Ponieważ po raz kolejny obudziły się osoby które nie wiedzą jak oglądać gale MMA w internecie, uprzejmie przypominamy:

– Jak zawsze zagraniczne gale na żywo pokazuje MMA-TV, informacja jak oglądać w dziale FAQ
– Nie łudzę się, że wszyscy będą potrafili sprawdzić godzinę startu gali na MMA-TV, dlatego podaję: jutro 8 rano
– Uprzedzając niezwykle dowcipne pytania o chat – link

Już w najbliższą sobotę największa walka w historii polskiego MMA – tak, nie boje się użyć tego zwrotu. Dlaczego największa – i dlaczego nie mam tu na myśli słynnego  już „na wszystkie brukowce” starcia: Pudzian vs. Najman – o tym przeczytacie poniżej. Żeby było ciekawiej dla tak niecodziennego starcia postanowiłem przemodelować formułę dzisiejszej „lupy”. Zapraszam.

mamed_khalidov01

jorge_santiago

Mamed Khalidov

vs.

Jorge Santiago
#4 w wadze średniej

MMA: 19 – 3 – 1 (8 T/KO, 10 submission)

Bilans

MMA: 22 – 7 – 0 (8 T/KO, 12 submission)

Grozny, Czeczenia

Miejsce urodzenia

Rio De Janeiro, Brazylia

28

Wiek

29

6’0 (183 cm)

Wzrost

6’1 (185 cm)

Daniel Acacio (KO)
Jason Guida (TKO)
Dave Dalgliesh (submission)

Ważniejsze zwycięstwa

Kazuo Misaki (submission)
Kazuhiro Nakamura (TKO)
Trevor Prangley (TKO)

Valdas Pocevicius (sumission)

Ważniejsze porażki

Alan Belcher (KO)
Chris Leben (TKO)

Największa walka w historii polskiego MMA.

Jak już pisałem na wstępie, to właśnie main event Sengoku 11 według mnie zasługuje na to zaszczytne miano. Nie nadmuchany freak show (Pudzian vs. Najman) – z całym szacunkiem dla ogromnego potencjału marketingowego jaki ten pojedynek ze sobą niesie – , nie walki Pawła Nastuli w PRIDE FC – choć z perspektywy czasu były one pierwszymi jaskółkami na drodze do popularyzacji MMA w naszym kraju – i nie walki Tomka Drwala w największej organizacji świata.
Oczywiście w żaden sposób nie chcę porównywać powyższych zawodników, nie śmiem nawet zbliżać się w tym artykule do tego tematu. Po prostu żaden zawodnik wywodzący się z polskiego MMA nie dostał nigdy szansy walki z tak wysoko notowanym przeciwnikiem!

O ile pojedynki Pawła Nastuli z ówczesną czołówką HW można śmiało wrzucić do tego samego worka co walkę Mameda z Santiago (klasa rywali), o tyle sam powód dla którego znalazł się on w PRIDE daleki jest od powodu z jakiego Khalidov trafił do Sengoku. Nie chcę tu oczywiście nic odbierać naszemu mistrzowi olimpijskiemu, jednak do walk z Nogueirą, Barnett’em, czy Emelianenką doszło wyłącznie dzięki jego osiągnięciom w Judo. Mamed natomiast wywalczył sobie drogę do topowych rywali w europejskich ringach i klatkach mieszanych sztuk walki.

Ubiegając pytanie o Tomka Drwala wyjaśnię, że sytuacja „Goryla” wygląda dokładnie odwrotnie aniżeli ta Pawła Nastuli. Tomek – podobnie jak Mamed – utorował sobie drogę na szczyt własnymi pięściami, „czyszcząc” z wartościowych przeciwników niemal całą Europę. W chwili obecnej jednak (co mam nadzieję za trzy, góra cztery pojedynki ulegnie zmianie) przeciwników Drwala  nie można uznać za ścisłą czołówkę – za jaką w tym momencie uznawany jest Santiago.

Nieco inaczej niż zwykle.

Po przeczytaniu wstępu zapewne nadal zastanawiasz się co takiego „innego” będzie  w tym wydaniu naszego flagowego cyklu artykułów? Zatem już tłumaczę.
Aby napisać w miarę sensowne typowanie trzeba podejść do omawianej walki z chłodną głową i trzeźwym umysłem. Ja w tym przypadku tego nie potrafię – ot, najzwyczajniej w świecie, przyznaję się bez bicia. Odkąd dowiedziałem się o tym starciu jestem pewien, że podczas oglądania osiągnę wyższą temperaturę niż ogrzewające pokój kaloryfery – czego raczej żadna walka jaką do tej pory widziałem nie była w stanie uczynić. Jako, że całkowicie nie przyjmuje do wiadomości, aby Mamed mógł wrócić do polski na tarczy poniżej serwuje Wam najmocniejsze cechy Khalidova – atuty które mogą przechylić szalę zwycięstwa na jego stronę.

