Wielkimi krokami zbliża się pojedynek na szczycie kategorii średniej KSW. Aktualny posiadacz pasa mistrzowskiego, Michał Materla (MMA 22-4) będzie bronił swojego tytułu w boju z Mamedem Chalidowem (MMA 30-4-2). Fani są podzieleni – część typuje zwycięstwo obecnego mistrza; inni są przekonani, że podopieczny Szymona Bońkowskiego i Pawła Derlacza wydrze pas z rąk “Cipka”.
Próby oceny szans na zwycięstwo wspomnianych zawodników podjął się mistrz kategorii półśredniej KSW, Borys Mańkowski (MMA 18-5-1) w rozmowie z Mega Form:
Jestem za Materlą z racji tego, że się lepiej o wiele znamy niż Mamedem – jakieś wspólne obozy, itd., dlatego zawsze oczywiście za Materlą. Wynik ciężki do ustalenia. Mamed, z kim by się nie bił, tak naprawdę to ciężko ustalić wynik walki, nawet jeżeli byłby to, nie wiem, Weidman [mistrz UFC kategorii średniej – przyp. red.]. To z racji tego, że po prostu Mamed jest nieprzewidywalny. On w każdej minucie jest niebezpieczny, zawsze może coś tam wywinąć. Natomiast “Cipek” jest bardziej zawodnikiem, który przez trzy rundy może Cię po prostu zajechać. Wydaje mi się, że jak walka będzie trwała trzy rundy, to wygra “Cipek”, a jeżeli ma to się skończyć przed czasem, to raczej Mamed wtedy byłby zwycięzcą.
Pojedynek Chalidow vs. Materla będzie walką wieczoru gali KSW 33, która odbędzie się 28 listopada w Krakowie
Aha.
😆
Jak można dać Chrisa i Mameda w ogóle w jednym zdaniu. Mój Boże.
hehehe krzysiu jakby rzucil mamedowatym, to by nie bylo co zbierac 😆
Okej.
No kurwa padłem…
No kurwa padłem…
Borys vs Ramsey Nijem!!! czy UFC odwazy sie na tak trudnego rywala dla Borygo, a moze znow odda swietnych zawodnikow Bellatorowsi/Wsof?
wolam @Wojsław Rysiewski , bo moze nie wpadl jeszcze na tak genialny pomysl
Borys vs Ramsey Nijem!!! czy UFC odwazy sie na tak trudnego rywala dla Borygo, a moze znow odda swietnych zawodnikow Bellatorowsi/Wsof?
wolam @Wojsław Rysiewski , bo moze nie wpadl jeszcze na tak genialny pomysl
a jeżeli byłby to, nie wiem, Strus?
a jeżeli byłby to, nie wiem, Strus?
Ostatnio Materla mówił, że był równorzędnym sparingpartnerem dla Rockholda. Nie wiem, czy Kawul im tak każe mówić czy faktycznie niektórzy się oderwali od rzeczywistości.
Ostatnio Materla mówił, że był równorzędnym sparingpartnerem dla Rockholda. Nie wiem, czy Kawul im tak każe mówić czy faktycznie niektórzy się oderwali od rzeczywistości.
Poza samym pojedynkiem zastanawia mnie jaki wynik tego starcia byłby najbardziej na rękę właścicielom KSW.
Poza samym pojedynkiem zastanawia mnie jaki wynik tego starcia byłby najbardziej na rękę właścicielom KSW.
remis
remis
Jak można takie głupoty gadać… Ja rozumiem, że można być "Januszem Widzem", ale "Janusz Zawodnik"? Borys, jak Ty coś powiesz… Mamed groźny dla Weidmana…
Jak można takie głupoty gadać… Ja rozumiem, że można być "Januszem Widzem", ale "Janusz Zawodnik"? Borys, jak Ty coś powiesz… Mamed groźny dla Weidmana…
@baju zamknął temat Lol:D
@baju zamknął temat Lol:D
a cos bys powiedzial gdyby ktos 2 lata temu napisal, ze Holm jest w stanie pokonac Ronde?
a cos bys powiedzial gdyby ktos 2 lata temu napisal, ze Holm jest w stanie pokonac Ronde?
