Sebastian Przybysz ksw

Sebastian Przybysz nowym mistrzem kategorii koguciej KSW! Reprezentant Mighty Bulls Gdynia pokonał na gali KSW 59 Antuna Racicia przez jednogłośną decyzję. Obaj zawodnicy zafundowali widzom emocjonujące widowisko, po którym pas zmienił właściciela.

Racić i Przybysz od samego początku starcia bardzo aktywnie pracowali na nogach. Antun starał się wywierać presję i zamykać Polaka pod siatką, ale to Przybysz częściej trafiał z dystansu. Mistrz nie unikał wymian z pretendentem i z jego strony również padały liczne uderzenia. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia korzystał z przewagi zasięgu i punktował ciosami prostymi. Przybysz podkręcił tempo i coraz częściej trafiał zepchniętego do defensywy, ale wciąż mobilnego Chorwata.

Zawodnicy kontynuowali aktywne wymiany w stójce także i podczas drugiej rundy. Przybysz podążał za swoim rywalem i świetnie rozpracowywał Racicia na środku klatki. Sebastian mieszał ataki na głowę z kopnięciami na korpus. Zawodnik Mighty Bulls regularnie okopywał wątrobę Antuna. Obrońca tytułu zwolnił i nie poruszał się już tak żwawo na nogach. Przybysz kontrolował dystans i wychodził zwycięsko z większości wymian kickbokserskich.

Trzecia odsłona pojedynku mistrzowskiego również mijała pod dyktando pretendenta. Antun Racić nie korzystał ze swoich zapasów, a w stójce przegrywał z Polakiem. Przybyszowi udało się naruszyć mistrza celną kombinacją, Antun zachwiał się na nogach, ale chwilę później to on posłał Sebastiana na deski! Obaj zawodnicy znaleźli się na skraju nokautu i ruszyli na otwartą wymianę. Ostatecznie akcja przeniosła się do parteru, gdzie górną pozycję zająć Racić. Sebastian szukał poddania, ale ostatnie półtorej minuty tej rundy spędził pod Chorwatem.

Pojedynek otworzył się i obaj panowie coraz śmielej wymieniali ciosy. Antun Racić złapał wiatr w żagle i zaczął lepiej radzić sobie w wymianach z Przybyszem. „Sebić” od momentu knockdownu zwolnił i starcie stało się dużo bardziej wyrównane. W połowie czwartej rundy Chorwat poszedł po obalenie, na moment usadził Polaka na macie, ale ten szybko wrócił na nogi. Mistrz dwukrotnie trafił Przybysza mocnym lewym sierpowym, na co Sebstian odpowiedział uderzeniem kolanem. W końcówce czwartej rundy Przybysz skontrolował Antuna w parterze.

Antun i Sebastian rozpoczęli ostatnią rundę tego emocjonującego starcia od serdecznego uścisku na środku klatki. Po kilku wymianach w stójce Przybysz zaskoczył Chorwata i zanotował sprowadzenie. „Sebić” nie utrzymał Antuna na plecach na dłużej, ale po powrocie do stójki udało mu się ponownie obalić. Racić nieskutecznie szukał gilotyny. Pretendent kontrolował i rozbijał Antuna w parterze. Przybysz pracował ground and pound i dominował Racicia na ziemi. Polak wpiął się za plecy i szukał duszenia, prowokując przy tym rywala w języku angielskim. Sebastian utrzymał dominującą pozycję na ziemi aż do końcowego gongu.

Po pięciu rundach tej widowiskowej batalii sędziowie punktowi byli jednogłośni w swojej decyzji. Pas kategorii koguciej zmienił właściciela i powędrował na biodra Sebastiana Przybysza. Polak tym samym zrewanżował się Raciciowi za porażkę z 2018 roku i dopisał do swojego rekordu czwarte zwycięstwo z rzędu.

61,2 kg: Sebastian Przybysz pok. Antuna Racicia przez jednogłośną decyzję | walka o pas |

Pełne wyniki gali KSW 59

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.