Rok 2021 w KSW rozpocznie się już 30 stycznia razem z galą KSW 58. Przed nami jedenaście kolejnych miesięcy z wydarzeniami największej organizacji mieszanych sztuk walki w Polsce, podczas których zobaczymy starcia o tytuły mistrzowskie w poszczególnych kategoriach wagowych.
Redakcja MMARocks.pl postanowiła rozpocząć pewnego rodzaju grę, w której typujemy, kto według nas zakończy 2021 rok z tytułem mistrzowskim na boidrach. W komentarzach zapraszamy do wpisywania swoich przewidywań na najbliższy rok. Po zakończeniu pełnego roku z organizacją UFC wrócimy do tego tematu aby sprawdzić, kto z nas miał najlepszą skuteczność.
Kategoria ciężka
Aktualny mistrz: Phil De Fries
Jakub Madej: Phil De Fries – trudno szukać aktualnie zawodnika, który mógłby w jakikolwiek sposób zagrozić Anglikowi, zarówno w stójce, jak i parterze, choć niektóre jego płaszczyzny były wielokrotnie obnażane. Niewykluczone, że De Fries wejdzie do klatki KSW w 2021 roku tylko raz, bo jak sami właściciele organizacji przekonują, trudno jest znaleźć mu obecnie rywala i bardzo możliwe, że stoczy on jakieś starcie poza KSW. W takim wypadku pierwsze półrocze to walka De Friesa poza KSW, natomiast drugie półrocze to walka z zawodnikiem wagi ciężkiej, który być może do tej pory zyska miano pretendenta. Może Michał Włodarek, który po powrocie wygląda obiecująco , jeśli chodzi o kategorię ciężką? Czas pokaże.
Bartłomiej Zubkiewicz: Phil De Fries
Jacek Łosak: Phil De Fries
Kategoria półciężka
Aktualny mistrz: Tomasz Narkun
Jakub Madej: Tomasz Narkun – podobny przypadek, co u mistrza wagi ciężkiej. Narkun odprawia kolejnych pretendentów przed czasem i nic nie wskazuje na to, aby ktokolwiek mógł odebrać mu pas mistrzowski. „Żyrafę” czeka podobny los, co De Friesa i niewykluczone, że zobaczymy go także poza organizacją KSW. Obecnie trudno jest jednak nawet wskazać pretendenta, który mógłby zmierzyć się z Polakiem i spróbować odebrać mu pas. Takich zawodników należy szukać poza organizacją, jednak również to nie będzie łatwe na ten moment.
Bartłomiej Zubkiewicz: Tomasz Narkun
Jacek Łosak: Tomasz Narkun
Kategoria średnia
Aktualny mistrz: Mamed Khalidov
Jakub Madej: Mamed Khalidov – najpoważniejszym testem dla Khalidova może być starcie z Roberto Soldicem. Czy do niego dojdzie? O tym przekonamy się z pewnością w tym roku. Chorwat dąży za wszelką cenę do tego pojedynku, a pokonanie Michała Materli pokazało, że będzie chciał on zasiąść na tronie tej wagi. Myślę jednak, że Mamed w swojej naturalnej kategorii wagowej, w połączeniu z nietypowym, szalonym i oryginalnym stylem walki, będzie nie do przejścia w wadze do 84 kilogramów i na tronie tej kategorii może on zasiadać do końca kariery. Oczywiście w wadze średniej jest bardzo ciekawy zawodnik, czyli Abus Magomedov, jednak jak doskonale wiemy, do jego starcia z Khalidovem nie dojdzie, w związku z czym odrzucam taką opcję.
Bartłomiej Zubkiewicz: Mamed Khalidov
Jacek Łosak: Mamed Khalidov
Kategoria półśrednia
Aktualny mistrz: Roberto Soldic
Jakub Madej: Roberto Soldic – w kategorii półśredniej trudno szukać zawodnika w aktualnie zakontraktowanych, który mógłby w jakiś sposób zagrozić Chorwatowi. Soldic powinien pozostać w kategorii półśredniej i tutaj szukać kolejnych wyzwań, które niewątpliwie się pojawią, jednak zrozumiałe jest podejście tego zawodnika. Nie spodziewam się tutaj zwakowania tytułu mistrzowskiego, jednak nie będę zdziwiony, jeśli tak się stanie. Soldic w 2021 roku z pewnością stanie do obrony pasa, jednak na ten moment jedynym kandydatem do walki z nim może być Andrzej Grzebyk, który najpierw musi wrócić do treningów, a nastepnie do klatki.
