Perak.vs.Smoldarev.Weigh

(Fot. M-1 Global) Do rozpiski najbliższego wydarzenia organizacji M-1 Global, które już 2 maja zawita do Orenburga zostały dopisane w ostatnim czasie trzy kolejne pojedynki. Podczas gali M-1 Challenge 57: Battle In The Heart Of The Continent kategorię niżej zadebiutuje doświadczony chorwacki ciężki Maro Perak (MMA 23-5-1). Po dwóch przegranych z rzędu przed czasem – z mistrzem M-1 w wadze ciężkiej, niepokonanym Marcinem Tyburą (MMA 12-0, 1. w Rankingu PL) i mocnym Estończykiem Denisem Smoldarevem (MMA 10-1) – „Gladijator” z Dubrovnika zdecydował się zejść do wagi półciężkiej, gdzie nie powinien ustępować swoim rywalom warunkami fizycznymi. Perak pod Uralem zmierzy się z obiecującym Dagestańczykiem Rashidem Yusupovem (MMA 3-2). 22-latek z klubu Gorets ma na koncie bogatą karierę w amatorskim MMA – tytuły Mistrza Rosji, Europy i Świata.

Divnich.vs.Kurbanov

Obok starcia dwóch mistrzów Tybura vs. Puetz w Orenburgu rosyjscy promotorzy zakontraktowali pojedynek o tytuł mistrzowski M-1 w wadze lekkiej. Do pierwszej obrony pasa podejdzie niepokonany Rosjanin Maxim Divnich (MMA 11-0), który wywalczył trofeum w grudniu, w ciężkim boju z silnym Czeczenem, pogromcą „Radzika”, Dzhambulatem Kurbanovem (MMA 6-1-1). Podopieczny Eduarda Shirobokova (jednego z najlepszych obecnie trenerów MMA w Rosji) zanotował w białym klatkoringu M-1 wspaniałą passę pięciu zwycięstw z rzędu i wszystkie walki kończył przed czasem. Teraz przed nim kolejny twardy orzech do zgryzienia. W przeciwnym narożniku stanie mistrz angielskiej organizacji BAMMA, wszechstronny i perspektywiczny Tunezyjczyk Mansour Barnaoui (MMA 11-2). 22-latek mieszkający i trenujący na co dzień w Paryżu po dwóch walkach w organizacji Vadima Finkelsteina, z których wyniósł bilans 1-1, stoczył dwa świetne pojedynki w klatce promotorów z Birmingham. Jeden z największych talentów europejskiej sceny odprawił weteranów Curta Warburtona (MMA 13-6, UFC 1-2) oraz Colina Fletchera (MMA 11-4, UFC 0-2). Niemniej jednak obecna forma „Tarzana” stoi pod znakiem zapytania, gdyż zawodnik paryskiego Team Magnum pauzował cały ubiegły rok z powodu kontuzji ramienia.

W wadze piórkowej posiadacz pasa mistrzowskiego Respect FC, Niemiec Max Coga (MMA 11-3) skrzyżuje rękawice z niepokonanym Dagestańczykiem Magomedem Idrisovem (MMA 4-0). Reprezentant frankfurckiego MMA Spirit zaskarbił sobie sympatię rosyjskich promotorów i kibiców widowiskowymi walkami z lekkim Maximem Divnichem (MMA 11-0) i piórkowym Pavlem Vitrukiem (MMA 12-1), który właśnie z rąk Niemca doznał pierwszej porażki w karierze. Idrisov dopiero stawia pierwsze kroki w zawodowym MMA, ale na koncie ma mnóstwo sukcesów w sandzie i kickboxingu. W debiucie dla M-1 rozprawił się nokautującym lewym sierpowym w bagatela 24 sekundy z Brazylijczykiem Yuri’m Maią (MMA 13-3).

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.