„Coś chrupnęło i od razu krew trysnęła” – Mariusz Pudzianowski po KSW 39

3 KOMENTARZE

  1. Musze przyznać że Mario zrobił na mnie wrażenie swoim opanowaniem i kontrolą walki nie dając większych szans Tyberiuszowi,takiej dominacji się nie spodziewałem zwracam honor

  2. No poniosło go z tymi wiatrakami ale po za tym pokazał Tyberiuszowi ile mu jeszcze brakuje do jego i tak nie za wysokiego poziomu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.