Jeden z czołowych polskich ciężkich w UFC – Marcin Tybura (MMA 14-2) właśnie został bez rywala. Na gali UFC 208 Polak miał się zmierzyć z Luisem Henriquezem (MMA 10-2). Serwis tapology.com poinformował, że przyczyną anulowania tej walki jest kontuzja Brazylijczyka. Trwają poszukiwania nowego rywala dla Tybury.
Marcin Tybura bez rywala na UFC 208. Jego rywal Luis Henrique skreślony z karty, trwają poszukiwania nowego przeciwnika
— Artur Mazur (@Art_Mazur) February 1, 2017
Tybura ostatni raz zawalczył na gali UFC Fight Night 92 w sierpniu 2016, gdzie wysokim kopnięciem posłał na deski Victora Pestę. Później miał stanąć w oktagonie z Derrickiem Lewisem, do tej walki jednak nie doszło.
Myślę, że w dużo lepszym tonie byłoby podlizywanie się Vorankowi niż jakiemuś Arturowi Mazurowi, kimkolwiek ten człowiek jest. Wciąż jest szansa to edytować, więc przemyśl, ulubiona redaktorko 🙂
no K#!@% !! Wyrazy współczucia Marcin 😐 pech jak Ch#) !
Myślę że Volkov wejdzie w zastępstwo.