Nieprzewidywalność.

Khalidov to typ zawodnika, dla którego nie da się ułożyć sztywnego planu walki. Sami jego trenerzy mówią, że Mamed doskonale czuje walkę i jakiekolwiek zamykanie go w z góry ustalony game plan wpłynęłoby tylko negatywnie na jego występ. Oczywiście brak ustalonego planu walki nie oznacza całkowitego braku strategii – znajomość słabych i mocnych stron rywala, ukierunkowanie na kluczowe elementy – tego w przygotowaniach Mameda nie zabrakło.
Największą bronią olsztyńskiego zawodnika jest jego nieprzewidywalność i nieszablonowy styl walki.
Latające kolana, obrotowe techniki – to rzeczy, które mogą służyć za „wabik”, „podpuchę”… mogą jednak równie dobrze bardzo szybko zakończyć walkę, a tego w jaki sposób zawodnik Arrachion MMA Olsztyn ich użyje nie wie nikt poza nim samym.
Takedowny wykonywane w tempo, płynne łączenie stref walki, oraz mieszanka niekonwencjonalnych i klasycznych technik, na pewno sprawi Santiago wiele kłopotu.
Choć po niestandardowym leglocku jaki mistrz Sengoku zastosował na Bahadurzadzie sam może uchodzić za zawodnika dysponującego nieszablonowym arsenałem, to jednak Mamed w tych niecodziennych akcjach jest o jakieś dwa levele wyżej i z całą pewnością będzie zawodnikiem jakiego Santiago do tej pory na swej drodze nie spotkał.

Motoryka.

Są w sportach walki elementy, których nie wypracujemy przerzucając tony żelastwa na siłowni, nie doszlifujemy ich setkami godzin na macie i nie zdobędziemy ich stosując nielegalne wspomaganie. Jeden z takich elementów posiada Mamed. Motoryka, bo tak zatytułowany jest ten akapit to czynnik, który sprawia, że oglądając pojedynki Khalidova nie sposób nie odnieść wrażenia, iż walka jest dla niego sztuką, którą pielęgnuje niczym japoński ogrodnik kwiat wiśni – będący synonimem doskonałego piękna.
Timing i gibkość to dwie cechy które od razu rzucają się w oczy. Połączone ze znakomitą techniką będą stanowiły skuteczną przeciwwagę dla technicznie uporządkowanego stylu walki Santiago.

Striking.

Połączenie wspomnianej dwa akapity wyżej nieprzewidywalności Khalidova, kompletnej stójki jaką obecnie posiada (znaczna poprawa technik bokserskich), oraz piekielnie mocnego ciosu to realne zagrożenie dla każdego. Wystarczy, że Santiago wda się w grę Mameda, wystarczy ze na moment się rozproszy i bardzo możliwe, że kilku minut sobotniego wieczora nie będzie sobie w stanie przypomnieć. Co prawda Jorge nie posiada szczęki Andrei’a Arlovskiego jednak nie jest też nie do zatrzymania. Jeśli zatem któryś z ciosów Mameda dojdzie celu Brazylijczyk będzie w poważnych opałach.

Grappling.

Ze sprowadzeniem walki na ziemię Mamed nie powinien mieć problemu – raz ze względu na znakomite zapasy, dwa, ze względu na stosunkowo słabe takedown defense jego rywala. Khalidov dysponuje różnorodnymi obaleniami, zarówno tymi z klinczu (klasyczne wyhaczenia a nawet judo throw’y) jak i dystansu. Powinien więc wyznaczać płaszczyznę walki a to z kolei dobrze wróży samej walce w parterze. Santiago jest na ziemi bardzo groźny, jednak przysłowiowe pazury pokazuje dopiero kiedy znajduje się w dominującej pozycji. Kiedy po obaleniu będzie pod Mamedem a ten zasypie go gradem kolan na głowę, nie będzie w stanie wykorzystać swych umiejętności. Kolejna kwestia warta poruszenia to grappling Czeczena – wbrew pozorom nie skreślał bym go w tej płaszczyźnie. Pamiętajmy, że w walce na zasadach submission fightingu poddał kiedyś samego Michała Materle (który to przecież uważany jest za czysta czołówkę polskiego SF) a w połączeniu z ground and pond jego parter jest kilkukrotnie groźniejszy.

