„Mówiłem to już kilka razy, ale teraz naprawdę chyba bedę się z wami żegnał” – takimi słowami po przegranej walce na FAME MMA 6, Marcin Najman chciał pożegnać się z kibicami. Decyzja o zakończeniu kariery chwilę później została jednak zmieniona, bo „El Testosteron” podał warunek, pod kórym mógłby ponownie wyjść do klatki.

„Jeżeli zrobicie mi jakieś ładne pożegnanie, to być może jeszcze raz się skuszę. Trzeba tylko będzie zrobić odpowiedni matchmaking, żeby ten rywal nie był tak silny, jak „Bestia”.”

Wszystko wskazuje więc na to, że nie był to ostatni występ Najmana w klatce.

Podczas gali FAME MMA 6 Piotr „Bestia” Piechowiak jednym z ciosów posłał Marcina Najmana na deski. W parterze po kilku kolejnych uderzeniach sędzia przerwał pojedynek.

W walkach na zasadach mieszanych sztuk walki „El Testosteron” przegrał z Mariuszem Pudzianowski, Przemysławem Saletą, Robertem „Hardkorowym Koksem” Burneiką, Pawłem „Trybsonem” Trybałą i Piotrem „Bestią” Piechowiakiem. Pokonał natomiast Michala Dobiasa i Piotra „Bonusa BGC” Witczaka.

Zobacz również:
>>> FAME MMA 6: Wojtek Gola znokautował „Rafonixa”! Krasucki odklepał ciosy (wideo)
>>> FAME MMA 6: Marcin Najman znokautowany przez Piotra Piechowiaka w pierwszej rundzie!
>>> FAME MMA 6: Kasjusz Życiński poddał Macieja Rataja! „Don Kasjo” chce walki z Najmanem!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.