Długo wyczekiwany debiut Marcina Helda (MMA 22-5) w największej organizacji MMA świata za nami. Najlepszy polski lekki niestety nie podołał zadaniu i przegrał pierwszą walkę w UFC. Ogromna szkoda, bowiem Tyszanin miał świetną okazję by zaistnieć w świadomości przeciętnego fana MMA spoza Polski. Held pojawił się w drugiej walce wieczoru gali w Meksyku, a za rywala miał bardzo popularnego wojownika, Diego Sancheza – po zwycięstwie nad nim akcje Helda niewątpliwe poszybowałyby w górę.
Życie jednak toczy się dalej, a porażki przecież wpisane są w sport – zwłaszcza tak nieprzewidywalny jak MMA. Wie o tym również doskonale sam bohater tego tekstu. Już w niedzielę rano zapowiedział wyciągnięcie wniosków z porażki.
„Nie skreślajcie mnie, bo ja się odbiję i jeszcze będziemy się cieszyć ze zwycięstw” – zapewnia swoich fanów Marcin. A my mu wierzymy, bo pamiętamy jak udanie powracał po porażkach z Michaelem Chandlerem, Dave’em Jansenem czy Willem Brooksem. Dajemy Heldowi kolejny kredyt zaufania również dlatego, że w początkowej fazie boju z Sanchezem zaprezentował się bardzo dobrze. Widoczny jest progres umiejętności stójkowych Polaka. Teraz w końcu trzeba się zabrać za tę nieszczęsną kondycję, która stanowi problem już od lat. Oby w końcu udało się coś w tej materii zmienić.
Namnożyło się wczoraj „wujków dobra rada”, ale zostawiłbym rozważania nad tym, co trzeba zmienić w przygotowaniach, zawodnikowi i jego sztabowi trenerskiemu. My za to możemy pogdybać, z kim w kolejnej walce zmierzy się ulubieniec polskich fanów. Bo to, że dostanie jeszcze jedną szansę od UFC, jest niemal pewne.
Piekielnie doświadczony „The Nightmare” okazał się być zbyt wysoką poprzeczką do przeskoczenia dla Marcina w tym momencie kariery. Teraz Polak najpewniej zostanie zestawiony z zawodnikiem z nizin rankingów, debiutującym, po porażce bądź walczącym o utrzymanie w Ultimate Fighting Championship. Dywizja lekka jest bogata w takich fighterów, ale kilku z nich stanowi ciekawą opcję dla Helda.
Na pierwszy ogień idzie Damir Hadzovic (MMA 10-3). Urodzony w Bośni 30-latek w UFC zawalczył tylko raz – przegrał w debiucie przez nokaut z rąk Mairbeka Taisumova. Później dwukrotnie zestawiano go z Yusuke Kasuyą, ale do pojedynku nie doszło – najpierw z powodu problemów wizowych Damira, a później z powodu odwołania gali UFC Fight Night 97, która miała się odbyć na Filipinach.
Kolejny na mojej liście jest Darrell Horcher (MMA 12-2), który pauzuje od kwietnia, kiedy przegrał w debiucie z Khabibem Nurmagomedovem.
Następnym zawodnikiem, który nie walczył już od kilku miesięcy jest Teemu Packalen (MMA 8-1). Przymierzany niegdyś do Łukasza Sajewskiego Fin ma w UFC bilans 1-1. Przegrał z (tu kolejny polski akcent) weteranem PLMMA Mickaelem Leboutem, po czym odbił się poddając Thibaulta Goutiego w kolejnym starciu. W tym przypadku moglibyśmy zobaczyć ciekawą wojnę w parterze.
A może rewanż z Willem Brooksem (MMA 18-2)? Osobiście bym tego nie chciał, ale nie zdziwię się jeśli UFC pójdzie tą drogą. „Ill” Will” po porażce przez nokaut może teraz dostać kogoś teoretycznie słabszego, a w kolejnym starciu z Heldem byłaby jakaś historia. Jednak z powodu braku praw do materiałów wideo z gal Bellatora ciężko byłoby to marketingowo „sprzedać”, dlatego takie zestawienie zaliczam do tych mniej prawdopodobnych.