Ronda zawsze miała luki w stójce, wiele osób o tym pisało. Hollm w teorii miała przewagę umiejętności stójkowych, ale każdy myślał, że nie ma na tyle dobrych zapasów, żeby obronić obalenia i się nie dać poddać po 10 sekundach.
A w której płaszczyźnie Mamed ma przewagę nad Weidmanem?
Wracając do tematu – Borys… co Ty pierdolisz? 🙁
Ronda zawsze miała luki w stójce, wiele osób o tym pisało. Hollm w teorii miała przewagę umiejętności stójkowych, ale każdy myślał, że nie ma na tyle dobrych zapasów, żeby obronić obalenia i się nie dać poddać po 10 sekundach.
A w której płaszczyźnie Mamed ma przewagę nad Weidmanem?
Wracając do tematu – Borys… co Ty pierdolisz? 🙁
Z całym szacunkiem, ale myślę że tak samo jak można dać Marcina Helda i Willa Brooks'a. Tak naprawdę główną szansą na wygraną Marcina było poddanie na ziemi, na które Brooks musiał strasznie uważać i myślę, że podobna historia mogłaby by być pomiędzy Chrisem i Mamedem. Mamed za bardzo nie miałby argumentów by wygrać inaczej niż przez poddanie (tak wiem wiem, że Chris ma dobre BJJ) co nie oznacza, że Chris nie musiałby być czujny. W mojej wypowiedzi nie chodziło mi tyle o popieranie zdania Borysa, co ukazanie, że często przez kibicowanie sercem, zaciera się realne przewidzenie walki.
Z całym szacunkiem, ale myślę że tak samo jak można dać Marcina Helda i Willa Brooks'a. Tak naprawdę główną szansą na wygraną Marcina było poddanie na ziemi, na które Brooks musiał strasznie uważać i myślę, że podobna historia mogłaby by być pomiędzy Chrisem i Mamedem. Mamed za bardzo nie miałby argumentów by wygrać inaczej niż przez poddanie (tak wiem wiem, że Chris ma dobre BJJ) co nie oznacza, że Chris nie musiałby być czujny. W mojej wypowiedzi nie chodziło mi tyle o popieranie zdania Borysa, co ukazanie, że często przez kibicowanie sercem, zaciera się realne przewidzenie walki.
nie wiem gdzie, nie uwazam Weidmana za szczegolnie wyjatkowego jest po prostu dobry w kazdej plaszczyznie i tym wygrywa
Mamed moglby go w parterze poskrecac lub zajebac jakas obrotowke, szanse na to sa
a co ty masz do Nijema? szczeki moze nie ma najlepszej, ale to bardzo dobry zawodnik
Co Borys ocenia?
Jak można oceniać coś, czego nie ma?
2 lata temu? Zapytałbym kto to Holm. @Puczi bardzo mądrze napisał o Rondzie. Do niedzieli byłem tego samego zdania, co większość. Jak nie będzie szło w stójce to obali i podda. A tu niespodzianka. Wracając do dalszej dyskusji, to choć (to pewnie każdy wie) delikatnie mówiąc "nie pałam sympatią" do Weidmana, tak Mamed nie ma na niego sposobu. W stójce nie powalczy, fizycznie nie zajedzie, do parteru nie sprowadzi.
Poza tym ambitny Mamed nigdy nam tego nie udowodni, bo woli ciepłą posadkę w KSW. Jeśli Borys jest podobnie ambitny, to nie powinien w ogóle poruszać tematu zawodników z UFC. Tak, by Janusze nadal wierzyli w propagandę KSW i nie dowiedzieli się o istnieniu UFC.
