Dla naszego czołowego półciężkiego Marcina Zontka (MMA 14-9, 6. w Rankingu PL) pojedynek otwierający nowy kontrakt z rosyjskim M-1 Global niestety nie okazał się przyjemnym spacerkiem. Polak został kompletnie zdominowany przez dużo mniej doświadczonego na profesjonalnej scenie MMA, Rosjanina Maxima Futina (MMA 4-2).
Mistrz sambo z klubu Combat Bears / Fightspirit podczas gali M-1 Challenge 60 w Orle odklepał jeleniogórzanina już w pierwszej rundzie! Sparingpartner Vyacheslava Vasilevsky’ego (MMA 26-3) bombardował Polaka ciosami w stójce, z kolei „Zonti” odpowiedział zaledwie dwoma niskimi kopnięciami. Rosjanin przechwycił nogę zawodnika Contender Kamienna Góra i sprowadził walkę do parteru. W tej płaszczyźnie szybko zaszedł za plecy polskiego półciężkiego i założył popularne duszenie lwa. W trzeciej minucie i siódmej sekundzie starcia, to sędzia Vyacheslav Kiselev musiał przerwać ten pojedynek, ponieważ Marcin Zontek utracił na moment świadomość.
Najpierw Mendes, potem Kiełek, teraz Zontek – w ciągu kilku tygodni tyle ustawionych walk w MMA. Szkoda.
Szkoda. Faktycznie ostatnio nasi w Rosji przegrywają wszystko jak leci.
Gdzie te czasy, kiedy to Rosjanie mogli liczyć jedynie na wpierdol od nas, a nie odwrotnie…
a Grabowski (nie licząc walki z Tyburą) i Tybura (nie licząc jednej walki na siedem w Rosji)?
Pewnie, ale ostatnie porażki rzucają się w oczy.
Co tu mówić, tak mma jest na mega poziomie.
No to traktują Nas jak chłopców do bicia. Szkoda.
Kiedy ostatni raz jakiś niekiepski Rusek przyjechał do nas po wpierdol? Bo trend w odwrotną stronę jest ostatnio jakoś niebezpiecznie popularny. Powoli stajemy się dla Rusków takimi swoistymi oplotowcami tudzież litewskimi ogórkami.
Polacy oddają tam walki, żeby Ruscy nas nie najechali. True story!
Tybura przegrał ze szwabem ,Sajewski przegrał ze szwabem ,Zontek z ruskiem ,Hallman z ruskiem co to ma być!?
to szukanie na siłe kto z polaków kiedyś przegrał z rosjaninem, a o ostatniej wygranej Helda to wszyscy już zapomnieli 🙁
Mówiłem już o tym jakiś czas temu. My sobie ściągamy z Białorusi, Czech czy Litwy, a oni z Polski bardzo chętnie :-/
No, ale jeśli ktoś traktuje to tylko jako pracę zarobkową to ważne, że hajs się zgadza, a rekord mniej istotny. Nie mówię, że tak jest z Zontkiem. Szkoda porażki.
@Grzechu ale to w Stanach, obaj nie u siebie, choć fakt, że ta wygrana HelDzika to było coś dla mnie. Sporo oglądałem Sarnavskiego wcześniej i obawiałem się nieco tej walki.
A ja bym solidnych Rusków chętnie na rodzimych galach obejrzał, bo na prawdę zawodników mają tam solidnych, co dziś po raz kolejny pokazał właściwie anonimowy Futin, który miał być spacerkiem dla Zontiego.
Jakby to Rozal powiedzial, w mma jestesmy potega. Wystarczy zobaczyc Ksw, tam w ogole nie ma zawodnikow zza wschodniej granicy.
Futin prawie Putin 😉
Ciekawe czy to nasze MMA robi się coraz słabsze, czy to ruskie tak szybko idą do przodu.
Rosjanie po Chińczykach mają najwięcej wpadek z dopingiem, więc może o to chodzi ; )
Zobaczymy co Tsarev w Londynie pokaże 🙂 To prawda, porażki naszych z Ruskimi ostatnio bardzo rzucają się w oczy… Mam nadzieję, że ten trend się choć trochę zmieni w związku z coraz większą liczbą naszych w ACB.
Rusek pojechał Zontka jak dziecko 🙁 smutne to było , a pamiętam jak FEN mówiło że to jeden z najlepszych polskich półciężkich :/
Szkoda szkoda…ale cóż począć, każdemu się zdarzają porażki, trzeba dalej trzymać kciuki za Zontiego żeby pokazął na wschodzie jeszcze na co go stać
Piotrek przegrał z lekarzem, który nie był ruskiem
Wiesz ,ja też tak twierdzę ,ale niestety na papierze…Tak samo jak Hendricks przegrał z sędziami
Przy calej sympatii dla Marcina jest to, tak naprawde, druga porazka z rzedu, bo moim zdaniem walke z Browarskim tez przegral. Licze teraz na walke z Wojcikiem.