Szymon Kołecki, który bije się w MMA od roku 2017, nie kryje, że jest już blisko zakończenia sportowej kariery.
Podczas lipcowej gali KSW 62 Szymon Kołecki szybko rozbił Akopa Szostaka i odniósł tym samym jedenaste zwycięstwo w MMA. Na razie nie wiadomo kiedy Kołecki ponownie pojawi się w klatce, ale jak sam powiedział w rozmowie z Kamilem Wolnickim dla “Przeglądu Sportowego”, nie zostało mu już wiele czasu w świecie MMA.
Po każdej kolejnej walce robię analizę i zastanawiam się, czy podejmować następną. Nie mam tego jakoś na sztywno założonego, ale zdaję sobie sprawę, że został mi rok, może półtora. A może tylko jedna walka? MMA to trudny sport, bardzo ryzykowny, nie wybacza błędów. Jeśli dojdzie do zbyt dużego obciążenia albo nokautu, to pewnie zrezygnuję. Chciałbym jednak jeszcze powalczyć.
Kołecki dodał też, że nie musi już walczyć, ale lubi to robić.
W sporcie osiągnąłem dużo, zarobiłem na życie swoje i rodziny. Zarabianie w walkach MMA nie jest mi niezbędne. Daje mi to przyjemność, ale przyjdzie granica, której nie przeskoczę, a robienie czegoś na pół gwizdka, w jakimkolwiek sporcie, kłóci się z moimi przekonaniami.
Przed walką z Akopem Szostakiem Szymon Kołecki pokonał Martina Zawadę. Dziś Kołecki walczy dla organizacji KSW, ale początkowo bił się dla PLMMA i Babilon MMA. W KSW poza Zawadą pokonał również Mariusza Pudzianowskiego i Damiana Janikowskiego.
Do tej pory Szymon Kołecki w zawodowym MMA przegrał tylko raz. W roku 2018 na gali Babilon MMA 5 zmierzył się z Michałem Bobrowskim i musiał uznać jego wyższość w klatce. Starcie zakończyło się na kartach sędziowskich.
18 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Legacy FC Featherweight
Brutaal Middleweight
MISTRZ ŚWIATA ⚽️
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Moderator
Vale Tudo Championship
PRIDE FC Heavyweight
ONE FC Flyweight
EFC Africa Middleweight
WSOF Heavyweight
Shark Fights Middleweight
ONE FC Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
KSW Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57320/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>