Już nie rób z ludzi idiotów, jestem pewny, że 80% oglądajacych wie, że jest UFC a KSW to nie najwieksza organizacja swiata.
I, bez obrazy, ale walczenie w KSW to też jakies osiagniecie i ambicja zaspokojona wyzej niz u 99% innych zawodników. Nie widzę powodu by krytykować(o ile to co napisales ma wydzwiek negatywny w stosunku do Mameda, taki wyczułem) to, że zostali w KSW i tu zarabiali na życie i rodziny.
Już nie rób z ludzi idiotów, jestem pewny, że 80% oglądajacych wie, że jest UFC a KSW to nie najwieksza organizacja swiata.
I, bez obrazy, ale walczenie w KSW to też jakies osiagniecie i ambicja zaspokojona wyzej niz u 99% innych zawodników. Nie widzę powodu by krytykować(o ile to co napisales ma wydzwiek negatywny w stosunku do Mameda, taki wyczułem) to, że zostali w KSW i tu zarabiali na życie i rodziny.
Łudzilem się, że to co prawie półtorej doby temu zrobiła Holm będzie lekcją nie tylko dla Rousey, ale także dla wielu forumowiczów…
Rozumiem, że nie ma sensu stawiać w jednym zdaniu Chrisa i Mameda, bo są w innych organizacjach i raczej nie rokuje nic by mieli się mierzyć. Bardziej rozwala mnie fakt, że ktoś myśli, że jest wielka przepaść pomiędzy zawodnikami z takim talentem i charakterem do walki jaki obaj mają. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę kwestię braku testów w KSW, a innej sytuacji w UFC też, więc tym ciężej cokolwiek więcej mówić.
Mamed akurat ma ten pierwiastek, który sprawi, że każdego może zaskoczyć, ale nie musi się to udać, w tym rzecz. Czemu miałby nie robić takich leglocków jak Heldzik za oceanem? A pokazywał też świetną gilotynę czy balachę… Stójkę i tak myślę, że ma lepszą niż Marcin. Jesli by nie poddawał, mógłby przegrywać na punkty, ale wyłączyć mu światło czy poddać byłoby ciężko każdemu na świecie w tej kategorii, jak nie po prostu w MMA 😉
Cipao niestety wydaje się łatwiejszy do ustrzelenia, ale lepszy zapaśniczo, w dyktowaniu tempa walki. Też z niejednym taki styl da wygraną, ale komuś może być na rękę.
Na KSW na nikogo nie stawiam, niech wygra lepszy. Mam tylko dylemat jak ta walka będzie wyglądać już 28 listopada…Na serio batalia czy mocno taktyczna, nudna walka 🙂
Jeśli wystarczy być dobrym w stójce, żeby znokautować Andersona, dobrym w zapasach, żeby wypunktować Machidę i dobrym w parterze, żeby zgwałcić Belforta, to masz rację, nie ma w Chrisie niczego wyjątkowego.
Porównanie Mameda, któremu problemy sprawiali Grove, czy Cooper do Weidmana jest obrazą dla kunsztu Chrisa. Podobnie, jak niegdysiejsze słowa, że by śmiało mógł rywalizować z Jonesem.
A co do Nijema – czemu miałbym coś do niego mieć? o.0 Nawet o nim nie mówiłem. Co do pierdolenia Borysa to odnosiłem się do jego słów o Weidmanie, który by musiał uważać na Kaliboba.
Mamed pokonałby Weidmana ale lekko :boystop:
Mamed miał być pogromcą Andersona więc coś w tym jest. Całe Stany czekały na jego przybycie do UFC. No ale to się nie stało więć Chris na razie nie musi się bać bo nikt mu nie zagraża. Nie porównujmy Rockholda, Romero czy Jacare'a do Mameda.
