W najnowszym wywiadzie dla ESPN, Luke Rockhold, były mistrz kategorii średniej, nie miał zbyt wiele do powiedzenia na temat swojego rywala na UFC 239, naszego rodaka Jana Błachowicza. Amerykanin jasno dał znać, że skupia się na swoim występie, a nie na umiejętnościach przeciwnika.

Janek to najlepszy rywal jakiego mogliśmy dostać. Starałem się o jak najlepszego przeciwnika w kategorii półciężkiej, ale to płytka dywizja. Jan jest cichy, pochodzi z Polski, mało osób go zna. Nie jest charyzmatyczny, mało mówi, ja też nie mam o nim nic do powiedzenia. Ludzie chcą żebym gadał o Janku w wywiadach, ale co ja mam o nim powiedzieć? Jest twardy, ale też sztywny, wolny i mało techniczny. To cały Janek. Gość z najlepszą pozycją w rankingu jakiego mogliśmy dostać. Teraz jest chyba na 6. pozycji. Chcę zaznaczyć swoją obecność w tej dywizji i tylko to się dla mnie liczy.

Dla Luke’a będzie to debiut w kategorii do 93 kilogramów. Jak zauważył dziennikarz ESPN, nie występuje on zbyt często w oktagonie UFC. Teraz wydaję się jednak, iż były mistrz może być bardziej aktywnym zawodnikiem. Rockhold otwarcie mówi o walce z posiadaczem tytułu w kategorii półciężkiej, Jonem Jonesem, który na tej samej gali zmierzy się z Thiago Santosem.a

Cały wywiad z Rockholdem obejrzeć możecie poniżej:

3 KOMENTARZE

  1. Luk trafił w sedno. Lepiej bym tego nie ujął. Jano się porusza jakby kołek połknął, jest wolny i ma chujowa kondycję.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.