Marcin Prachnio (13-4) prawdopodobnie zakończy swoją przygodę z organizacją UFC. Polak drugi raz przegrywa przez nokaut.
Pierwszy cios padł dopiero po trzydziestu sekundach od rozpoczęcia pojedynku. Od razu Marcin Prachnio dorzucił do tego celne niskie kopnięcie. Rosjanin, który zajmował środek klatki spychał ciosami Polaka pod siatkę, na co bardziej mobilny Prachnio odpowiadał. W pewnej chwili Rosjanin zahaczył Polaka kopnięciem, a następnie dołożył cios prawym, który posłał Polaka na deski.
Wow!! Headkick finish from Majored Ankalaev at #UFCMoscow!! ? pic.twitter.com/1kBpE8xQbM
— UFC Europe (@UFCEurope) September 15, 2018
Szkoda zdrowia…
Dobranoc Marcin.
Szkoda, kariera w UFC jak Grabowicz. Z takim gameplanem, a raczej bez niego ciężko coś zdziałać w UFC :\
Dawać go do KSW na pożarcie dla Żyrafy.