Robert Ruchała okazał się lepszy od Damiana Stasiaka w walce wieczoru gali KSW 75, która odbyła się 14 października w Nowym Sączu. Ruchała triumfował przez niejednogłośną decyzję po widowiskowym starciu.
Od samego początku walki Stasiak aktywnie pracował w stójce i atakował kopnięciami. W czasie jednej z wymian Damian przechwycił nogę Roberta i przeniósł akcję do klinczu pod siatką. Ruchała w końcu zdołał uciec na środek klatki. Po półtorej minuty starcia Stasiak przewrócił rywala, a następnie skontrolował plecy. Robertowi udało się odwrócić pozycję, teraz Stasiak został zmuszony do walki z pleców. „Webster” wrócił na nogi, jednak cały czas był dociskany przez Ruchałę do siatki. Robert wyciął swojego przeciwnika i ponownie znalazł się na górze. Po chwili sytuacja uległa zmianie, Damian wstał i zanotował obalenie. Były zawodnik UFC szybko wpiął się za plecy. Nie udało mu się zapiąć duszenia, ale zdążył zadać serię ciosów przed końcem rundy.
Ruchała zaatakował frontalnym kopnięciem na korpus po rozpoczęciu drugiej odsłony. Stasiak szukał przeniesienia akcji do parteru. Robert znalazł się na macie, ale szybko wrócił na nogi. Pojedynek obfitował w akcje z obu stron, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Damian i Robert prezentowali wysokie umiejętności grapplingowe, wymieniając się pozycjami w parterze, a następnie w klinczu. Ruchała zdołał zyskać przewagę i wpiąć się za Damianowi za plecy. Robert przeszedł do dosiadu, skąd zaczął rozbijać Stasiaka mocnymi uderzeniami. „Webster” w końcu uciekł z zagrożenia i zapiął pełną gardę.
Na początku trzeciej odsłony to Damian Stasiak ruszył do ofensywy. Akcja przeniosła się do klinczu, gdzie obaj mieli swoje momenty przewagi. Były zawodnik UFC starał się obalić Roberta, ale ten odpowiedział przejściem do zwarcia pod siatką. Stasiak i Ruchała nie zwalniali tempa nawet na moment. Walka wieczoru obfitowała w efektowne akcje w każdej możliwej płaszczyźnie. Obaj byli już wyraźnie zmęczeni, ale kontynuowali ofensywę, starając się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Robert walczył na wstecznym biegu, a Stasiak wywierał presję. W ostatnich sekundach walki Ruchała zanotował udane sprowadzenie. Po trzech rundach walki w górę powędrowała ręka Roberta Ruchały, który zwyciężył przez niejednogłośną decyzję.
65,8 kg: Robert Ruchała pok. Damiana Stasiaka pok. przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28)
13 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Featherweight
Vale Tudo Championship
UFC Light Heavyweight
Legacy FC Flyweight
KSW Middleweight
UFC Strawweight
WSOF Heavyweight
Shark Fights Middleweight
Legacy FC Heavyweight
UFC Lightweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63843/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>