Phil De Fries, mistrz KSW wagi ciężkiej, jeszcze nie wie kto będzie jego kolejnym przeciwnikiem w obronie tytułu. Wskazał jednak czterech potencjalnych rywali, którzy są dla niego interesujący.
Podczas grudniowej gali KSW 57 doszło do walki o pas wagi ciężkiej pomiędzy Philem De Friesem i Michałem Kitą. Anglik rozbił Polaka w drugiej rundzie starcia i pozostał na tronie królewskiej kategorii wagowej.
Teraz natomiast, po gali KSW 58, wskazał czterech potencjalnych rywali, z którymi mógłby się zmierzyć. Anglik wybrał następujących zawodników: Josha Barnetta, Szymona Kołeckiego, Michała Andryszaka i Tomasza Narkuna.
De Fries miał już okazję walczyć z Michałem Andryszakiem, którego pokonał w walce o zwakowany pas wagi ciężkiej. Miał też okazję zmierzyć się z Tomaszem Narkunem, ale i jego pobił w okrągłej klatce.
Anglik w komentarzu pod postem, który opublikował na Facebooku napisał też, że najciekawsze dla niego są dwa zestawienia – z Joshem Barnettem i Szymonem Kołeckim.
Barnett nie miał jeszcze okazji bić się w organizacji KSW, ale walczył podczas gali Genesis przygotowanej przez Macieja Kawulskiego, na której pokonał Marcina Różalskiego.
Szymon Kołecki natomiast w swojej ostatniej walce pokonał Martina Zawadę i na razie nie wie kto będzie jego kolejnym rywalem.
Zanim doszło do ostatniej walki Phila De Friesa, walczył on w KSW podczas gali KSW 50 w Londynie i pokonał wówczas Luisa Henrique. Anglik wygrał z pretendentem przez nie jednogłośną decyzję i obronił pas mistrzowski KSW w wadze ciężkiej. Wcześniej obronił swój pas w starciu z Tomaszem Narkunem, a przed nim z Karolem Bedorfem. Mistrzem KSW został w roku 2018 kiedy pokonał Michała Andryszaka. Obecnie ma na koncie pasmo 7 zwycięstw z rzędu.
Fill wie po co jest w KSW, zarobić a się nie narobić.
Chociaż z drugiej strony nie wiem z kim miałby zawalczyć – ciężka(i nie tylko) w KSW to taka padaka że szkoda gadać.
:beczka: :razz:udziaonicbyniedao:
Barnett by go pozamiatał
Tylko Tomasz Narkun moze wyjaśnić tego podrabianca.
Może faktycznie nie kombinować tylko dać tą walkę Andryszakowi? Niech się chłopak sprawdzi.
Przecież już się sprawdzał z De Friesem na KSW 43.
Niech się sprawdzi jeszcze raz. :fjedzia:
Choć najlepszy byłby Barnet, o ile on w ogóle chce to robić.
Edit:
Albo Grabowicz.
Barnett najlepsza opcja
Kołecki za wcześnie
Narkun raz już dostał, Andryszak też chociaż teraz coś parterowo potrafi
Tylko Barnett. Adryszak i Narkus już porobieni. To nawet bliskie walki nie były. Kołecki, jak go szanuję tak nie ma czego szukać u deFrisa
Kołecki za wcześnie
Narkun raz już dostał, Andryszak też chociaż teraz coś parterowo potrafi
Paradoksalnie dla Pana Szymona jest równocześnie za wcześnie i za późno.
Bez sensu totalnie.
Barnett to ma ważny kontrakt z Bellatorem i to amerykańska organizacja musi mu wydać zgodę na jakąkolwiek walkę. Zatem starcie z De Friesem raz, że jest trudne do zrealizowania to dwa w przypadku takiej walki oraz wygranej Josha. Nasz nowy mistrz mógłby bronić własnego tytułu tylko za pozwoleniem Bellatora. Trochę jest to w stylu KSW, ale obiektywnie jest głupie.
Andryszak już miał szansę i poległ. Nie widzę jego zwycięstwa w rewanżu.
Kołecki to sam powiedział, że nie ma szans z Narkunem, a De Fries>Narkun zatem jego zdjęcie w ramce to zwykły bait.
Zostaje Tomeczek, który raz już przegrał. A po drugie na litość boską ile jeszcze rewanżowych walk ma KSW zamiar zrobić?