Mamed byl numer 5 na swiecie, gdy Weidman nie wiedzial jeszcze co to MMA
Jakiś czas temu kawulski z lewandowskim twierdzili ze Blachowicz może na równi walczyć z Jon Jones także wiesz.
Nie porównujmy kompletnego Krzysztofa, do Rousey bez stójki. Bo to mu trochę uwłacza.
Chyba w rankingu alibaby.
w ogole to bab, bo to calkiem inny swiat mma
6 i co lyso Ci?
http://www.fightmatrix.com/historical-mma-rankings/ranking-snapshots/?Issue=116&Division=3
Weidman ma czarny pas w bjj, także wątpię żeby Khalidov mógł z nim wygrać przez poddanie.
Nie i to wcale,wrzucasz ranking miesięczny i to przed porażką Mameda z Santiago,remisem z Ryutą w tym samym roku.Pod koniec 2010 był już na 13 więc przypadkiem nie wyskakuj z tekstem,że Mamed był 2 walki od pasa UFC 😀
Ja pierdole..zamiast gadac o Materla – Mamed to bedzie teraz 10 stron pisania o jednym zdaniu Borysa w ktorym zasugerowal, ze nawet Weidman musialby uwazac na Mameda. Widze, ze niektorym trzeba wytlumaczyc bo nie rozumieja.
Weidman na 10 walk wygralby z Mamedem pewnie 9…ale wlasnie ta 'nieprzewidywalnosc' i 'śliskość' Mameda w parterze, przy probach poddan daje jakas tam nadzieje i szanse na wygrana. Mala ale jednak szanse i to Borys pewnie mial na mysli.
A tu teraz debaty, odkurzanie rankingow. Beka.
To nie ja robię z ludzi idiotów wmawiając, że KSW jest numer 2 na świecie. Czynią to właściciele organizacji, którzy zarazem budują markę swoich zawodników próbując przekonać ludzi, że są oni na tyle dobrzy, by pokonywać zawodników wielkich organizacji. Anonsują ich jak bogów, mistrzów świata i okolic. Fajnie, że są gdzie są, że sobie zarabiają. Tylko
To nie ja robię z ludzi idiotów wmawiając, że KSW jest numer 2 na świecie. Czynią to właściciele organizacji, którzy zarazem budują markę swoich zawodników próbując przekonać ludzi, że są oni na tyle dobrzy, by pokonywać zawodników wielkich organizacji. Anonsują ich jak bogów, mistrzów świata i okolic. Fajnie, że są gdzie są, że sobie zarabiają. Tylko niech mi nie wciskają ciemnoty, że mogliby rywalizować z najlepszymi. Mamed miał okazję się pokazać, coś udowodnić. Co pokazał? Że jest pazerny na kasę. Może sam uwierzył w swoją zajebistość. Tak, to był negatywny wydźwięk, bo nie zrozumiem nigdy takiej postawy. Jak jesteś super to to pokaż. Rywalizuj z najlepszymi. A nie obijasz odpady i ciśniesz ściemę, że to pierwsza liga. Gdyby on jeszcze tej oferty nie dostał, to bym nie miał nic do powiedzenia. Ale dostał i to jak na debiutanta podobno bardzo dobrą. Reszta zawodników KSW się do UFC nie nadaje. Może Gamrota bym zobaczył. Mamed miał "papiery", by się tam dostać. A skoro jego promotorzy mieli mordy, by go przedstawiać jak króla to to jest brak ambicji sportowej właśnie. Przecież ja do UFC nie wysyłam Materl i Pudzianów, tylko podobni nasz najlepszy towar eksportowy. Wystarczyło podpisać papier i udowadniać legendę. Wtedy bym kibicował. A teraz nie chce mi się słuchać, że on jest "one and only". Tyle.
