Już w nocy z niedzieli na poniedziałek Marcin Held wróci do oktagonu, aby zmierzyć się z weteranem UFC, Joe Lauzonem. Zobaczcie co do powiedzenia miał Polak w wywiadzie dla MMAjunkie przed jutrzejszą galą.
Już w nocy z niedzieli na poniedziałek Marcin Held wróci do oktagonu, aby zmierzyć się z weteranem UFC, Joe Lauzonem. Zobaczcie co do powiedzenia miał Polak w wywiadzie dla MMAjunkie przed jutrzejszą galą.
Czyli jak przegra z Lauzonem, to dostanie kogoś z top 5 :mamed:.
Nie przegra.nie ma chuja we wsi na helda
Heldzik dzasz rade, musisz kurwa no musisz
Held urwij nogę, rękę, głowę, wybierz co chcesz
Ważne żeby dał sie siebie wszystko. Wojna!
Held jest świetnym zawodnikiem, ale jest strasznie przewidywalny. Stary wilk Lauzon to ogarnie.
Angielski Helda jak jak na tyle lat startów w ameryce cienki jak dupa węża. Ja nie wiem czemu polscy zawodnicy są tak chujowi w mówieniu. Po treningu internet, książki i się uczyć kurwa, wcale na lekcje nie trzeba chodzić żeby poprawić umiejętności. Wstyd tylko jak się polaka w ufc słyszy. Jak walczycie za granicą, to sie uczcie angielskiego kurde no. :facepalm:
Jeżeli Marcin przegra to z samym sobą. Mam nadzieje, że chłodna głowa będzie w tej walce atutem Helda. Jak złapie poddanie to nie ciągnąć na siłę przez 5 minut jak Lauzon nie klepnie bo się skończy jak z Sanchezem czy Brooksem. Walka trudna, ale do wygrania. Marcin argumenty ma, martwi mnie jedynie, że może się podpalić na poddanie a jak Lauzon nie klepnie to próba skończenia przełoży się na brak tlenu w nastęnym etapie walki. Jedziesz Heldzik!
Mimo, że Held nie wyzywa i nie zachowuje się jak McGregor, to bije od niego naprawdę duża i przede wszystkim nieudawana pewność siebie. Widać to nie tylko w tym wywiadzie, ale też i w innych.
Bardzo lubię Marcina, ale musi wznieść się na wyżyny swoich możliwości by pokanać Joe. Tak czy siak #teamHeld.
Marcin wygrasz to !!!
@Jacques Bez przesady, ang Helda jest OK
Tylko nie jajka, bo będzie dyskwalifikacja 😉
War Heldzik!!!
Oby miał czym oddychać po pierwszej rundzie.
Jakie to jest kurwa polskie. Az zapachnialo cebula… I tu nie chodzi konkretnie o Helda tylko ogolnie. Pierwsza i jedyna osoba ktorej nie podoba sie twoj akcent czy wypomni Ci slaby angielski nie jest osoba dla ktorej ten jezyk jest naturalny tylko polaczek ktory musi podbudowac swoje nie wiem ego chyba. Wazne ze, gosciu z ktorym rozmawia go rozumie. Bo chyba to jest w komunikacji najwazniejsze a nie to jakich ladnych zdan i zwrotow uzywa…
w sumie lepszy taki angielski niz zaden, vide aldo, z drugiej strony to held caly czas sprawia wrazenie pospinanego
Nie przesadzajmy z tym angielskim. Nawet w języku ojczystym podczas wywiadów ludzie się jąkają, muszą pozbierać myśli, zastanowić się. To całkiem przyzwoity angielski. Kwestia akcentu to indywidualna sprawa. Mam nadzieję że Marcin ogarnie. Wiecie może o której godzinie można spodziewać się walki?
OMG
Weź pod uwagę to, że przed kamerą jest znacznie trudniej. Założę się, że mu znacznie lepiej idzie w normalnej rozmowie. Ale też masz trochę racji. Warto się tego angielskiego w UFC uczyć. Dzięki temu z automatu ma się więcej fanów.
no wiemy, wiemy, że rywal jest silniejszy, dlatego też będę mocno zaciskał kciuki, pisząc kolejny program na nocnej zmianie w pracy.
#jebaćNiedzielneGaleUFC.
Jak na młodego 24 letniego zawodnika, który większość kariery walczy za granicą jest bardzo słabo.
Você mesmo é fraco
Nie porównuje z tym debilem, tylko z cywilizacją:DC:
na kazda odp Marcina na pytania od prowadzącego Bazelaka grubszy prawi very nice
Na szczęście nie będzie z Lauzonem rywalizował w sztuce angielskiej retoryki, tylko zwyczajnie mają się bić.
