Tybura

(Foto GrapplerInfo.pl) Slugfest Management ogłosiło dzisiaj oficjalnie, że jeden z ich najcięższych i najwyżej notowanych zawodników Marcin Tybura (MMA 6-0, 5 w Rankingu PL) podpisał kontrakt z organizacją M-1 Global. Umowa naszego rodaka ma trwać dwa lata i sześć pojedynków, a debiut Marcina u rosyjskiego potentata planowany jest na drugą połowę lutego.

Tybura w swojej półtorarocznej karierze może się pochwalić perfekcyjnym rekordem w sześciu występach, w tym czterema wygranymi przed czasem. W dwóch ostatnich walkach udało mu się w czerwcu nieznacznie wypunktować Szymona Bajora oraz w grudniu zastopować wtedy również niepokonanego Krystiana Kopytowskiego.

28 KOMENTARZE

  1. Ale niespodzianka, mimo wszystko nie sądzę by zrobił tam karierę, znaczy jak będą dawać mu kelnerów do obijania w co wątpię to będzie dalej nie pokonany ale moim zdaniem wystarczy że trafi na kogoś lepszego i Marcin zaliczy porażkę

  2. Bardzo dobra wiadomość. Tybura zdobył u mnie wielką sympatię pokonując,moim zdaniem, przereklamowanego Kopytowksiego. Coś czuję, że jeszcze będziemy mieli z niego sporo pociechy w przyszłości. Powodzenia Marcin.

  3. @Herszt

    google your friend. Na sherdogu jest napisane, ze ok. 112kg

    Ciekawostka. Poprzednia walka Marcina, byla sedziowana przez jego menadzera? ;-D

  4. spa – jak szukasz sensacji, to Ci się nie udało

    to było przed podpisaniem umowy menadżerskiej

  5. Jeżeli ma dostawać takie “kokosy” jak Vasilevsky, który kiedyś w wywiadzie wspomniał że za 7 walk w M-1 dostał w sumie 3,5 tys dolarów to nie ma tu żadnego powodu do zachwytu.

  6. Dobre info, Tybura to bardzo perspektywiczny zawodnik, ale po cichu liczyłem, że weźmie go KSW.

  7. jaki czujny.

    a mozesz zdradzic, czy wiedziales, przed podpisaniem umowy, ze M-1 szuka ciezkiego? Czy po prostu to wynik miesiaca ciezkej, menadzerskiej pracy?

  8. Dobra wiadomość 😀 Niech sie Marcin rozwija , zdobywa doświadczenie , nie ważne czy będzie przegrywać czy wygrywać , M – 1 to solidna organizacja , a jeśli w Polsce duże organizacje nie są Marcinem zainteresowane to M – 1 to dobra opcja 😀 Powodzenia

  9. Gratulacje dla Marcina. M-1 jak zwykle nie próżnuje na Polskim rynku i zawsze coś ciekawego dla siebie weźmie.

  10. Przestańcie orłów w ciężkiej na M-1 nie ma… Garner wydaje mi się tylko taki poza zasięgiem, a z resztą myślę, że Marcin może powalczyć…

  11. Tak się zastanawiam która federacja jest tak naprawdę najlepsza w Europie, KSW chyba samo nazwało się najlepsza federacją w Europie (tak mi się wydaję jeśli się mylę to mnie poprawcie) ale moim zdaniem M-1 jest raczej nad KSW.

     

    Chodzi mi o poziom sportowy, a nie o Show typu światełka i inne duperele
    Bóg MMA: Brock Lesnar
    Ulubieni: Michael Chandler, Jake Ellenberger, Chad Mendes, Anzor Azhiev

  12. jeśli chodzi o poziom sportowy – to nie ma dyskusji KSW jest najlepsze w Europie – tylko nie mają żadnych drabinek , zawodnicy po porażce dostają walke o pas ( Mamed mistrz mistrzów) , ale myślę że KSW dązy do jakiegos ładu i składu – wtedy mozna ich pełnoprawnie nazwać najlepszą fed w EU

  13. Świetna wiadomość. Mam ndzieję, że M-1 podejdzie tym razem profesionalnie w stosunku do Marcina do polskiego zawodnika i zobaczymy go minimów 5 razy w teh organizacji. Powodzenia Tybura!

  14. Dobry news, tylko szkoda, ze oglądamy takich zawodnikó u Ruskich a u siebie takich Różalów czy Walusiów… ale co się dziwić jak temat Piliafas vs Waluś jest tematem dnia.

  15. Zontek był bardzo ładnie prowadzony przez Bosego w M1 waga ciężka jest chyba mocniej obsadzona od półciężkiej ale licze na to że Marcin będzie się rozwijał i może kiedyś też zawalczy o pas.

  16. Bede trzymal kciuki za mojego imiennika 🙂 War Marcin !!! Ciekawe czy wystapi juz w turnieju ciezkiej ?

  17. gdzieś czytałem, żę jak wygra debiut to trafi do turnieju, nie pamiętam źródła

    WAR MARCIN

  18. Oby tylko dobrze mu płacili, ale jak podpisał kontrakt to chyba musiało mu się to opłacać.

    Powodzenia Marcin.

  19. Nawet jak Marcin sobie nie poradzi w nowej organizacji( czego mu nie życzę), to na pewno zdobędzie dużo cennego doświadczenia, którego na lokalnych polskich galach raczej by nie zdobył. Pozostaje mi tylko trzymać kciuki za udany debiut Marcina.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.