„Dziś o 8 30 rano obudziła mnie kontrola antydopingowa”
Łukasz Sajewski został drugim zawodnikiem UFC przetestowanym na terenie Polski w ostatnim czasie. Kilka dni temu, specjaliści z laboratorium współpracującym z USADA odwiedzili również Daniela Omielańczuka.
Sajewski przygotowuje się do walki z Teemu Packalenem (MMA 7-1) do której dojdzie 27 lutego na gali UFC w Londynie.
Dziś o 8 30 rano obudziła mnie kontrola antydopingowa. No to sikamy 🙂 https://t.co/Gexc394d0X
— Lukasz Sajewski (@LukaszSajewski) January 24, 2016
Rzut oka na sylwetkę, rzut oka na dyspozycję w ostatniej walce = czysty jak łza. Niepotrzebnie się fatygowali 😉
Za ostatni występ to powinien mieć spokój z kontrolą przez 5 lat.
Co oni maja z tym wpadaniem z rana, czy te badania maja być na czczo?
Tydzień temu też badałem mocz i robiłem morfologie hmmm muszę o tym napisać na fejsie . Teraz o każdym siku będzie news?:)
Kurde jak ja bym chciał spać do 8.30….
A jak sie sikac nie chce to co wtedy?
To cewnik.
Pifffkaaa :beer:
Sajewskiemu chyba akurat nie grozi żadna wpadka…
W niedzielę to chyba nie problem?
Nie pamiętam kiedy do 8:30 ostatnio spałem
CZEMU NIE WIDAC MOICH WPISÓW :O
Czekam jeszcze na fotke od Błachowicza, same prospekty Omielańczuk, Sajewski i on
:crazy::crazy::crazy:
O tej godzinie to ja już dawno w robocie popylam ; )
Ale jakby go niebylo na chacie rano?
Poszedl po bulki i zagina?albo u Kobity zostal czy zabalowal
Musi dawac znac gdzie bedzie kazdego dnia?
A jak se wymysli wieczorem ze jedzie do Wachacka z rana ,pogonia za nim?:crazy:
Nauczyli sie na przykladzie Wandereleja ze lepiej isc do domu niz np do gymu, bo w domu nie ma gdzie uciekac 😀
Robisz jako ministrant? Bo to przecież niedziela była.
A to myślisz, że w niedziele ludzie nie pracują?
TY, WEŹ NIE KITUJ.
No może nie wiesz jak to w Polsce wygląda, dlatego pytam.
Niestety tez nie jest latwo z malym dzieckiem w domu
Chyba mu zrobili test na samą heroinę bo myśleli że ostatnio walczył jak miał zjazd.
Jest taki zawód jak rolnik drogi kolego ; ) zwierzęta to nie maszyny by je wyłączyć w niedziele ; )
Jest taki zawód jak rolnik drogi kolego ; ) zwierzęta to nie maszyny by je wyłączyć w niedziele ; )
no faktycznie… w ostatniej walce wyglądał mocarnie 🙂 hahahaha
no faktycznie… w ostatniej walce wyglądał mocarnie 🙂 hahahaha
Nie ma się jak lanować z pojemniczkiem na mocz. Dobrze że nie w pobliżu Machidy bo by próbka zginęła i byłby problem.
Nie ma się jak lanować z pojemniczkiem na mocz. Dobrze że nie w pobliżu Machidy bo by próbka zginęła i byłby problem.
Po co robić mu testy jak on nawet kaloryfera nie ma ?
Po co robić mu testy jak on nawet kaloryfera nie ma ?
Shlemenko też nie ma.
Shlemenko też nie ma.
O kurczę! Czyli można być na koksie i nie mieć kaloryfera?
O kurczę! Czyli można być na koksie i nie mieć kaloryfera?
może niech @Born2kill się wypowie, on ogarnia te tematy 😀
Mr. Doping to jego drugie imię 🙂
może niech @Born2kill się wypowie, on ogarnia te tematy 😀
Mr. Doping to jego drugie imię 🙂
No teksty o tym, że doping pomaga głównie na sylwetkę to już wręcz legendy 😉
Można mieć kaloryfer bez dopingu, ale i z dopingiem go nie mieć. Wszystko kwestia człowieka, treningu i genów 🙂
Mr. Doping to raczej pare innych osób tu możnaby określić. Ja to jestem Mr.Anty-Doping 😀
No teksty o tym, że doping pomaga głównie na sylwetkę to już wręcz legendy 😉
Można mieć kaloryfer bez dopingu, ale i z dopingiem go nie mieć. Wszystko kwestia człowieka, treningu i genów 🙂
Mr. Doping to raczej pare innych osób tu możnaby określić. Ja to jestem Mr.Anty-Doping 😀