Marian Ziółkowski w najbliższym pojedynku stanie do walki z Salahdine’em Parnasse’em. Polak przyznaje, że przed tym starciem czuje większe emocje niż przed innymi pojedynkami.

Podczas gali XTB KSW 106 Salahdine Parnase miał zmierzyć się z Marcinem Heldem. Ten jednak doznał kontuzji, a w jego miejsce wskoczył Marian Ziółkowski, który szykował się do walki na tej samej gali. W programie Bez gardy Ziółkowski przyznał, że jest podekscytowany walką z Parnasse’em, z którym był już zestawiany dwa razy.

Moje nastawienie psychiczne jest troszeczkę inne, bo wiem, że będzie gorąco. Wracam po rocznej przerwie nie do zawodnika, który jest dobry, solidny, tylko do zawodnika, który jest fenomenem. To od razu sprawia, że jest inne natężenie w głowie, powaga jest dużo większa, ale cieszy mnie to, bo jestem zawodnikiem z krwi i kości, i chcę się mierzyć z najlepszymi. Dzięki temu zobaczę sam w jakiej teraz formie jestem.

Marian Ziółkowski walczył ostatni raz w kwietniu roku 2024 i przegrał przez kontuzję z Wilsonem Varelą. Wcześniej Ziółkowski był na fali czterech wygranych z rzędu.

Ziółkowski i Parnasse mieli najpierw zmierzyć się w roku 2022, a następnie w roku 2023. W obu przypadkach doszło do kontuzji Polaka, który musiał wycofać się z tych starć.