Marcin Wrzosek, były mistrz KSW, który szykował się na powrót do klatki, nie wejdzie do niej w najbliższym czasie, ponieważ doznał kontuzji dłoni.
Marcin Wrzosek, który szykował się do swojej kolejnej walki w organizacji KSW, musiał przerwać przygotowania z powodu kontuzji dłoni. O wydarzeniu tym poinformował fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych pisząc:
Chcecie rozśmieszyć Boga?! Opowiedzcie mu o swoich planach… 🙁
Jak widzicie na załączonych obrazkach moje przygotowania do walki skończyły się tak samo szybko jak się zaczęły.
Ale jeśli kiedykolwiek widzieliście jakiś film z Zombie to wiecie, że zawsze wracamy… I ja też wrócę!!!!
Ale niestety mój powrót do KSW się trochę jeszcze opóźni…
Były mistrz kategorii piórkowej zdobył pas podczas gali KSW 37: Circus of Pain, kiedy to przez nokaut techniczny w drugiej rundzie zwyciężył z Arturem „Kornikiem” Sowińskim. Tytuł odebrał mu w kolejnym starciu Kleber Koike Ersbt. Po zwycięstwach z Romanem Szymańskim i Krzysztofem Klaczkiem, a także przegranym boju z Salahdinem Parnasse’em, zawodnik Shark Top Team wskoczył w ostatniej chwili do pojedynku o tymczasowy pas kategorii lekkiej z Normanem Parkiem. Po pięciu rundach walki niejednogłośnie zwycięzcą został wybrany Irlandczyk. W swoim ostatnim boju Marcin przegrał na punkty z Borysem Mańkowskim.