Bartłomiej Zubkiewicz: Andrzej Grzebyk – Polak, który pokona Roberto Soldica. Andrzej Grzebyk ma papiery, żeby stać się mistrzem kategorii półśredniej KSW. Co prawda ostatniej walki nie może on zaliczyć do udanej, lecz Grzebyk szybko podniesie się po kontuzji i wróci do klatki polskiej organizacji na kolejną walkę. Myślę, że po wygranej, otrzyma walkę o pas mistrzowski. Jest tu dla mnie jedna niewiadoma – czy Roberto Soldic będzie kontynuował swoją karierę w KSW. Znamy talent tego zawodnika i wiemy, że możliwy jest jego transfer do UFC, a wtedy droga Grzebyka do pasa mistrzowskiego na pewno będzie łatwiejsza. Ja jednak wierzę, że nawet jeśli dojdzie do bezpośredniego starcia Polaka z Chorwatem to Andrzej ma spore szanse na pokonanie Roberto. Silny fizycnzie z dobą, agresywną stójką, nieustępliwy i kreatywny w parterze – myślę, że Grzebyk jest ciężkim rywalem dla Soldica, któremu przecież jeszcze niedawno opór postawił Michał Pietrzak. Nie wykluczam jednak scenariusza, w którym Soldic odchodzi do UFC, a Polak bije się o zwakowany pas mistrzowski np. z Saidovem czy Kaszubowskim.
Jacek Łosak: Roberto Soldic
Kategoria lekka
Aktualny mistrz: Marian Ziółkowski
Jakub Madej: Salahdine Parnasse – wydaje mi się, że zapowiedzi Francuza przed galą KSW 58 dotyczą jego zmiany kategorii wagowej. Czy chwilowo, czy na zawsze, tego nie wiem, jednak niewątpliwie jest on poważnym zagrożeniem dla każdego w tej wadze. Stójka Parnasse’a może okazać się czymś, co nie będzie do przjeścia przez innych zawodników w kategorii lekkiej. Jestem niezwykle ciekawy, co wydarzy się w tej wadze w polskiej organizacji, bo na horyzoncie pojawia się przecież starcia Mariana Ziółkowskiego z Borysem Mańkowskim, które będzie niezwykle interesujące i będąc szczerym, niezwykle trudno będzie tu wskazać faworyta starcia.
Bartłomiej Zubkiewicz: Salahdine Parnasse
Jacek Łosak: Marian Ziółkowski
Kategoria piórkowa
Aktualny mistrz: Salahdine Parnasse
Jakub Madej: Salahdine Parnasse – trudno wyobrazić sobie innego mistrza w tej kategorii w KSW. Waga i tak jest dość „przeludniona” po przejściach zawodników wyżej do lekkiej, jednak nie widzę w tym momencie pretendenta, który mógłby zagrozić Francuzowi w klatce. Chyba, że Parnasse zaskoczy wszystkich i po KSW 58 zwakuje pas mistrzowski w swojej kategorii. Nie wiadomo, czego należy się tu tak naprawdę spodziewać. Myślę, że w 2021 roku zobaczymy wiele nowych, ciekawych zawodników w tej wadze, jednak dopiero w 2022 roku sytuacja rozwinie się na tyle, że będziemy mogli zobaczyć nowego mistrza z pasem tej kategorii.
Bartłomiej Zubkiewicz: Salahdine Parnasse
Jacek Łosak: Salahdine Parnasse
Kategoria kogucia
Aktualny mistrz: Antun Racic
Jakub Madej: Damian Stasiak – 2021 roku według mnie będzie rewolucyjny, jeśli chodzi o kategorią kogucią w KSW. W końcu doczekamy się zawodnika, który zdetronizuje Antuna Racica i odbierze mu tytuł mistrzowski. Będzie to Sebastian Przybysz. W kolejnym starciu prawdopodobnie zmierzy się on z Damianem Stasiakiem, a pojedynek ten wygra „Webster”. Tak widzę najbliższy rok w tej wadze, jednak nie zdziwię się, jeśli na tronie kategorii będzie Przybysz (który w starciu z Wikłaczem wyglądał niesamowicie). W każdym razie, któryś z Polaków odbierze pas mistrzowski Racicowi, który zanotuje pierwszą przegraną w klatce KSW.
Bartłomiej Zubkiewicz: Sebastian Przybysz
Jacek Łosak: Antun Racic
