej straciłeś rezon i nie mam raczej co liczyć na ciętą ripostę…w każdym bądź razie chce tylko żebyś wiedział że napisałem to wszystko dla zgrywu a Ty z dżentelmena zamieniłeś się w impertynenta z powodu paru humorystycznie napisanych komentarzy 😀 co było do udowodnienia 😉
🙂