Foto Dave Mandel / Sherdog.com
Jak podaje Sherdog.com Kurt Pellegrino doznał kontuzji kolana i nie wystąpi na gali Bellator 68, 11 maja w Atlantic City. Doświadczony Amerykanin miał być rywalem najlepszego polskiego lekkiego Marcina Helda. Na razie nie wiadomo czy organizacja znajdzie Tyszaninowi nowego rywala, czy jego występ zostanie całkowicie odwołany.
Zawodnik Bastionu Tychy po raz ostatni w MMA walczył w listopadzie zeszłego roku, kiedy na gali Bellator 59 pokonał Phillipe Novera. Występ w Atlantic City miał być jego pierwszy w 2012 roku.
trochę szkoda , ale moze dostanie godne zastepstwo
Nasi maja cos pecha do przeciwnikow za oceanem ;/ ;/ ;/
Oby znaleźli mu jakies slidne zastępsto, szkoda by było gdyby nie wystąpił
A to pech. Może znajdą jeszcze kogoś lepszego dla Helda :D? w każdym razie liczę na Helda by sub.
Może ktoś wypadnie z turnieju?
Rewanż z Noverem byłby dobrym rozwiązaniem.
Szkoda. Mam nadzieję, że nie odwałają jego walki.
Noż kurde…
Byle dostał zastępstwo
Ależ lipa, mam nadzieję, że dostanie jakieś znane nazwisko jako zastępcę…
Spokojnie, do maja jeszcze czas
może znajdą jeszcze kogoś, bez sensu żeby przygotowania poszły w kocioł
Na MMA Attack!
Szkoda, że jego termin walki jest ciągle przekładany i przykro by było gdyby nie zawalczył na tej gali ….
O! Nikt nie napisał jeszcze, że Pellegrino się przestraszył… postep cywilizacyjny.
Madman nie przesadzaj z tym postepem, przeciez to jasne jak slonce, ze Kurt spenial :). Tak powaznie, to nie maja nasi zawodnicy szczescia do tego Bellatora.
Jeśli dali Marcinowi trakie nazwisko to o czymś toswiadczy i zapewne dadzą mu kogoś równiez mocnego, na pewno walki nie odwołają. Jest sporo czasu.