:arielcry:
Karol Bedorf
W sumie prawda, za wcześnie sportowo ale młodszy nagle się nie zrobi
Barnett to ma ważny kontrakt z Bellatorem i to amerykańska organizacja musi mu wydać zgodę na jakąkolwiek walkę. Zatem starcie z De Friesem raz, że jest trudne do zrealizowania to dwa w przypadku takiej walki oraz wygranej Josha. Nasz nowy mistrz mógłby bronić własnego tytułu tylko za pozwoleniem Bellatora. Trochę jest to w stylu KSW, ale obiektywnie jest głupie.
Andryszak już miał szansę i poległ. Nie widzę jego zwycięstwa w rewanżu.
Kołecki to sam powiedział, że nie ma szans z Narkunem, a De Fries>Narkun zatem jego zdjęcie w ramce to zwykły bait.
Zostaje Tomeczek, który raz już przegrał. A po drugie na litość boską ile jeszcze rewanżowych walk ma KSW zamiar zrobić?
:arielcry:
Tyle ile walk w (najprawdobodobnie przedłużanym w przyszłości) kontrakcie 😆
Musiało być spektakularnie bo zapomniałem .
Dwóch zawodników półciężkiej, jeden nigdy nie walczył w KSW i jeden już pokonany… waga ciężka w KSW :antonio:
Nie powinno być problemu. :fjedzia:
Może Grabowicz w końcu zejdzie z materaca? Ile można latać?
Phil, a co powiesz na walke z Najmanem ?
Mariusz by go porobił
Phil znalazł się w dobrym miejscu, w odpowiednim czasie. Zbyt słaby na na światową czołówkę (np. UFC) i jednocześnie zbyt dobry na najlepszą organizację w tej galaktyce 😆
Bedorfowi się należy ta walka jak PISowi premie od Szydło!!!
A tak na poważnie Bedorf jeszcze żyje?
A tak na poważnie Bedorf jeszcze żyje?
Niby miał schodzić do półciężkiej (czego nie widzę bo chłop duży) a od tego czasu cisza
A może Juras? Tylko najpierw musiałby zbić do ciężkiej…
Z Kołeckim bym zobaczył. Czy wystarczyłaby tylko siła?
Nie wystarczyłaby. Mimo, że Pan Szymon i tak pokazał się lepiej w MMA niż chyba większość się spodziewała, to bądźmy poważni. To byłby kompletny missmatch. W którymś z wywiadów sam Kołecki ostatnio wypowiadał się o potencjalnej walce z Tomaszem Narkunem, gdzie przyznał uczciwie, że na taki poziom już nie wskoczy.
Z Anglikiem ani tyle by się nie udało.
Jedyny sensowny rywal, który mógłby zaskoczyć to Josh Barnett, ale ten jest bodajże na kontrakcie z Bellatorem, więc wątpię, aby udało się taką walkę zestawić.
Ale co ten Phil będzie pokazywał z kim mógłby zawalczyć przecież ML powiedział że już w EXECLU mają rozpisane 9 gal na 2021 i już ustawiają walki na 2022 i 2023. Phil już ma zaklepanego przeciwnika także jego pytanie jest nieaktualne. O takie rzeczy to mógł pytać jak był UFC. Teraz w KRS1 już ma wszystko rozplanowane na 2-3 lata do przodu.
Z Anglikiem ani tyle by się nie udało.
Jedyny sensowny rywal, który mógłby zaskoczyć to Josh Barnett, ale ten jest bodajże na kontrakcie z Bellatorem, więc wątpię, aby udało się taką walkę zestawić.
Nie rozumiem dlaczego użytkownicy MMAROCKS piszę że Barnett to jedyny sensowny przeciwnik. Gość nie walczył NIGDY w KRS1 a w ogóle nie walczył od 2016 roku. Dlaczego uważacie że on zasługuje na walkę o pas?? Później ML, MK i Wojskowy czytają takie komentarze i siedząc przy kawce dochodzą do wniosku że ludzie chcą tej walki i ją zorganizują bo lud tak chce.
To napisz z kim powinien zawalczyć, skoro cała dywizja już dawno wyczyszczona :facepalm:
https://www.tapology.com/rankings/3640-ksw-ranking
:DC:
:DC:
O kurwa ale beka haha, jeblem
Przeciez zawalczy z wygranym Michał Włodarek vs Darko Stosic.
Z Komarem dawaj phil
Polish Pitbull – ostatnia nadzieja Polaków.
:bleed: