Mariusz Pudzianowski na gali KSW 47 zmuszony był do odklepania walki z powodu kontuzji nogi. Tym samym wygranym tego starcia został jego rywal, Szymon Kołecki. Pudzian postanowił podzielić się z fanami widokiem swojej kontuzjowanej nogi.
No to sie urwało!!! Dwugłowy wrrrrrrrr Dwa miesiące przerwy
Publiée par Mariusz Pudzianowski sur Samedi 23 mars 2019
trafila kosa na kamien widac bylo jaki jest zdziwoiony pudzian jak go kloecki wychamowywal silowo, nie bez powodu w tej a nie innej walce to sie stalo chcial na chama przelamac go fizycznie i sie zemscilo. Fajnie jak by kolecki poszedl do swojej kategorii ale pewnie go ksw przytrzyma w ciezkiej tak czy inaczej imponujaca sila koleckiego. Pudzian nigdy nawet w strongmenach tak sie nie zkontuzjowal chyba.
Potrafi ktoś odszyfrować hieroglify z łydki Mariusza?
źle się rozgrzał to dlatego 😆 ale dwugłowy zerwany to nie żarty.
Mario krakal, że po walce jednego z nich mogą zabrać do szpitala i wykrakal. :neildegrassewhoa:
Życzę zdrówka.
Zerwany? Pudzina na podstawie tych zdjęć taką diagnozę postawił, czy lekarz? Walki nie widziałem ale na zdjęciach widzę normalnie, delikatnie obitą nogę w porównaniu np do skatowanej przez favelasa nózi dziecka kalifornijskiego:
niejaki jared torgeson's też nieźle zebrał na nogę
Pierwsza kontuzja w karierze Pudziana? :wow: Rekord!
Co on siniaka nigdy nie miał…? 😉
Ten siniak się dopiero rozlewa, jak pokaże za kilka dni będzie bardziej efektowny.
Szkoda, że tak to się skończyło, może zawalczą rewanż.
Cierpliwy to i kamień ugotuje, także spokojnie
pussy
Mariuszowi to sie odechcialo jak poczuł siłę fizyczna Szymona.
To nie od kopnięć, ewidentnie się urwało. Widać to było z przebiegu walki, po prostu Szymon nie dawał się przestawiać, Mario naciskał aż gruchnęło.
Urwało się czy nie, i tak by to długo nie potrwalo, Kolecki był silniejszy od najsilniejszego człowieka na ziemi w tej walce :beczka:, ponadto okazał się bardziej doświadczony, posiadający więcej umiejętności, techniki itd a zdobycie tego wszystkiego zajęło mu 80 % mniej czasu niż Mariuszowi :kis:
To są runy siły, dar od nordyckich bogów.
Autobiografia spisana pismem klinowym. Na skórze, której nigdy nie sprzeda, przetrwa dłużej niż papirus.
Ewidentnie pudzilla postawił na trening siłowy a nie na sparingi. Na filmach na klate brał 200kg na 4 ruchy a na filmach z przed około 2 lat brał 190kg ledwo na raz. Zreszta było widać jak jest przytyrany.
– Na mojej łydce – warknął Pudzian, odsłaniając – wyryte jest starodawnymi pudzianowymi runami prastare strongmeńskie zaklęcie. Niech no jeno który imigrant zbliży się na długość lowkinga, popamięta mnie. O, popatrzcie.
– Ha – zaciekawił się Shamaev, który właśnie zbliżył się do niego. – Więc to są te słynne tajne runy Pudziana? Co głosi ten napis?
– „Tanio skóry nie sprzedam!”
– Ha – zaciekawił się Shamaev, który właśnie zbliżył się do niego. – Więc to są te słynne tajne runy Pudziana? Co głosi ten napis?
– „Tanio skóry nie sprzedam!”
Te nawiązanie do Sapkowskiego:antonio:
Ze starego elfickiego :razz:udziaonicbyniedao: oraz przepis na gotowany kamień
Poprawiłem:
https://giphy.com/gifs/2aGOCTSuBCcgzkJQ5P/html5
pamiętajcie nie czepcie kapucynki publicznie bo skończy się to zerwaniem mienśnia
Fejk, w brazers nie ma gejów
"a imię jego NAIZDUP"
Poczekajcie, Krystian zadebiutuje i po jednej, dwóch walkach pomści brata. Dawaj na ring Kołecki! :chuck:
W tym wieku i przy takim trybie życia, takie kontuzje są wliczone w ryzyko. Zdrowia życzę!