Jest jeszcze kierunek japoński, czyli opcja walki z Tae Hyun Bangiem (MMA 18-10), który we wrześniu jednogłośnie na punkty przegrał z Nickiem Heinem. Zawodnik ten walczy w kratkę, a w UFC ma dwa zwycięstwa i trzy porażki.
Ostatnim moim typem jest Gilbert Burns (MMA 11-2). Brazylijczyk jest kolejnym świetnym parterowcem, który mógłby zapewnić fajerwerki na ziemi w boju z Marcinem.
Z kim Held nie zawalczy, będziemy mocno trzymać za niego kciuki.
Steven Ray… Ale to polka wyzej od tych przeciwnikow wymienionych wyzej. Ale chcialbym tego starcia gdzies w Europie w 2017r.
Packalen byłby super. Oby nie Brooks. Zależy jak będą chcieli Marcina prowadzić, gale w Europie czy pchamy go do USA, trochę przecież już tam występował.
Oby nie rzucili go do Brazolli jako MIĘSO ARMATNIE ! Bo skończy jak Hallmann.
ja mam nadzieje że nie będą mu dawać teraz jakiś placków tylko dalej będą to konkretne nazwiska
RDA ma dwie przegrane z rzędu, w sam raz dla Helda.
Żartujesz sobie? :> Oglądałeś w ogóle ostatnią galę? To ostatni zawodnik po przegranej, którego bym chciał chyba dla Marcina, lol.
Oj baju, wali ironią na kilometr, a ty nic. Nawet największy Janusz wie, że RDA by zabił naszego Marcina
Ja już pisałem, liczę na kogoś z dwójki Northcutt/Gall
Not bad :penn:
Sajewskiego mu.
Szczerze mówiąc chętnie zobaczyłbym walkę z wygranym z dwójki Sage/Mickey, ze względu na typowy marketing i zainteresowanie walką, byłoby to korzystne dla Marcina i mogłoby się skończyć efektownym poddaniem.
Każdy z wymienionych w temacie, tylko nie Brooks 😉
@Szady jak to – co dalej? Dalej to jedzie do JacksonWink, to już zaklepane (pozwoliłem sobie zaakceptować zaproszenie w imieniu Marcina) 😉
a z przeciwników – może być każda z propozycji, byle nie Brooks. Marcin radzi sobie wyśmienicie z każdym typem przeciwników, oprócz silnych zapaśników
Ja zestawiłbym z Sajewskim i zrobił kolejną wojnę polsko-polską 🙂 A historia jest bo przecież Held (mocno niesłusznie) przegrał jakiś czas temu z Sajewskim więc miałby szanse się odkuć – w tym momencie w każdej płaszczyźnie.
:penn:
Rewanż z Sajewskim :bomb::wall:
Nie chce żadnych przeciwników Polaków, to UFC jest sie tu z kim bic.
Nie chce żadnych przeciwników Polaków, to UFC jest sie tu z kim bic.
Myślałem o nim, ale szukałem wśród zawodników, którzy nie mają żadnej walki zaklepanej. Ray teraz walczy z Pearsonem. Jak z nim wygra, to raczej na pewno mu nie dadzą Helda, a jak przegra to może wtedy… Ale będzie miał już dwie porażki z rzędu. Umówmy się, że to będzie 2017 rok, ale jak obaj będą po zwycięskich walkach. 😉
Sajewski raczej out po trzech porażkach z rzędu, ale może najlepszy menago świata załatwi mu czwarty występ 😉
Myślałem o nim, ale szukałem wśród zawodników, którzy nie mają żadnej walki zaklepanej. Ray teraz walczy z Pearsonem. Jak z nim wygra, to raczej na pewno mu nie dadzą Helda, a jak przegra to może wtedy… Ale będzie miał już dwie porażki z rzędu. Umówmy się, że to będzie 2017 rok, ale jak obaj będą po zwycięskich walkach. 😉
Sajewski raczej out po trzech porażkach z rzędu, ale może najlepszy menago świata załatwi mu czwarty występ 😉
Chyba nie dostanie już okazji, chociaż może ma kontrakt na 6 walk jak 'Grabowicz'. Czy się stoi, czy się leży… :mamed:
Chyba nie dostanie już okazji, chociaż może ma kontrakt na 6 walk jak 'Grabowicz'. Czy się stoi, czy się leży… :mamed:
Może pojedynek Helda z
w UFC 😆
Może pojedynek Helda z
w UFC 😆
Prazeresa/Diackese
Prazeresa/Diackese
Kiedy Marcin osiągnie jakieś sukcesy w UFC może przyjdzie szansa na pokazanie się w najlepszej organizacji, po porażce tam nie kontraktują. 😆
O właśnie Diakiese też byłby OK.