Zastanawiam się jak Marcin powinien z nim walczyć? Kiedyś fajnie taktycznie rozpracował Freirego i kontrolował całą walkę, teraz musi zrobić to samo. Otwarte wymiany w stójce i szukanie szansy z pleców będą prostą drogą do porażki.
Raczej to juz nie ma wplywu na sposob w jaki mowi, bo troche tych wywiadow po angielsku, nawet na goraco po walce, juz udzielil. Brakuje po prostu podstaw ze szkoly. Wiedza, nawet jak jest to niestety nieusystematyzowana. Kluje w oczy (przynajmniej mnie) mieszanie czasami (zwlaszcza uzywanie terazniejszej formy czasownika gdy trzeba uzyc formy przeszlej). Raczej nie ma co liczyc na poprawe bo wiekszosc ludzi, ktorych znam i ktorzy jakos tam po paru latach za granica nauczyli sie mowic po angielsku (ze sluchu; wiekszosc niepoprawnie) osiada na laurach i nie zglebia wiedzy. Wystarczy im to co maja.
Akcent to sprawa drugorzedna nie majaca najmniejszego znaczenia. Conora czy Bispinga tez wszystie hamburgery nie rozumieja :crazy:
Jesli mialbym wybierac to wole zeby Marcin czarowal na macie a nie przed kamerami. Wtedy nawet jego angielski nie przeszkodzi mu w karierze.
Nie ma się co dziwić, bo gdyby potrafił ogarnąć Angielski, to pewnie nie napierdalał by się po ryju. Nie oczekujmy cudów od prostych ludzi.
Lauzon ogarnia angielski a też się bije.
No nie oszukujmy się, bo większość zawodników sportów walki raczej nie jest wykształcona. Pewnie, że czasami znajdzie się ktoś inteligentny i wykształcony, który zarabia w podobny sposób, ale takich ludzi jest bardzo mało.
Miaszkam w sranach ponad 10lat i Polacy mieszkajacy tu dluzej gadaja gorzej … wez sie czlowieku tak niemprzypierdalaj na sile. Pozatym amerykanie bardzo doceniaja jak ludzie z poza stanow potrafia sie z nimi komunikowac … tutaj 90% poza angielski nie zna drugiego jezyka take zdaja se sprawe na ile to jest trudne (w ich mysleniu oczywiacie) , held walczy w stanach ale nie trenuje(?) takze nie ma praktyki a bez tego plynie nie bedzie mowil tym bardziej kurwa przed kamera! Bosze te no nie zawsze cos bedzie niepasowac
Nie myl nielegalnych imigrantów głównie z meksyku, z ludźmi, którzy dostali obywatelstwo. Oni muszą znać Angielski bardzo dobrze. No i co to za argument, że większość Amerykanów nie zna innego języka? No nie muszą go znać, skoro to Angielski jest uniwersalnym językiem.
W chciago 30% polakow zyje nielegalnie niekiedy juz po 20 lat , pozatym polacy mieszkajacy tu legalne dukaja gorzej od marcina.
No spoko, a ogarnia jeszcze jakiś język oprócz ojczystego przynajmniej w takim stopniu jak Marcin angielski?
A zeby zdac test na obywatelstwo wystarczy powiedziec dwa zdania po angielsku usmiechac sie i wyryc 30 pytan z histori usa wiec nie wiem skad ty masz te info
Nie mówię, że trzeba zdawać od razu test na papierze z Angielskiego, ale podczas rozmowy, człowiek, który z tobą rozmawia ma Ciebie zrozumieć i Ty jego, i on tak przeprowadzi rozmowę, że już samo to wystarczy, żeby zbadać czy znasz Angielski dobrze czy nie.
Odnosze sie do twojej wypowiedzi ze ludzie ktozy dostali obywatwlstwa musza znac jezyk B dobrze. A argument ze amerykanie znaja drugiego jezyka odnosi sie do tego ze doceniaja jak POLAK go zna czytaj nauczyl sie drugiego jezyka po za swoim ojczystym , co dla nich jest sporym wysilkiem.
W UFC łapie się pod ten opis tylko Conor.
