Przez większościową decyzję Salahdine Parnasse pokonał Łukasza Rajewskiego.
W pierwszej rundzie obaj mocno wymieniali się ciosami. Żaden nie mógł uzyskać przewagi w stójce. Świetny boks i kopnięcia były po obu stronach. Pod koniec pierwszej odsłony, przewagę zyskał Łukasz, który kilkoma celnymi akcjami trafił swojego rywala.
Cały bój obfitował w liczne wymiany, w połowie drugiej rundy Łukasz został trafiony wysokim kopnięciem, po którym poszedł po obalenie. Rundę Rajewski skończył w bocznej pozycji. Ale mimo wszystko całościowo lepiej prezentował się Salahdine i zapewne ten nokdaun przeważył u sędziów by to jemu dać punkty za tę odsłonę.
Obaleniem, ale w ostatniej odsłonie, odwdzięczył się Parnasse, który przewrócił Polaka i zaszedł mu za plecy. Aż do końca boju rywal Polaka zagrażał mu duszeniami i trzymał w żelaznym uścisku.
Swoją drogą, wie ktoś może do jakiej nutki wychodził Raju?
Swoją drogą, ktoś wie do jakiej nutki wychodził Raju?