Zwycięzca programu Tylko Jeden – Tomasz Romanowski (12-7) już niedługo wystąpi w KSW i stoczy swoją pierwszą walkę dla największej organizacji MMA w Polsce. Zawodnik ze Stargardu Szczecińskiego na swój debiut przyjmie każdą opcję, która otworzy mu perspektywę do mistrzostwa.

Nie mam jeszcze informacji o swoim kontrakcie w KSW – komentuje Romanowski w programie W Narożniku – czekam też na opinię lekarza o mojej złamanej ręce. Mój menedżer w najbliższym czasie będzie wszystko wiedział. Na razie nic nie podpisywałem, po programie nic mi nie wiadomo. Wydaje mi się, że moja wygrana umowa będzie trwała od momentu podpisania, czyli tuż przed debiutem.

Być może na jakiejś przyszłej gali KSW zestawią mnie ponownie z Adrianem Bartosińskim, na pewno fajnie byłoby się z nim zmierzyć. Ja ten kontrakt mam, a reszta uczestników z programu musi się martwić, czy ewentualnie ich zatrudnią. Ja uważam, że kilku chłopaków naprawdę zasłużyło sobie na angaż w KSW.

W debiucie może chodzić o rewanże, przegrałem z Kamilem Szymuszowski. Taki pojedynek biorę w ciemno, w sumie podejmę się każdej opcji. Trzeba wychodzić i dawać show. Z Kamilem się szanujemy i lubimy, a ja chcę tylko zobaczyć, czy moje umiejętności są teraz lepsze.

Jest jeszcze Michał Michalski, sam uważam, że w moim przypadku jedna wygrana lub dwie i powinienem dostać swoją szansę na pas. Michał na początek jest naprawdę dobry, Norman Parke różnie wybiera wagę i lubi krzyczeć – także nie ma problemu. Cokolwiek widzą włodarze, to my to bierzemy. Kogo nie dadzą, bierzemy.

Taka jatka z Michałem z pewnością spodoba się publiczności. Nie będzie żadnych zapasów, ja idę do przodu i on też. Chciałbym wystąpić jak najszybciej, ale za jakieś 3 tygodnie będę wiedział, czy mogę już trenować. Pewny termin w moim przypadku to październik, z pewnością koniec września.

Więcej informacji o tworzeniu programu oraz ciekawostkach związanych z uczestnictwem dowiesz się, oglądając nasz program W Narożniku.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.