nie no z WAIDMANEM to pojechał nie ma co heheheeeeeeeee,oczywiście nie szydzę z MAMEDA bo gość jest dobry i mam do niego szacunekale nie porównujmy ligi hiszpańskiej do ligi ekstraklasy (mam na myśli porównanie piłki nożnej)do poziomu walk w USA do POLSKI ALE CAŁYM SERCEM ZA MATERLĄ MAM NADZIEJE ŻE WYGRA POJEDYNEK I POKARZĘ CHARAKTER niezależnie od wyniku i tak wielki szacunek dla Michała za charakter w walce War Michał and still MW Michał Materlaaaa
Wynik tego pojedynku raczej nie ma znaczenia dla właścicieli. Ważniejszy będzie wynik rewanżu, musi wygrać przegrany z pierwszego pojedynku, bo wtedy będzie można ściągnąć pełną kasę z trylogii.
Wynik tego pojedynku raczej nie ma znaczenia dla właścicieli. Ważniejszy będzie wynik rewanżu, musi wygrać przegrany z pierwszego pojedynku, bo wtedy będzie można ściągnąć pełną kasę z trylogii.
Coś mi urwało w wypowiedzi 😛
Ja myślę, że na 100 walk z Weidmanem, Mamed wygrałby może 3.
otóż pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą – myślę, że 6,48…
Nie chodzi o porównywanie zawodników, ale totalny brak pokory u internetowych komentatorów. Po tym jak kreowało się na "specjalistę" 😉 pstryczek w nos od HH powinien zadziałać – choć tymczasowo – jak lód na rozpalone czoło. Jak widać po niektórych to spływa i pozwalają sobie na złośliwości względem osób, które mają większe podstawy ku temu by w kwestii MMA uchodzić za autorytety.
Właśnie sobie przypomniałem, że to 3×5 a nie 5×5 i zakryłem dłonią twarz w charakterystycznym geście.
Wiesz, zawsze mogło być 2×5. Cieszmy się z małych rzeczy!
Z kolei mi, gdy o tym myślę, towarzyszy autentyczny smutek.
Przypadek Borysa uświadamia, że można być tak zajebiście sympatycznym chłopem jakim on jest, ale w internecie zawsze jesteś dwa niezręczne zdania od bycia przedstawionym jako dureń i oszołom.
Dzięki chłopaki, dzięki wam mogę dalej trwać w przekonaniu, że jak w końcu meteoryt jebnie w tą planetę to będzie niewielka strata.
Derlczak z Bońkowskim wygrają Mamedowi ten pas, mark my words.
lepiej kopie powietrze. z półobrotu oczywiście.
Palnal glupote, wiec ludzie to prostuja. Jedni w sposob normalny, inni w ironiczny, ale z tego co czytalem to nikt tu Borysa nie obrazil, wiec skoncz chrzanic glupoty.
Utwierdzam sie tylko w przekonaniu, ze polskie srodowisko sie tylko klepie po plecach, nawet ironizowac nie mozna (a juz konstruktywnie krytykowac? Boze bron!), bo od razu hejterzy i koniec swiata.
Chris, Mamed, Chris, Mamed, Chris, Mamed- dodaje kilka slow, zeby nikt sie nie dojebal, ze to nie jest zdanie. #andstillundisputedKSWchampion…waitwhaaat
A tak na powaznie to WAR CIPEK!
Głupoty to Ty chrzanisz, przejrzyj sobie posty z Borysem od tego z wywiadem nt. UFC to zobaczysz, ile tam konstruktywnej krytyki.
Kompletnie nie zrozumiales mojej wypowiedzi, bez odbioru. 😉
Wredny hejter.
Nie ma jak to przeczytać jednym okiem co ktoś napisał, odnieść się do tego kulawo a jeszcze później sugerować że on nie zrozumiał 🙂
Spoko, daj rękom trochę odpocząć od klawiatury, patrząc po Twojej aktywności na forum to pewnie będą Ci wdzięczne.
Bo jak nie to ban! 😀
Haha, żadnych banów nie planuję 😉
Głupotę? W którym miejscu?