Werdykt.

Santiago jest zdecydowanym faworytem – to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Na jego korzyść przemawia doświadczenie, oraz – według wielu – zapewne stójka i parter. Mamed dla niego jest wielką niewiadomą, kolejnym underdogiem do nabicia rekordu. Wbrew pozorom to dobrze dla naszego zawodnika. Jakież będzie zdziwienie mistrza kiedy Khalidov pośle go celnym podbródkowym na ziemie, tudzież po gradzie g’n’p założy leg locka! Patrząc jak Mamed przygotowywał się do tej walki, która będzie dla niego przecież drzwiami do oszałamiającej (w całym tego słowa znaczeniu) kariery nie mogę typować inaczej niż wygrana reprezentanta olsztyńskiego Arrachionu… wygrana przed czasem należy dodać!

I za to trzymam(y) kciuki!!!
WWWWAAAARRRRRRRRR KHALIDOVVVVVVV!!!!!!!

Jakub Bijan
FREESTYLE || GRECO

64 KOMENTARZE

  1. Temperatura przed walką wzrasta. Czy to największy pojedynek? Zgadzam się, tak.

  2. a Valdas Pocevicius czasem nie przegral z Khalidovem??
    bo wpisane jest jako „wazna porazka” Mameda…

  3. To nie moze byc najwazniejsza walka polskiego MMA bo Khalidow nie jest Polakiem.

  4. ares na początku kariery przegrał Mamed z nim….

    capitan ale zaczął trenować w Polsce i jest polskim zawodnikiem.

  5. Nie zaczynajmy głupiego, bezsensownego sporu, Mamed jest polskim zawodnikiem, do ringu wyjdzie anonsowany jako „Mamed Khalidov from Olsztyn, Poland”, sprawa zamknięta.

  6. z tego co wiem 1 m-ce przygotowan to troche krotko wiec co z jego atutow jesli gazu mu starczy na jedna runde…

  7. Wie ktoś gdzie będzie można obejrzeć tą walke? Chodzi mi o jakiś kanał telewizyjny lub w necie. Z góry dziekuje

  8. WAR MAMED!!!!

    Robicie pod lupą Fedor – Rogers? Mam nadzieje że tak 😀

  9. o ktorej i na jakim kanale bedzie mozna zobaczyć starcie na zywo ktos sie orientuje?

  10. To nie miejsce na narodowe dyskusje, od tego momentu wszystko w tym temacie idzie do śmieci

  11. Czy na MMA TV bedzie mozna zobaczyć walkę?
    Czy istnieją wogóle lokale w warszawie w których faniI mma mogli by obejżec pojedynke mameda lub inne na żywo ( PUB lub coś podobnego) ?

  12. venom orientujesz sie moze, czy sengoku 11 rozpocznie sie normalnie jak zawsze, bo na mma-tv na zegarze, ktory odlicza, zostalo jeszcze 21 godz., to wychodzi 6-7 rano u nas, a praktycznie japonskie gale zaczynaja sie troszke pozniej zawsze.
    ps. jak mozesz to popraw imie nogueiry na rozpisce ufc 108, bo sie wkradl maly blad.

  13. neiprzewidywalnosc to tez jego wada- moze wyjsc mamed, ktory ma paliwa na runde i bedzie tragedia…. zobaczymy

  14. ja nie mam wątpliwości co do Mameda !
    Jutro Pokaże w JAponi Polsko-Czeczeskie Serce do Walki ;-)) !!
    TRZYMAAAMY KCIUKI !!

  15. Nie pisałbym tak – najważniejsza walka w historii polskiego MMA.

    Nastula – Mino, Drwal – Silva (pierwszy Polak w UFC), Grabowski w Austrii (4 walki w jedną noc). Wiecie, pisanie takie jest bardzo subiektywne, to zresztą normalne i nie mam nic do tego, ale jeszcze moim zdaniem dewalułuje inne walki, które nie dość, że się odybyły i były mega, to przecierały szlak!

    Niemniej jednak zgadzam się, że to jest ekstra, mega walka. Będę z Mamedem całym sercem. Od kiedy w lutym uścisnąłem jego prawicę nie umyłem ręki 😀

  16. slitzkin

    Ani wygrane Damiana, ani ewentualna wygrana Drwala z Silvą nie zapewniłby żadnemu z nich miejsca w pierwszej 10 na świecie.

