łukasz jurkowski juras

O powrocie do klatki KSW Łukasza Jurkowskiego mówi się od dawana. Na razie jednak sam zawodnik nie wie kiedy mógłby pojawić się w niej ponownie.

W zeszłym roku głośno było o potencjalnej walce Łukasza Jurkowskiego z Szymonem Kołeckim. Panowie początkowo mieli zmierzyć się z sobą podczas gali KSW 54. Ostatecznie jednak z powodu kontuzji „Jurasa” pojedynek został przeniesiony na galę KSW 55. W końcu jednak i ten termin został odwołany z powodów zakażenia zawodników koronawirusem.

Po tych perturbacjach Szymon Kołecki powrócił do klatki KSW i wygrał walkę z Martinem Zawadą. Łukasz Jurkowski natomiast nie wie jeszcze kiedy mógłby zawalczyć, o czym powiedział w rozmowie z Igorem Marczakiem dla serwisu Polsatsport.pl.

Nie mam pojęcia, szczerze mówiąc nie rozmawiałem nawet z KSW. Robię to sam dla siebie i chcę powrócić do sprawności fizycznej, do formy. Co przyniesie przyszłość? Ja już nic nie muszę, nie planuję, żyję z dnia na dzień i jest mi z tym bardzo dobrze.

Łukasz Jurkowski jest związany z KSW od samego początku istnienia marki. Wziął udział w pierwszej gali organizacji i zwyciężył wówczas w ośmioosobowym turnieju. Reprezentujący taekwondo zawodnik walczył też podczas kolejnych jedenastu gal KSW. Natomiast w przerwach pomiędzy starciami w Polsce, bił się również w Chorwacji, Rosji, Słowenii, Bułgarii i USA. W tym czasie został też, w duecie z Andrzejem Janiszem, komentatorem gal KSW.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.