Kiedy Marcin osiągnie jakieś sukcesy w UFC może przyjdzie szansa na pokazanie się w najlepszej organizacji, po porażce tam nie kontraktują. 😆
O właśnie Diakiese też byłby OK.
O właśnie Diakiese też byłby OK.
O właśnie Diakiese też byłby OK.
Swietny pomysl. Proponuje tez Grabowskiego dla Tybury, powrot do UFC Bandla i druga walke z Fabinskim, oraz oferte dla Krysztofiaka na rewanz z Blachowiczem.
Swietny pomysl. Proponuje tez Grabowskiego dla Tybury, powrot do UFC Bandla i druga walke z Fabinskim, oraz oferte dla Krysztofiaka na rewanz z Blachowiczem.
o właśnie, co się dzieje z Fabińskim??
o właśnie, co się dzieje z Fabińskim??
Jeszcze wczoraj mial czyscil dywizje, dzis juz trwa poszukiwanie najwiekszych ogorow jako przeciwnikow…
Sam napisal, ze to byl wypadek i ze przegral na wlasne zyczenie. Jezeli tak, to albo rewanz z Sanchezem, albo powinien dostac kogos jeszcze wyzej…
Jeszcze wczoraj mial czyscil dywizje, dzis juz trwa poszukiwanie najwiekszych ogorow jako przeciwnikow…
Sam napisal, ze to byl wypadek i ze przegral na wlasne zyczenie. Jezeli tak, to albo rewanz z Sanchezem, albo powinien dostac kogos jeszcze wyzej…
Mial miec walke z Cumingsem w Belfascie, ale zaskoczyl go Koterski i nabawil sie kontuzji 😉 Od 10:24, jesli jeszcze nie widziales tego wywiadu. Nic swiezszego chyba nie ma.
Mial miec walke z Cumingsem w Belfascie, ale zaskoczyl go Koterski i nabawil sie kontuzji 😉 Od 10:24, jesli jeszcze nie widziales tego wywiadu. Nic swiezszego chyba nie ma.
i to wszystko na kfc poland
i to wszystko na kfc poland
Proponowałem już to starcie w innym temacie, jednak napiszę i tu.
Chętnie zobaczyłbym pojedynek Marcina z Joe Lauzonem. Obaj to świetni grapplerzy, których starcie dałoby nam mnóstwo emocji.
Joe jest po porażce z Millerem i moim zdaniem jest to całkiem realny scenariusz.
Proponowałem już to starcie w innym temacie, jednak napiszę i tu.
Chętnie zobaczyłbym pojedynek Marcina z Joe Lauzonem. Obaj to świetni grapplerzy, których starcie dałoby nam mnóstwo emocji.
Joe jest po porażce z Millerem i moim zdaniem jest to całkiem realny scenariusz.
Ale przecież napisałem, że w UFC 😉
Ale przecież napisałem, że w UFC 😉
Wierzysz, że ktoś z KSW chce do UFC?
Wierzysz, że ktoś z KSW chce do UFC?
Na pewno Gamer, czy Mańkowski chcieli by iść do UFC, ale wtedy musieliby wojować z K&L o zwolnienie z kontraktu. Idąc na wojnę z K&L, w razie powinięcia się nogi w UFC powrót do KSW staje się wtedy zagrożony, więc wybór jest ciężki.
Na pewno Gamer, czy Mańkowski chcieli by iść do UFC, ale wtedy musieliby wojować z K&L o zwolnienie z kontraktu. Idąc na wojnę z K&L, w razie powinięcia się nogi w UFC powrót do KSW staje się wtedy zagrożony, więc wybór jest ciężki.
