Niedawno Artur Szpilka poinformował, że być może w połowie roku spróbuje swoich sił w klatce MMA. Na razie nie wiadomo dla jakiej organizacji miałby się bić, ale wiadomo, że KSW jest od dawna głównym zainteresowanym walkami pięściarza.
W kontekście walki Artura Szpilki w klatce MMA mówi się o dwóch markach, które mogłyby go zatrudnić. Jedną jest KSW, a drugą Fame MMA.
W rozmowie dla serwisu WP Sportowe Fakty Martin Lewandowski, jeden z szefów KSW, odniósł się do aktualnej sytuacji Szpilki.
On jest szalenie ambitną osobą i wciąż poważnie traktuje boks. Ale teraz otworzyło się pole do współpracy, dlatego chętnie podejmuję temat.
W rozmowie dla serwisu Sport.pl Martin Lewandowski dodał też, że chciałby podejść do współpracy ze Szpilką długoterminowo.
Mam w głowie zaplanowaną jego przygodę w MMA na co najmniej trzy lata. Traktujemy go poważnie.
Krzysztof Rozpara, jeden z szefów Fame MMA nie chciał natomiast potwierdzić, że prowadzić rozmowy z pięściarzem, ale przyznał w rozmowie dla WP Sportowe Fakty, że ma już w głowie kilka ciekawych zestawień, które mógłby zorganizować dla Artura.
Aktualnie Artur Szpilka cały czas czeka na informację o swojej kolejnej walce w ringu. Na razie nie wiadomo kiedy może do niej dojść, ani nie wiadomo kto będzie ostatecznie jego rywalem.