    A Nastula co prawda miał teoretyczne szanse wedrzeć się do światowej czołówki, ale chyba wszyscy zdawali sobie sprawę, że były one iluzoryczne.

  17. qw tv trwam 😀

    smiesza mnie porownania walk natula (jego debiut w mma) -nogueira, drwal-silva( nie byl wtedy czolowym zawodnikiem w swej wadze), czy walk grabowskiego w austrii z trzecioligowymi zawodnikami do starcia mameda (najlepszego w europie) z czolowym srednim swiata (jest w pierwszej piatce). to w ogole calkiem inna para kaloszy i dlatego, ze mamed w przypadku wygranej ma szanse dostac sie do pierwszej „10” swiata w mw oddaje charakter najwazniejszej walki w polskim mma

  18. akurat jutro mam zajęcia 🙁 mam nadzieje, ze jak wroce to nie trafie od razu na info ze Mamedy wygra/przegral tylko dowiem sie z tego z „retransmisji” 😛 Oczywiscie, jak kazdy z nas, chcialbym wygranej Mameda, ale nie napalam sie i zgadam sie ze to jest najwazniejsza dotychczasowa walka polskiego mma. wiec czekam z niecierpliwoscia i trzymam kciuki !

  19. Tez macie tabele zasłoniętą przez reklamy? 3/4 tabeli z rekordem Santiago mam zakryte…
    z Machida vs Rua miałem to samo…

  20. rozwala mnie podpis: sengoku (ufc fighting), zreszta w przypadku strikeforce i m-1 tez jest tak samo podpisane 😀

  21. jezu, po co sie oszukiwac nie ma szans mamed…. na Boga, walczyl albo ze staruchami z ufc, albo jakimis „slowakami” i ma miec szanse z takim zawodnikiem…. walnijcie sie w glowe….

  22. Nie wiem czemu nikt nie wziął pod uwage tak istotnego aspektu jak przygotowanie kondycyjno\siłowe.Tym bardziej że Khalidov bedzie walczył w innej kat wagowej a to napewno bedzie miało istotny wpływ na przebieg walki

  23. le tu chodzi o to, że walka Nastka, czy Drwala miały też znaczenie dla historii polskiego mma. Ale chuk tam z tym, będziecie bronic tego tekstu do upadłego, niech i tak będzie.

  24. Killroy, chyba nikt nie myśli, że Mamed będzie miał przewagę w kardio. Ale fakt, że walka nie jest o pas i trwa 15 minut działa na jego korzyść. Ja tylko do tekstu Yoshiego dodam, że osobiście wolałbym nie oglądać Mameda próbującego leglocków w tej walce. Santiago może być na tyle dobrym grapplerem, że nie tylko je obroni ale przejdzie do dominującej pozycji a to nie oznacza nic dobrego.

  25. 82.5 kg??? hmm Mamed chyba zaduzo przejmowal sie z ta waga (ze nie zrobi). Mamed wygliada baaardzo chudo..bardzo…obawiam sie ze to moze dac effekt negatywny, no ale wierze ze wygra!!!

  26. Co do czasu gali – czy tak trudno jest kliknąć w napis „click for local time” na mma-tv, tuż pod zegarem odliczającym pozostały czas ?
    Trzeba chyba zrobić tak, żeby każdy korzystający ze strony musiał przeczytać FAQ przed pierwszym na nią wejściem. Albo umieścić go w widoczniejszym miejscu.

  27. Zwykle „pod lupą” było analizą porównawczą mocnych i słabych stron obydwu zawodników. Tym razem to jest artykuł raczej tylko o Mamedzie, o Santiago zbyt wiele tam nie ma, niemniej kawał roboty, dziękuję.

  28. Artykuł bardzo subiektywny, aspektu kondycyjnego nie wzięto pod lupę – a nie dość, że Mamed zrzucał wagę, to jeszcze zaczął trenować bezpośrednio po ramadanie – należy o tym pamiętać, że ciało było wówczas wycieńczone.
    Ale ja również nie mogę tego rozpatrywać obiektywnie – wierzę w zwycięstwo Mameda 😛
    Stawiam na KO przez podbródkowy, one są teraz bardzo modne 😛

  29. Przecież napisałem wyraźnie że będę brał pod uwagę tylko mocne strony Mameda, te dzięki którym ma szanse wygrać tę walkę. Kardio jest dla Mameda na minus (przynajmniej na papierze) więc celowo nie brałem go pod uwagę.

    TJ w filmie z przygotowań Mameda miałem nie umieszczać scen gdzie zakłada on leg locki, na prośbę Bońka tak zrobiłem. Z tego co wiem to jednak Khalidov dość mocno wyszlifował te techniki i myślę, że może dojść do wojny na dźwignie na nogi, a przynajmniej próby jej założenia ze strony Mameda. Oby Twój scenariusz się nie sprawdził.

  30. Dlaczego przykre? Wyważony, bezstronny artykuł, nie wiem o co Ci biega

  31. 8 rano – o tej porze będę w pracy 🙁 mam nadieje, że sengoku można równie łatwo jak ufc ściągnąć sobie z neta, na następny dzień

  32. Z tą najwiekszą walką w historii polskiego mma to troche przesadziłeś.

  33. a jaka byla badz bedzie, ktora juz zapowiedziano twoim zdaniem, skoro nie mamed vs. santiago? moze pudzian vs. najman? 😀 😀

  34. Zarejstrowałem się tam na mma-tv.net i co teraz? mam coś śćiągnąć chyba ale gdzie to coś jest;) ? To faq za bardzo nie pomaga można by zrobić jakiś poradnik..;)

  35. Jakiego faqu by sie nie napisało zawsze znajdą się jakieś zagubione ziomki…to duża wada internetu 🙂

  36. jacke musisz sciagnac sobie sopcast albo tvu player. jak to zainstalujesz to wtedy zalaczasz mma-tv i ogladasz 🙂 powodzenia

  37. W tym roku mamy sporo waznych walk dla polskiego mma, najwazniejsze jak na razie to 3 zwyciestwa Tomka Drwala w UFC dzieki, ktorym pnie sie do gory w najlepszej organizacji na swiecie, walka Mameda jest bardzo wazna ale jesli ja przegra to bedzie znaczyla tyle samo co przegrane Nastuli z Nogiem i Barnettem (a z tym nie wiele brakowało) no chyba, ze dobrze sie zaprezentuje i dzieki temu trafo do Sengoku na dluzej a potem do Dream/Strikeforce i tak dalej, dla samego Mameda ta walka na jest najwazniejsza w karierze, nawet jesli ja przegra to ma jeszcze czas zeby cos zwojowac i, jak wspominalem wczesniej, moze cos zdzialac dzieki dobrej postawie w pojedynku

    kolejne wazne walki to Grabowski – Overeem (duza szansa i duze prawdopodobienstwo dla Damiana aby wskoczyc poziom wyzej, przegrana to troche lipa ale ma imo wieksze szanse niz Mamed) no i ta nieszczesna Pudzian – Najman ze wzgledu na aspekt promocyjny (co juz sie dokonało patrzac na sprzedarz biletow, zainteresowanie mediow i laikow na około gadajacych o Pudzianie, sama konferencje prasowa na polsatnews ogladalo 60 tys. co bylo rekordem tego dnia)

    podsumowujac jesli Mamed wygra to z pewnoscia bedzie to walka przelomowa i najwazniejsza w tym roku ale mysle, ze w kolejnym Tomek go brzebije 🙂

  38. Przy okazji udalo mi sie przypadkiem obejrzec serwis sportowy TVNu. Reklamowali tam transmisje na zywo z MŚ w armwrestlingu. Uswiadomilem sobie ze Sengoku bede ogladal w jakosci sopcasta i zrobilo mi sie przykro.

  39. ja nie obawiam sie o jego:
    – mniejszą wagę
    – szybkość
    – omotoryke itp

    ja tylko boję sie Jego kardio!!! 🙂 boże daj im tylko jedną runde 🙂

    balaszka w zupełności wystarczy !!!

    WARRRRRRRR!

  40. Ja Was tylko błagam, wiem, że emocje ogromne, ale nie rzućcie jakiegoś spojlera na główną stronę!!!

  41. Pietrzek93:
    Napisali dobrze, tylko że fonetycznie, a nie przez transliterację z cyrylicy na łacinę, tak jak to się robi na Zachodzie i zawsze czytasz.

  42. Ja mam prosbe. Jako ze wyjezdzam wlasnie na studia i nie mam jak ogladac gali co gorsza nawet nie mam jak sprawdzic wynikow, prosze by ktos wyslal mi smsa jak poradzil sobie Mamed. Z gory wielkie dzieki
    nr 514 662 345

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.