Burns wyczuł okazje ale dla nas lepiej byłoby jakby do tej walki teraz nie doszło
Burns wyczuł okazje ale dla nas lepiej byłoby jakby do tej walki teraz nie doszło
Oczywiście pisałem pół żartem, chociaż czasem mam wrażenie, że rzeczywiście nie chcą. Jakby chcieli to by już dawno poszli, w szczególności Gamrot miał taką okazję, kiedy nie był blokowany kontraktem. Obu w UFC raczej nie widzę, może Gamrot jeśli zbijałby do piórkowej, coś by probował. Ciężko powiedzieć jak wyglądali by bez wspomagania.
Czemu? Jeśli Marcin dostałby wystarczająco czasu na zrobienie kondycji, to rywal jak najbardziej w zasięgu.
Oczywiście pisałem pół żartem, chociaż czasem mam wrażenie, że rzeczywiście nie chcą. Jakby chcieli to by już dawno poszli, w szczególności Gamrot miał taką okazję, kiedy nie był blokowany kontraktem. Obu w UFC raczej nie widzę, może Gamrot jeśli zbijałby do piórkowej, coś by probował. Ciężko powiedzieć jak wyglądali by bez wspomagania.
Czemu? Jeśli Marcin dostałby wystarczająco czasu na zrobienie kondycji, to rywal jak najbardziej w zasięgu.
Oczywiście pisałem pół żartem, chociaż czasem mam wrażenie, że rzeczywiście nie chcą. Jakby chcieli to by już dawno poszli, w szczególności Gamrot miał taką okazję, kiedy nie był blokowany kontraktem. Obu w UFC raczej nie widzę, może Gamrot jeśli zbijałby do piórkowej, coś by probował. Ciężko powiedzieć jak wyglądali by bez wspomagania.
Czemu? Jeśli Marcin dostałby wystarczająco czasu na zrobienie kondycji, to rywal jak najbardziej w zasięgu.
@TYTUS Hallmann sobie całkiem dobrze z tymi Brazolami radził. Wygrana z Trinaldo, bliska walka z cenionym Tibau no i Oliveira ktory przed nokautem całą rundę wycierał matę.Myślałem o tym zjawiskowym Lando Vanancie ale widze że juz ma rywala w osobie Makdessiego. Osobiście proponowalbym Rossa Pearsona, Gomiego, albo Jima Millera jak już przegra z Alvesem 😀
Sage miałby bardzo ciężką przeprawę z Heldem .
Sage miałby bardzo ciężką przeprawę z Heldem .
Sage miałby bardzo ciężką przeprawę z Heldem .
Marzy mi się walka z Joe Lauzonem ale na to jeszcze za wcześnie 😉
Marzy mi się walka z Joe Lauzonem ale na to jeszcze za wcześnie 😉
Marzy mi się walka z Joe Lauzonem ale na to jeszcze za wcześnie 😉
Z Burnsem by było świetnie.
Lauzona, który znokautował Sancheza to Held nie dostanie.
Może Sajewski ? Historia jest 🙂
Z Burnsem by było świetnie.
Lauzona, który znokautował Sancheza to Held nie dostanie.
Może Sajewski ? Historia jest 🙂
Z Burnsem by było świetnie.
Lauzona, który znokautował Sancheza to Held nie dostanie.
Może Sajewski ? Historia jest 🙂
Moim zdaniem Marcin by go poddał.
Moim zdaniem Marcin by go poddał.
Moim zdaniem Marcin by go poddał.
Lauzon jest po porażce, wcake bym się nie zdziwił.
Lauzon jest po porażce, wcake bym się nie zdziwił.
Lauzon jest po porażce, wcake bym się nie zdziwił.
Tia, ale walke wcześniej zaserwował pierwsze w karierze KO Sanchezowi z którym właśnie przegrał Held.
Trochę missmatch jak dla mnie, ale walka by była dobra.
Obawiałbym się o Helda
Tia, ale walke wcześniej zaserwował pierwsze w karierze KO Sanchezowi z którym właśnie przegrał Held.
Trochę missmatch jak dla mnie, ale walka by była dobra.
Obawiałbym się o Helda
Tia, ale walke wcześniej zaserwował pierwsze w karierze KO Sanchezowi z którym właśnie przegrał Held.
Trochę missmatch jak dla mnie, ale walka by była dobra.
Obawiałbym się o Helda
Byle nie Brooks :tiphatb:
Byle nie Brooks :tiphatb:
Byle nie Brooks :tiphatb:
Spoko bylby Nick Hein na odbudowanie
To miałby być ktoś z nizin a nie z dna 🙂
To miałby być ktoś z nizin a nie z dna 🙂
To miałby być ktoś z nizin a nie z dna 🙂
Nikt nie wspomina o walce w 145 lb, a przecież Marcin rozważa zejście niżej już od jakiegoś czasu…
Nikt nie wspomina o walce w 145 lb, a przecież Marcin rozważa zejście niżej już od jakiegoś czasu…
Nikt nie wspomina o walce w 145 lb, a przecież Marcin rozważa zejście niżej już od jakiegoś czasu…
Skoro Grabowicz dostaje jeszcze szansę po takich efektownych dwóch występach to Held o kolejną walkę powinien być stosunkowo spokojny. Ja osobiście zadowoliłbym się każdym z opisanych możliwych rywali z wyjątkiem Brooks'a. Jednak najbardziej jarałbym się walką z Burns'em. Dwóch speców od bjj – to by było coś. No i Durinho nie ma jakoś specjalnie jeszcze ugruntowanej, mocnej pozycji w dywizji (ostatnie 3 walki to dwie porażki i jedna wygrana) więc byłby jak znalazł dla Heldzika 😉
Gilbert Burns i jaram się jak Zabor Karoliną.
Gilbert Burns i jaram się jak Zabor Karoliną.
Gilbert Burns i jaram się jak Zabor Karoliną.
Ja każdemu Polakowi życzę jak najsłabszych rywali w UFC, bo każda wygrana w lidze mistrzów bardzo mnie cieszy.
Ja każdemu Polakowi życzę jak najsłabszych rywali w UFC, bo każda wygrana w lidze mistrzów bardzo mnie cieszy.
Ja każdemu Polakowi życzę jak najsłabszych rywali w UFC, bo każda wygrana w lidze mistrzów bardzo mnie cieszy.
haha 😉 dobre.
haha 😉 dobre.
haha 😉 dobre.
A ja każdemu Polakowi w UFC życzę bycia na najwyższym poziomie gdzie walczyć będą z samą czołówką, a nie z ogórami.
A ja każdemu Polakowi w UFC życzę bycia na najwyższym poziomie gdzie walczyć będą z samą czołówką, a nie z ogórami.
A ja każdemu Polakowi w UFC życzę bycia na najwyższym poziomie gdzie walczyć będą z samą czołówką, a nie z ogórami.
Jeszcze do USA i Brazylii w tym sporcie nam daleko, więc cieszy każda wygrana Polaka w UFC.
Jeszcze do USA i Brazylii w tym sporcie nam daleko, więc cieszy każda wygrana Polaka w UFC.
Jeszcze do USA i Brazylii w tym sporcie nam daleko, więc cieszy każda wygrana Polaka w UFC.
Czy ja wiem? W sobote 2 Polki bija sie o pas UFC. Po prostu jak ktos sie nie nadaje do UFC to trudno.
Czy ja wiem? W sobote 2 Polki bija sie o pas UFC. Po prostu jak ktos sie nie nadaje do UFC to trudno.
Czy ja wiem? W sobote 2 Polki bija sie o pas UFC. Po prostu jak ktos sie nie nadaje do UFC to trudno.
Zapomniałem dodać, że chodzi mi o męskie MMA. W kobiecym rzeczywiście mamy kilka zawodniczek klasy światowej :beer:
Zapomniałem dodać, że chodzi mi o męskie MMA. W kobiecym rzeczywiście mamy kilka zawodniczek klasy światowej :beer:
Zapomniałem dodać, że chodzi mi o męskie MMA. W kobiecym rzeczywiście mamy kilka zawodniczek klasy światowej :beer:
Sajewski na gali w Polsce – byłaby historia i walka być albo nie być dla Sajewskiego. W sumie to nie być.