Nie wiem w jakich kręgach się obracasz, ale nie jest tak jak piszesz. Zdecydowana większość Amerykanów jest takiego zdania, że jeśli chcesz tu mieszkać ( w USA), to musisz znać język. Jeżeli odniosłeś takie wrażenie, to widocznie ze względu na to, że trafiasz na miłych ludzi, albo się zaprzyjaźniłeś już z kimś (lub z jakaś grupą ludzi) i on/oni się już do Ciebie przyzwyczaił/li. Ale spróbuj iść do jakiejś normalnej pracy i brzdąkać tak po Angielsku, że ledwo da się Ciebie zrozumieć, to zaraz zobaczysz jak jest na prawdę.
Im bliżej walki tym jestem spokojniejszy o Marcina. Zupełnie odwrotnie jak przed walką z Diego gdy na początku powiedziałem "easy", a potem postawiłem na Sancheza dzień przed galą :p
Wlasnie planu Heldzika na te walke jestem najbardziej ciekaw
Pokaz mi jakies rownie dochodowe zajecie w ktorym jedynym wymaganiem jest perfekcyjna znajomosc jezyka angielskiego. Nie wszyscy zawodnicy MMA to trygoldyci czasem to po prostu inteligentni faceci ktorzy lubia sie bic. Przykladow jest mnostwo ( Dan Hardy, Rich Franklin, Chael Sonnen itd).
No ty ewidetnie obracasz sie w jak
wysokich swerach , gdzie ocenia sie inteligencje na postawie znajomsci jezyka ang i tego w jaki sposob sie zarabia. Zeby osiagnac poziom ufc zawodnik musi byc inteligetny zeby opanowac techniki , a jak laniem po mordzie nazywasz te sport to ja kurwa nie wiem co ty robisz na tym forum. Eot
Mam nadzieję, że nie będzie desperacko szukał klucza przy każdej okazji.
@Jacques o czym my rozmawiamy? On nie ma mówić po angielsku tylko się bić. Rozumiem, że dla kariery czy promocji jest to korzystne. Ale porównajmy inne organizacje. Taki Rodriguez nowy mistrz wagi ciężkiej KSW też ma się uczyć polskiego, bo walczy u nas i do tego jest mistrzem? A zawodnicy ACB z Polski też mają uczyć się ruskiego? Wiem, że UFC to największa organizacja i angielski to język, którego się uczymy od podstawówki, ale bez przesady.
Joe Lauzon to nie byle kmiot, łatwo nie będzie :coffeepc:
UFC zna wartosc swoich zawodnikow i nie zawsze porazka jest oznaka spadku wartosci zawodnika. Wystarczy spojrzec jak czesto mistrzowie przegrywaja.
pamietam jak mieszkajac w stanach, nasza inwestorka okazala sie babka, ktora uczy sie polskiego, kiedys wpadla na remont, no i zagadala skad jestem, no i ucieszyla sie mega, ze z Polski, bo ona chce ze mna po polsku rozmawiac. To kurwa nie wiedzialem, praktycznie co ona mowi wlasnie przez akcent, co drugie slowo lapalem, a byla z siebie strasznie dumna, ze rozumie i mowi po polsku, chociaz niewiele, to mialo wspolnego z naszym jezykiem, a u Polakow wystepuje kompleks, ze musisz umiec perfect albo wstyd.
a z kim ma kurwa mówić po tym angielsku jak w poznaniu siedzi. Idź się też ucz angielskiego po np trzech treningach dziennie.
Ważne, ze w ogole ma odwage mowic, ja tam nie czuje zadnego wstydu.
Mam nadzieje, ze Marcin wygra ale jak przegra znowu przez głupią taktyke to ja pierdole…
Ciekaw jestem czy na brazolskim odpowiedniku cohonosen jest jaka kolwiek dyskusja na temat zerowej znajomosci angielskiego aldo a jebaniutki plus 10 lat walczy w usa. Polska mentalnosc rzadzi , chuj tam gosc jest prze kot trza mu dojebac bo nie zna perfect jezyka , kurwa co za debil , niechce mu sie uczyc jezyka tylko sie pizga po mordzie bezmozg , jebac held jedz na wymiane do usa do roboty na lato po praktykowac angielski bo Polskim fanom sie nie podoba jak dajesz wywiady w usa.
Ja mam ten kompleks. Zawsze próbuje jak najładniej i się denerwuje w chuj. 😆
czy ty wlasnie porownales jezyk, ktorym sie dogadasz w kazdym zakatku swiata, do jezyka polskiego, ktorego nie potrafi nawet wielu polakow?
Czuje, że będzie 0-2 niestety. Szkoda, ale z drugiej strony przeszedł do UFC, żeby bić się z światową elitą, a nie ogórami.
Czy taki przekot to się okaże. Narazie przejebał z emerytem w debiucie.