😀 temu co się żarcik wyostrzył
😀 temu co się żarcik wyostrzył
😀 temu co się żarcik wyostrzył
😀 temu co się żarcik wyostrzył
Lekka to nie to samo co uboga ciężka ziomek.
Lekka to nie to samo co uboga ciężka ziomek.
Lekka to nie to samo co uboga ciężka ziomek.
Lekka to nie to samo co uboga ciężka ziomek.
Kułak wjedzie czołgiem, aby zrewanżować się Gustafssonowi.
Kułak wjedzie czołgiem, aby zrewanżować się Gustafssonowi.
Kułak wjedzie czołgiem, aby zrewanżować się Gustafssonowi.
Kułak wjedzie czołgiem, aby zrewanżować się Gustafssonowi.
Akurat w tym przypadku tak, ale nie porównuj dwóch tak różnych dywizji. 😎
Akurat w tym przypadku tak, ale nie porównuj dwóch tak różnych dywizji. 😎
Akurat w tym przypadku tak, ale nie porównuj dwóch tak różnych dywizji. 😎
Akurat w tym przypadku tak, ale nie porównuj dwóch tak różnych dywizji. 😎
spokojnie, jeszcze chłop pokaże na co go stać. Ponadto styl Helda jest widowiskowy nawet, gdy przegrywa walki. Przyznam się, że jakoś nie byłem zbyt mocno "zajarany" ta galą, ale walka Marcina z Diego spowodowała, że gały otworzyły mi się szeroko nawet, wtedy gdy leżałem w łóżku. Ja tam widzę Heldzika w walce o pas. Cytując klasyka "Alvarez też przegrał swoją pierwszą walkę w UFC".
spokojnie, jeszcze chłop pokaże na co go stać. Ponadto styl Helda jest widowiskowy nawet, gdy przegrywa walki. Przyznam się, że jakoś nie byłem zbyt mocno "zajarany" ta galą, ale walka Marcina z Diego spowodowała, że gały otworzyły mi się szeroko nawet, wtedy gdy leżałem w łóżku. Ja tam widzę Heldzika w walce o pas. Cytując klasyka "Alvarez też przegrał swoją pierwszą walkę w UFC".
spokojnie, jeszcze chłop pokaże na co go stać. Ponadto styl Helda jest widowiskowy nawet, gdy przegrywa walki. Przyznam się, że jakoś nie byłem zbyt mocno "zajarany" ta galą, ale walka Marcina z Diego spowodowała, że gały otworzyły mi się szeroko nawet, wtedy gdy leżałem w łóżku. Ja tam widzę Heldzika w walce o pas. Cytując klasyka "Alvarez też przegrał swoją pierwszą walkę w UFC".
spokojnie, jeszcze chłop pokaże na co go stać. Ponadto styl Helda jest widowiskowy nawet, gdy przegrywa walki. Przyznam się, że jakoś nie byłem zbyt mocno "zajarany" ta galą, ale walka Marcina z Diego spowodowała, że gały otworzyły mi się szeroko nawet, wtedy gdy leżałem w łóżku. Ja tam widzę Heldzika w walce o pas. Cytując klasyka "Alvarez też przegrał swoją pierwszą walkę w UFC".
I get it homie 😉
I get it homie 😉
I get it homie 😉
I get it homie 😉
Jak masz na drugie?
Jak masz na drugie?
Jak masz na drugie?
Jak masz na drugie?
Wade Winston Wilson 😎
Wade Winston Wilson 😎
Wade Winston Wilson 😎
Wade Winston Wilson 😎
Nie może być. Jak nie homie to na bank kickass:lol:
Nie może być. Jak nie homie to na bank kickass:lol:
Nie może być. Jak nie homie to na bank kickass:lol:
Nie może być. Jak nie homie to na bank kickass:lol:
Stylistycznie patrząc to Conor był by dla Marcina świetnym zawodnikiem na odbudowanie :crazy:
Stylistycznie patrząc to Conor był by dla Marcina świetnym zawodnikiem na odbudowanie :crazy:
Stylistycznie patrząc to Conor był by dla Marcina świetnym zawodnikiem na odbudowanie :crazy: